eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › badanie alkomatem a badanie krwi
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2007-09-04 07:41:50
    Temat: badanie alkomatem a badanie krwi
    Od: Gabriel'Varius' <g...@p...onet.pl>

    Witam
    Ktore badanie jaest wiazace dla sadu grodzkiego - badnie zawartosci
    alkoholu w wydychanym powietrzu (alkomat 2x) czy tez badanie zawartosci
    alkoholu w krwi osoby zatrzymanej przy rutynowej kontroli. Pytam
    poniewaz znajomy mial w wyduchanym powietrzu 1,0 i 0,8 miligrama/litr a
    godzine pozniej na jego zadanie wyszlo na badaniu krwi w szpitalu 0,0
    promila. Polcjanci zabrali mu prwako na 6 miesiecy ale znajomy sie
    odwolala od decyzj i ma rozprawe w sadzie grodzkim. Na dodatek
    policjanci pomylili daty. Inna jest data zatrzymania prawka i spisania
    na miejscu dokumentacji i zeznan kierowcy oraz przeprowadzonych badan a
    inna data jest podana w paierach wyslanych do sadu oraz raporcie
    dziennym policji. Zatrzymanie mialo miec miejsce dzien wczesniej niz
    faktycznie mialo miejsce. Co w takim przypadku grozi znajomemu, ktore
    badanie jest wazne i wiazace dla sadu oraz co z bledem w dacie.
    pozdrawiam
    p.s. osobisie jestem za zabieraniem prawka oraz kara za prowadzenie auta
    pod wplywem alkoholu
    --
    <--- http://www.varius.jawnet.pl --->
    Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    Oskar Wilde


  • 2. Data: 2007-09-04 08:17:08
    Temat: Re: badanie alkomatem a badanie krwi
    Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>

    > faktycznie mialo miejsce. Co w takim przypadku grozi znajomemu, ktore
    > badanie jest wazne i wiazace dla sadu oraz co z bledem w dacie.
    > pozdrawiam

    W oddechu to mozna miec i po cukierkach ... albo wystarczy "przepłukać"
    usta. Wiarygodniejszym badaniem jest badanie krwi.

    --
    Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl


  • 3. Data: 2007-09-04 08:31:42
    Temat: Re: badanie alkomatem a badanie krwi
    Od: "Krzysiek" <k...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Gabriel'Varius'" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fbj2af$rg2$1@mx1.internetia.pl...
    > Witam
    > Ktore badanie jaest wiazace dla sadu grodzkiego - badnie zawartosci
    > alkoholu w wydychanym powietrzu (alkomat 2x) czy tez badanie zawartosci
    > alkoholu w krwi osoby zatrzymanej przy rutynowej kontroli. Pytam poniewaz
    > znajomy mial w wyduchanym powietrzu 1,0 i 0,8 miligrama/litr a godzine
    > pozniej na jego zadanie wyszlo na badaniu krwi w szpitalu 0,0 promila.
    > Polcjanci zabrali mu prwako na 6 miesiecy ale znajomy sie odwolala od
    > decyzj i ma rozprawe w sadzie grodzkim. Na dodatek policjanci pomylili
    > daty. Inna jest data zatrzymania prawka i spisania na miejscu dokumentacji
    > i zeznan kierowcy oraz przeprowadzonych badan a inna data jest podana w
    > paierach wyslanych do sadu oraz raporcie dziennym policji. Zatrzymanie
    > mialo miec miejsce dzien wczesniej niz faktycznie mialo miejsce. Co w
    > takim przypadku grozi znajomemu, ktore badanie jest wazne i wiazace dla
    > sadu oraz co z bledem w dacie.
    > pozdrawiam
    > p.s. osobisie jestem za zabieraniem prawka oraz kara za prowadzenie auta
    > pod wplywem alkoholu
    > --
    > <--- http://www.varius.jawnet.pl --->
    > Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    > Oskar Wilde


    witam!

