Witam
Mam pytanie, ile sąd może przyznać żonie alimentów jeśli zarabiam ok 2000
miesięcznie z tego prawie 800zł pochłaniają raty z tytułu zaciągniętych
kredytów, czy sąd bierze wogóle to pod uwagę i może zasądzić kwotę która
uniemożliwi mi spłatę zobowiązań? dziecko ma 9 miesięcy a żona nie pracuje i
mieszka u swojego ojca więc za mieszkanie nie płaci.

do góry

> Witam
> Mam pytanie, ile sąd może przyznać żonie alimentów jeśli zarabiam ok 2000
> miesięcznie z tego prawie 800zł

Myśle że zasądzą od Ciebie ok 500 zł

F

do góry

>
> Myśle że zasądzą od Ciebie ok 500 zł
>
> F
Hmm.. teraz daje żonie 700 i twierdzi że to za mało i niestarcza jej na
życie

do góry

> > Myśle że zasądzą od Ciebie ok 500 zł
> >
> > F
> Hmm.. teraz daje żonie 700 i twierdzi że to za mało i niestarcza jej na
> życie


Taka praktyka (w odniesieniu do takich dochodów) na małe dziecko jest w moim
mieście

Funia

Ps. Wychodzę z założenia, ze facet musi płacić na dziecko - ale jak baba
jest pazerna, to powinieneś walczyć o swoje. Lepiej kup coś dziecku, a nie
dawaj kase.
Pozdro.

do góry

>
> Ps. Wychodzę z założenia, ze facet musi płacić na dziecko - ale jak baba
> jest pazerna, to powinieneś walczyć o swoje. Lepiej kup coś dziecku, a nie
> dawaj kase.
> Pozdro.

Ja kocham moje dziecko i nie zamierzam na nim oszczędzać tylko że nie jestem
maszynką do robienia kasy za którą moja żona się gdzieś buja, a poza tym to
dlaczego facet musi płacić? ja chętnie zajmę się wychowaniem dziecka skoro
ona nie potrafi wyżyc za tę kasę i niech ona idzie do pracy, przecież też ma
2 ręce.

do góry

Użytkownik Gregor <m...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:c27i6p$1he$...@a...news.tpi.pl...
>
>
> >
> > Myśle że zasądzą od Ciebie ok 500 zł
> >
> > F
> Hmm.. teraz daje żonie 700 i twierdzi że to za mało i niestarcza jej na
> życie
To nie są pieniądze na jej życie .Ona musi iść do pracy.
Ty płacisz alimenty na utrzymanie dziecka .Jeśli w sądzie zeznasz , że
płacisz na dziecko 700zł to sąd ci to tylko przyklepie i koniec.

do góry

> Ja kocham moje dziecko i nie zamierzam na nim oszczędzać tylko że nie
jestem
> maszynką do robienia kasy za którą moja żona się gdzieś buja, a poza tym
to
> dlaczego facet musi płacić?

musi płacić jeśli dziecka nie wychowuje, jeśli wychowuje - to nie płaci
matka

ja chętnie zajmę się wychowaniem dziecka skoro
> ona nie potrafi wyżyc za tę kasę i niech ona idzie do pracy, przecież też
ma
> 2 ręce.
>

Tu się zgadzam w 100 %

Pozdro Funia
>

do góry

ja bym ani grosza nie zapłacił łajdokowi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Funia" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:1078417258.467919@news.mm.pl...
>
>
> > Ja kocham moje dziecko i nie zamierzam na nim oszczędzać tylko że nie
> jestem
> > maszynką do robienia kasy za którą moja żona się gdzieś buja, a poza tym
> to
> > dlaczego facet musi płacić?
>
> musi płacić jeśli dziecka nie wychowuje, jeśli wychowuje - to nie płaci
> matka

wychowuje bo takie mamy w kraju głupie prawo, nie słyszałem żeby sąd
przyznał prawo do wychowywania dziecka ojcu, jest tak że matka wychowuje a
ojciec płaci, to nic że mam lepsze warunki, swoje mieszkanie i mogę
spokojnie się zająć wychowaniem, nikogo to nie obchodzi.

do góry

> ja bym ani grosza nie zapłacił łajdokowi
>
To są alimenty na dziecko nawet jak matka jest
nie całkiem ........

do góry