witam,
jesienia zeszlego roku kupilismy na rynku wtornym mieszkanie.
Przed przeprowadzeniem wlasnego remontu okazalo sie w pokoju, nad ktorym
jest odkryty taras przecieka sufit.
poinformowalismy administracje spoldzielni. Spisany zostal protokol.
Po remoncie mieszkania, tez i tego pokoju, okazalo sie ze przeciek jest
nadal solidny.
Kolejna interwencja w lutym zakonczyla sie kolejnym protokolem, w ktorym
stwierdzono ze prace nalezy wykonywac po sezonie zimowym.
mamy juz koniec czerwca. prace nie zostaly wykonane. zwloka poskutkowala
grzybem ...
mam za sobo liczne rozmowy telefoniczne w tej sprawie, w ramach ktorych w
zasadzie wersje sie zmieniaja, i zwloka nadal jest
trudno sie spodziewac szybkiej realizacji. najpierw ze plan nei
zatwierdzony, potem ze sprawa przekazana do wykonawcy. kolejna rozmowa - ze
plan zatwierdzony, i bedzi przekazane do wykonawcy... kolejna rozmowa - ze
plan nie zatwierdzony i nie moga dac do wykonawcy. i krotko mowiac - wersje
sie zmieniaja.
zastanawiam sie nad rozwiazaniem problemu. pismo do spoldzielni? nadzor
budowlany? powolac sie na prawo budowlane czy wystraczy powolac sie na czesc
wspolna - taras?

pozdr,
viktig

do góry