    policjanci poddają badaniu alkomatem, bo wiedzą, że jak gostek napił się
    alkoholu a np. z ust czuć woń, to na bank będą mieć w wydychanym powietrzu
    promile, a we krwi może jeszcze nie być; często więc jest tak, że to
    zatrzymany na jezdzie po wpływem żąda badania krwi bo wie, że skoro się
    niedawno napił, to nie będzie miał jeszcze we krwi alkoholu;

    sprawa dowodów alkomatu i badania krwi - maja one równą rangę dowodową,
    zresztą alkomat wykazał, że twój kolega pił alkohol, czy coś z zawartością
    alkoholu, a to że w krwi nie było, to znaczy tyle, że niedawno sobie łyknął
    i dopiero co zaczął; sąd dokona oceny tych dowodów, ale zapewne stwierdzi,
    że kolega spożywał alkohol;
    drugą sprawą jest owa data, ale to już twoje zadanie, aby naświetlić problem
    sądowi, by zauważył różnice w aktach sprawy odnośnie daty; powoła
    policjantów i zapewne nie będą potrafili powiedzieć, dlaczego wpisali taką a
    taką datę w tych samych dokumentach; mogą powiedzieć, że zwyczajnie sie
    pomylili, nie udowodnisz im że próbowali oszukać, chyba że jest to możliwe
    biorąc pod uwage caly materiał dowodowy;

    może inni mają inne pomysły

    pzdr
    k



  • 4. Data: 2007-09-04 08:46:09
    Temat: Re: badanie alkomatem a badanie krwi
    Od: "Krzysiek" <k...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:fbj4lq$976$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "Gabriel'Varius'" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:fbj2af$rg2$1@mx1.internetia.pl...
    >> Witam
    >> Ktore badanie jaest wiazace dla sadu grodzkiego - badnie zawartosci
    >> alkoholu w wydychanym powietrzu (alkomat 2x) czy tez badanie zawartosci
    >> alkoholu w krwi osoby zatrzymanej przy rutynowej kontroli. Pytam poniewaz
    >> znajomy mial w wyduchanym powietrzu 1,0 i 0,8 miligrama/litr a godzine
    >> pozniej na jego zadanie wyszlo na badaniu krwi w szpitalu 0,0 promila.
    >> Polcjanci zabrali mu prwako na 6 miesiecy ale znajomy sie odwolala od
    >> decyzj i ma rozprawe w sadzie grodzkim. Na dodatek policjanci pomylili
    >> daty. Inna jest data zatrzymania prawka i spisania na miejscu
    >> dokumentacji i zeznan kierowcy oraz przeprowadzonych badan a inna data
    >> jest podana w paierach wyslanych do sadu oraz raporcie dziennym policji.
    >> Zatrzymanie mialo miec miejsce dzien wczesniej niz faktycznie mialo
    >> miejsce. Co w takim przypadku grozi znajomemu, ktore badanie jest wazne i
    >> wiazace dla sadu oraz co z bledem w dacie.
    >> pozdrawiam
    >> p.s. osobisie jestem za zabieraniem prawka oraz kara za prowadzenie auta
    >> pod wplywem alkoholu
    >> --
    >> <--- http://www.varius.jawnet.pl --->
    >> Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    >> Oskar Wilde
    >
    >
    > witam!
    >
    > policjanci poddają badaniu alkomatem, bo wiedzą, że jak gostek napił się
    > alkoholu a np. z ust czuć woń, to na bank będą mieć w wydychanym powietrzu
    > promile, a we krwi może jeszcze nie być; często więc jest tak, że to
    > zatrzymany na jezdzie po wpływem żąda badania krwi bo wie, że skoro się
    > niedawno napił, to nie będzie miał jeszcze we krwi alkoholu;
    >
    > sprawa dowodów alkomatu i badania krwi - maja one równą rangę dowodową,
    > zresztą alkomat wykazał, że twój kolega pił alkohol, czy coś z zawartością
    > alkoholu, a to że w krwi nie było, to znaczy tyle, że niedawno sobie
    > łyknął i dopiero co zaczął; sąd dokona oceny tych dowodów, ale zapewne
    > stwierdzi, że kolega spożywał alkohol;
    > drugą sprawą jest owa data, ale to już twoje zadanie, aby naświetlić
    > problem sądowi, by zauważył różnice w aktach sprawy odnośnie daty; powoła
    > policjantów i zapewne nie będą potrafili powiedzieć, dlaczego wpisali taką
    > a taką datę w tych samych dokumentach; mogą powiedzieć, że zwyczajnie sie
    > pomylili, nie udowodnisz im że próbowali oszukać, chyba że jest to możliwe
    > biorąc pod uwage caly materiał dowodowy;
    >
    > może inni mają inne pomysły
    >
    > pzdr
    > k
    >

