Witam szanowna grupe i zwracam sie z prosba o pomoc.

Za pomoca mBanku 8.06 dokonalem przelewu w wysokosci 40 PLN na konto
czlowieka swiadczacego usluge konta shell na swoim serwerze. Po okolo 1,5
tygodnia czlowiek ten powiedzial mi iz na jego koncie nie ma wplaconej
kwoty, zarzucajac mi jednoczesnie iz wyslalem mu falszywy zrzut ekranu z
potwierdzeniem przelewu. W korespondencji mailowej polecilem tej osobie
sprawdzenie w swoim banku sytuacji (ja w mbanku nie dostalem zadnego
zwrotu). Rozmowa potem urwala sie na niczym w sumie... Dzisiaj poprzez www
sprawdzilem ze dane z mojego konta zostaly chyba skasowane (tzn
najprawdopodobniej cale konto). Na koncie wciaz nie mam zadnego zwrotu wiec
sadze ze pieniadze powinny dotrzec do celu. Planuje zamowic drukowane i
podpisane potwierdzenie wykonania operacji i wyslac to temu czlowiekowi
rzadajac odblokowania konta i przywrocenia danych...

Chcialbym sie jednak dowiedziec czy i co mozna zrobic w przypadku gdyby
osoba ta uchylala sie od przywrocenia mi konta lub ew. zwrotu pieniedzy ???
Nie prowadzi ona zadnej oficjalnej dzialalnosci (tzn wplaty ida na konto
prywatnej osoby) a kwota 40 zl chyba jest zbyt mala zeby skladac doniesienie
na policje...

Bardzo prosze o porade i z gory dziekuje :)

PS. Pisze na ta grupe gdyz oczekuje opini prawnej na ten temat :)

--
Michał "MikeTNK" Macoch t...@i...pl
GG: 1471 Tlen: m...@t...pl
#vmc @ IRCnet

do góry

Użytkownik "MikeTNK" <t...@n...spam.interia.pl> napisał w wiadomości
news:bdqa85.3vv7vdv.5@bartart2.neostrada.pl...
> Witam szanowna grupe i zwracam sie z prosba o pomoc.
>
> Za pomoca mBanku 8.06 dokonalem przelewu w wysokosci 40 PLN na konto
> czlowieka swiadczacego usluge konta shell na swoim serwerze. Po okolo 1,5
> tygodnia czlowiek ten powiedzial mi iz na jego koncie nie ma wplaconej
> kwoty, zarzucajac mi jednoczesnie iz wyslalem mu falszywy zrzut ekranu z
> potwierdzeniem przelewu. W korespondencji mailowej polecilem tej osobie
> sprawdzenie w swoim banku sytuacji (ja w mbanku nie dostalem zadnego
> zwrotu). Rozmowa potem urwala sie na niczym w sumie... Dzisiaj poprzez www
> sprawdzilem ze dane z mojego konta zostaly chyba skasowane (tzn
> najprawdopodobniej cale konto). Na koncie wciaz nie mam zadnego zwrotu
wiec
> sadze ze pieniadze powinny dotrzec do celu. Planuje zamowic drukowane i
> podpisane potwierdzenie wykonania operacji i wyslac to temu czlowiekowi
> rzadajac odblokowania konta i przywrocenia danych...
>
> Chcialbym sie jednak dowiedziec czy i co mozna zrobic w przypadku gdyby
> osoba ta uchylala sie od przywrocenia mi konta lub ew. zwrotu pieniedzy
???
> Nie prowadzi ona zadnej oficjalnej dzialalnosci (tzn wplaty ida na konto
> prywatnej osoby) a kwota 40 zl chyba jest zbyt mala zeby skladac
doniesienie
> na policje...
>
> Bardzo prosze o porade i z gory dziekuje :)
>
> PS. Pisze na ta grupe gdyz oczekuje opini prawnej na ten temat :)
>
> --
Jeżeli ta osoba twierdzi, że pieniędzy nie otrzymała, to ty powinieneś
złożyć reklamację w mBanku. Potwierdzenie z pieczątką jak najbardziej możesz
mu wysłać, będzie to dobra wola z twojej strony, ale robisz to na własny
koszt.