    dodatkowo

    ustawa w art.178a kk mówi o staniw nietrzeźwości, a stan ten wyjasnia
    art.115 paragraf 16 kk - stan nietrzeźwości zachodzi wtedy, gdy zawartość
    alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia
    przekraczającego tę wartość, lub zawartośc alkoholu w 1dm3 wydychanego
    powietrza przekracza 0,25mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę
    wartość - ustawa nie faworyzuje badania alkomatem od badania krwi i
    odwrotnie; to że jest w wydychanym powietrzu stężenie alkoholu wykazane na
    alkomacie to znaczy tyle że gostek spożywał alkohol; ważne jest to, że
    ustawa nie wskazuje, w jakiej postaci gość miałby ten alkohol spożywać -
    zatem według mnie może to być wszystko - piwo, wódka, spiryt, cukierki ze
    spirytem, lekarstwa na bazie alkoholu; co do tych ostatnich - jeżeli na
    ulotce jest napisane że nie wolno kierować po spożyciu tego lekarstwa bo
    zaawiera alkohol, to twierdzenie kierowcy że spożywał lekarstwo może na nie
    wiele się zdać;

    powtarzam - ustawa nie wskazuje, że alkohol ma być wprowadzony do organizmu
    tylko poprzez picie piwa czy wódki lub innych typowych trunków alkoholowych;
    zatem wchodza tu też cukierki czy lekarstwa jeżeli z ulotki lekarskiej
    wynikało że nie można po jego spożyciu prowadzić samochodu lub innych
    pojazdów

    pzdr
    k



  • 5. Data: 2007-09-04 14:29:07
    Temat: Re: badanie alkomatem a badanie krwi
    Od: stern <s...@n...to>

    Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Tue, 04 Sep
    2007 10:31:42 +0200, Krzysiek zeznał(a):

    > może inni mają inne pomysły

    alkomatowi niech się przyjrzy, bo taki rozrzut to trochę za dużo


    --
    Pozdrawiam


    http://surowiec.net.pl GG: 4494911


  • 6. Data: 2007-09-05 10:01:33
    Temat: Re: badanie alkomatem a badanie krwi
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 4 Sep 2007, Krzysiek wrote:

    > Użytkownik "Krzysiek" <k...@p...onet.pl> napisał
    >> sprawa dowodów alkomatu i badania krwi - maja one równą rangę dowodową,
    >> zresztą alkomat wykazał, że twój kolega pił alkohol, czy coś z zawartością
    >> alkoholu, a to że w krwi nie było, to znaczy tyle, że niedawno sobie
    >> łyknął i dopiero co zaczął;

    wKF: czy dobrze domniemuję, że ew. powtórzenie badania krwi np. po dwu
    godzinach, mogłoby wskazywać na coś więcej?
    Reszta uwag - patrz niżej.

    > art.115 paragraf 16 kk - stan nietrzeźwości zachodzi wtedy, gdy zawartość
    > alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia
    > przekraczającego tę wartość, lub zawartośc alkoholu w 1dm3 wydychanego
    > powietrza przekracza 0,25mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę
    > wartość - ustawa nie faworyzuje badania alkomatem od badania krwi i
    > odwrotnie; to że jest w wydychanym powietrzu stężenie alkoholu wykazane na
    > alkomacie

    Bynajmniej nie podważam faktu, że tak jest wg prawa.
    Ale od lat powiadam, że takie postawienie sprawy mi się nie podoba.
    No to sobie ponarzekam ;), nie na Ciebie, na ustawodawcę. Za głupotę.

    Dlaczego?
    Ano dlatego, że alkomat wcale nie wskazuje zawartości alkoholu
    w wydychanym powietrzu, niestety.
    A podwyższona wartość opałowa (powietrza) może wynikać z obecności
    różnych substancji :> To po pierwsze.

    > to znaczy tyle że gostek spożywał alkohol; ważne jest to, że
    > ustawa nie wskazuje, w jakiej postaci gość miałby ten alkohol spożywać -
    > zatem według mnie może to być wszystko - piwo, wódka, spiryt, cukierki ze
    > spirytem,

    Zgoda.
    Tylko to ma być alkohol mierzony "w organizmie", jakoś-tam średnio
    biorąc, a w przypadku wydychanego powietrza jest mierzona akurat ta
    składowa, która najmniej na to wskazuje.
    Sam piszesz, że może być wskazane stężenie którego we krwi *jeszcze
    nie ma* - a przecież to alkohol rozprowadzony przez krew właśnie ma
    wpływ na "skuteczność" jego działania! I to po drugie przemawia
    przeciw uznaniu badania powietrza za "wyznacznik".
    Ad absurdam ;) - jak ktoś alkohol tylko trzyma w ustach, to wskaźnik
    wartości opałowej powietrza pokaże wartości dowodzące śmierci klinicznej,
    podczas kiedy gość jest wzorcowo trzeźwy!
    Ba, równie dobrze może w ustach trzymać inne palne substancje :]
    (przypominam, ze to jest reductio ad absurdum). To ma być "wprowadzenie
    do organizmu"? Do tego patrząc celowościowo - czy czasem nie idzie
    o wykrycie substancji (alkoholu) która *działa* na podejrzanego
    o "wprowadzenie"?

    > powtarzam - ustawa nie wskazuje, że alkohol ma być wprowadzony do organizmu
    > tylko poprzez picie piwa czy wódki lub innych typowych trunków alkoholowych;
    > zatem wchodza tu też cukierki czy lekarstwa jeżeli z ulotki lekarskiej
    > wynikało że nie można po jego spożyciu prowadzić samochodu lub innych
    > pojazdów

    Z tym się W ZUPEŁNOŚCI zgadzam.
    Moje zastrzeżenia wzbudza błąd metody pomiaru, zakładającej a priori
    że wartość opałowa wynika z obecności alkoholu etylowego (a nie np.
    acetonu) oraz że wskazuje jakkolwiek "stężenie w organizmie" :]
    To że tak BYWA i że można potraktować takie badanie za dowód
    na tej podstawie, na jakiej każdą poszlakę uznaje się za dowód
    to jedno, a postawienie tego "badania wskaźnikiem wartości opałowej"
    za równorzędne badaniu krwi to drugie, i to drugie IMO jest mocno
    nielogiczne.

    Uznanie wskazania alkomatu za dowód równoważny badaniu krwi jest
    równie niepoważne, jak traktowanie dajmy na to wskazania "pomierników
    ciepła" (wynalazków "na odparowanie" przy kaloryferach) za pomiar
    czegokolwiek innego, niż pomiar ilości odparowanej cieczy.

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2007-09-05 11:43:39
    Temat: Re: badanie alkomatem a badanie krwi
    Od: webNet <w...@w...katowice.pl>