A co to znaczy, że dane w banku zostały skasowane? Chyba żartujesz?

Jak dostaniesz odpowiedź na reklamację, że pieniądze jak najbardziej doszły,
to możesz mu to wysłać. Jak będzie kręcił, to pozostaje ci wezwanie do
zapłaty, a potem droga sądowa.
Gdyby okazało się, że to banki nawaliły, to one odpowiadają za niewykonanie
usługi.
A przy okazji masz nauczkę na przyszłość, że nie warto prowadzić ciemnych
interesów .
jesteś na dobrej drodze, żeby stracić dużo większe pieniądze.

do góry

[...]
> A co to znaczy, że dane w banku zostały skasowane? Chyba żartujesz?

--> Zle sie wyrazilem moze :) Chodzilo naturalnie o konto shell (mialo
zostac przedluzone) - serwer nie znajduje w ogole katalogu pod ktorym mialem
strone :). Z bankowym nic sie nie stalo naturalnie :))

> Jak dostaniesz odpowiedź na reklamację, że pieniądze jak najbardziej
doszły,
> to możesz mu to wysłać. Jak będzie kręcił, to pozostaje ci wezwanie do
> zapłaty, a potem droga sądowa.

--> I tu wlasnie mam watpliwosc czy droga sadowa o 40 zl ma jakikolwiek
sens... A moze jakis rzecznik praw konsumenta czy cos takiego ???

> A przy okazji masz nauczkę na przyszłość, że nie warto prowadzić ciemnych
> interesów .
> jesteś na dobrej drodze, żeby stracić dużo większe pieniądze.

--> Hmmmm chyba zakup konta shell nie jest jakims ciemnym interesem :)
przynajmniej tak mi sie wydawalo do tej pory :)

Dzieki za odpowiedz i porade :)

Pozdrawiam

--
Michał "MikeTNK" Macoch t...@i...pl
GG: 1471 Tlen: m...@t...pl
#vmc @ IRCnet

do góry

MikeTNK wrote:
> --> Hmmmm chyba zakup konta shell nie jest jakims ciemnym interesem
:)
> przynajmniej tak mi sie wydawalo do tej pory :)

A podatki ten osobnik placi?
Jak nie to go USem postrasz.

do góry

[...]
> > Nie prowadzi ona zadnej oficjalnej dzialalnosci (tzn wplaty ida na konto
> > prywatnej osoby) a kwota 40 zl chyba jest zbyt mala zeby skladac
> doniesienie
> > na policje...

Jezeli sa przeslanki ze gosciu mogl oszukac / naciagnac wiecej osob
to zloz donesienie do prokuratury o wyludzeniu pieniedzy od ciebie
i probie wyludzania pieniedzy od innych .....


TB

do góry

On Mon, 30 Jun 2003, MikeTNK wrote:
[...]
>+ > A przy okazji masz nauczkę na przyszłość, że nie warto prowadzić ciemnych
>+ > interesów .[...]
>+ --> Hmmmm chyba zakup konta shell nie jest jakims ciemnym interesem :)
>+ przynajmniej tak mi sie wydawalo do tej pory :)

Zakup konta nie. Ale sam zeznałeś że płaciłeś "do ręki" a nie
firmie ;], znaczy: ścieżką omijającą podatki...
Jest kwestia sporną czy przyjmowanie płatności za usługi jest
dopuszczalne - IMHO stanowi co najmniej podstawę do uznania
że "konto jest wykorzystywane w działalności". Znadziesz
komentarze w googlu ;), z grupy podatki.

pozdrowienia, Gotfryd

do góry