    Krzysiek pisze:
    > Użytkownik "Gabriel'Varius'" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:fbj2af$rg2$1@mx1.internetia.pl...
    >> Witam
    >> Ktore badanie jaest wiazace dla sadu grodzkiego - badnie zawartosci
    >> alkoholu w wydychanym powietrzu (alkomat 2x) czy tez badanie zawartosci
    >> alkoholu w krwi osoby zatrzymanej przy rutynowej kontroli. Pytam poniewaz
    >> znajomy mial w wyduchanym powietrzu 1,0 i 0,8 miligrama/litr a godzine
    >> pozniej na jego zadanie wyszlo na badaniu krwi w szpitalu 0,0 promila.
    >> Polcjanci zabrali mu prwako na 6 miesiecy ale znajomy sie odwolala od
    >> decyzj i ma rozprawe w sadzie grodzkim. Na dodatek policjanci pomylili
    >> daty. Inna jest data zatrzymania prawka i spisania na miejscu dokumentacji
    >> i zeznan kierowcy oraz przeprowadzonych badan a inna data jest podana w
    >> paierach wyslanych do sadu oraz raporcie dziennym policji. Zatrzymanie
    >> mialo miec miejsce dzien wczesniej niz faktycznie mialo miejsce. Co w
    >> takim przypadku grozi znajomemu, ktore badanie jest wazne i wiazace dla
    >> sadu oraz co z bledem w dacie.
    >> pozdrawiam
    >> p.s. osobisie jestem za zabieraniem prawka oraz kara za prowadzenie auta
    >> pod wplywem alkoholu
    >> --
    >> <--- http://www.varius.jawnet.pl --->
    >> Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    >> Oskar Wilde
    >
    >
    > witam!
    >
    > policjanci poddają badaniu alkomatem, bo wiedzą, że jak gostek napił się
    > alkoholu a np. z ust czuć woń, to na bank będą mieć w wydychanym powietrzu
    > promile, a we krwi może jeszcze nie być; często więc jest tak, że to
    > zatrzymany na jezdzie po wpływem żąda badania krwi bo wie, że skoro się
    > niedawno napił, to nie będzie miał jeszcze we krwi alkoholu;
    >
    > sprawa dowodów alkomatu i badania krwi - maja one równą rangę dowodową,
    > zresztą alkomat wykazał, że twój kolega pił alkohol, czy coś z zawartością
    > alkoholu, a to że w krwi nie było, to znaczy tyle, że niedawno sobie łyknął
    > i dopiero co zaczął; sąd dokona oceny tych dowodów, ale zapewne stwierdzi,
    > że kolega spożywał alkohol;

    Co ty piszesz ? Po 1 h kazda dawka alkocholu we krwi wyjdzie !!!
    Ja też raz jechałem rowerem i mnie zarzuciło, widzieli to policjanci i
    mnie zatrzymali, dmuchałem w alkomat i wyszło 2x 0,1, nie dajac wiary
    wzieli mnie na badanie krwi, tam wyszło 0,15 (dzień wczesneij popiłem).

    Dlatego przypuszczam że sąd wezmie pod uwage wynik z krwi, gdyz tu bym i
    tak sugerował awarie alkomatu, jest za duża rozbieżność.
    Po 1 h od badania alkomatem, petent nie mógł tak szybko wytrzezwiec, a
    jak by cos sie napił to by we kwri mu wyszło.

    A jak zjadl klilo cukierków z gorzałą to w krwi nie wyjdzie ale w
    oddechu bedzie - sprawdzone alkomatem w pracy, taka zabawa, ale nie było
    aż tyle, wachało sie w granicach 0,2-0,3 zaraz po zjedzeniu, po uplywie
    10-15 minut nie było prawie nic.


  • 8. Data: 2007-09-05 12:27:21
    Temat: Re: badanie alkomatem a badanie krwi
    Od: "Krzysiek" <k...@p...onet.pl>

    Użytkownik "webNet" <w...@w...katowice.pl> napisał w wiadomości
    news:fbm4pc$rpq$1@achot.icm.edu.pl...
    > Krzysiek pisze:
    >> Użytkownik "Gabriel'Varius'" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> news:fbj2af$rg2$1@mx1.internetia.pl...
    >>> Witam
    >>> Ktore badanie jaest wiazace dla sadu grodzkiego - badnie zawartosci
    >>> alkoholu w wydychanym powietrzu (alkomat 2x) czy tez badanie zawartosci
    >>> alkoholu w krwi osoby zatrzymanej przy rutynowej kontroli. Pytam
    >>> poniewaz
    >>> znajomy mial w wyduchanym powietrzu 1,0 i 0,8 miligrama/litr a godzine
    >>> pozniej na jego zadanie wyszlo na badaniu krwi w szpitalu 0,0 promila.
    >>> Polcjanci zabrali mu prwako na 6 miesiecy ale znajomy sie odwolala od
    >>> decyzj i ma rozprawe w sadzie grodzkim. Na dodatek policjanci pomylili
    >>> daty. Inna jest data zatrzymania prawka i spisania na miejscu
    >>> dokumentacji
    >>> i zeznan kierowcy oraz przeprowadzonych badan a inna data jest podana w
    >>> paierach wyslanych do sadu oraz raporcie dziennym policji. Zatrzymanie
    >>> mialo miec miejsce dzien wczesniej niz faktycznie mialo miejsce. Co w
    >>> takim przypadku grozi znajomemu, ktore badanie jest wazne i wiazace dla
    >>> sadu oraz co z bledem w dacie.
    >>> pozdrawiam
    >>> p.s. osobisie jestem za zabieraniem prawka oraz kara za prowadzenie auta
    >>> pod wplywem alkoholu
    >>> --
    >>> <--- http://www.varius.jawnet.pl --->
    >>> Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    >>> Oskar Wilde
    >>
    >>
    >> witam!
    >>
    >> policjanci poddają badaniu alkomatem, bo wiedzą, że jak gostek napił się
    >> alkoholu a np. z ust czuć woń, to na bank będą mieć w wydychanym
    >> powietrzu
    >> promile, a we krwi może jeszcze nie być; często więc jest tak, że to
    >> zatrzymany na jezdzie po wpływem żąda badania krwi bo wie, że skoro się
    >> niedawno napił, to nie będzie miał jeszcze we krwi alkoholu;
    >>
    >> sprawa dowodów alkomatu i badania krwi - maja one równą rangę dowodową,
    >> zresztą alkomat wykazał, że twój kolega pił alkohol, czy coś z
    >> zawartością
    >> alkoholu, a to że w krwi nie było, to znaczy tyle, że niedawno sobie
    >> łyknął
    >> i dopiero co zaczął; sąd dokona oceny tych dowodów, ale zapewne
    >> stwierdzi,
    >> że kolega spożywał alkohol;
    >
    > Co ty piszesz ? Po 1 h kazda dawka alkocholu we krwi wyjdzie !!!
    > Ja też raz jechałem rowerem i mnie zarzuciło, widzieli to policjanci i
    > mnie zatrzymali, dmuchałem w alkomat i wyszło 2x 0,1, nie dajac wiary
    > wzieli mnie na badanie krwi, tam wyszło 0,15 (dzień wczesneij popiłem).
    >
    > Dlatego przypuszczam że sąd wezmie pod uwage wynik z krwi, gdyz tu bym i
    > tak sugerował awarie alkomatu, jest za duża rozbieżność.
    > Po 1 h od badania alkomatem, petent nie mógł tak szybko wytrzezwiec, a
    > jak by cos sie napił to by we kwri mu wyszło.
    >
    > A jak zjadl klilo cukierków z gorzałą to w krwi nie wyjdzie ale w
    > oddechu bedzie - sprawdzone alkomatem w pracy, taka zabawa, ale nie było
    > aż tyle, wachało sie w granicach 0,2-0,3 zaraz po zjedzeniu, po uplywie
    > 10-15 minut nie było prawie nic.
    >

    witam!

    ja eksperymentów nie przeprowadzałem - ja piszę z punktu widzenia tego co
    stanowi prawo, możliwe że nieżyciowe, ale obowiązujące; alkomat i badanie
    krwi są dowodami równej rangi gdy chodzi o stwierdzenie czy gościu jechał w
    stanie nietrzeźwości; co zrobi z tym sąd to juz inna sprawa - musi jednak
    działać w granicach prawa i zgodnie z nim;
    alkomat myślę że jest w porzo, bo czasami tak bywa, że wskazania po
    przecinku się zmieniają; nie wiem jaki był odstęp pomiędzy I a II próbą na
    alkomacie, bo pytający nie pisał; można sprobować podważyć to badanie
    alkomatem, ale policjant ma obowiązek dołączyc alktualny atest sprawności
    alkomatu i zapewne taki dołączył;
    ja nie twierdzę, że badania alkomatem nie można obalić choćby poprzez
    badanie krwi które zostało przeprowadzone - sam bym to robił, gdyby miał
    taką sprawę; ale w praktyce nie ćwiczyłem tego;

    pzdr
    k


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1