eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zdarzenie nagrane na kamerze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 1. Data: 2003-05-25 18:33:33
    Temat: Zdarzenie nagrane na kamerze
    Od: "Sebastian Tatol" <s...@s...pl>

    Witam,

    od razu przystapie do opisu zdarzenia:
    ruszam z miejsca w ktorym obowiazuje zakaz zatrzymywania sie i postoju,
    lamiac nakaz jazdy w prawo skrecam w lewo (wszak jest 22:30 i jest
    pusto:)), zagapiam sie na przejezdzajacy nieopodal samochod policyjny, i gdy
    sie odgapiam jestem juz na chodniku a obcy samochod jest 50 cm ode mnie.
    Nastapilo lubudu i sie zatrzymalem, wysiadlem, obejrzalem swoj samochod,
    pojechalem 20 m dalej, zaparkowalem, wysiadlem, poszedlem zobaczyc ile szkod
    zrobilem. Za wycieraczke uszkodzonego samochodu wlozylem kartke ze swoim
    nrem fonu i pojechalem do domu.
    2 dni pozniej przychodzi facet i mowi: "Rozwaliles mi samochod, wiec ja
    poszedlem na policje, i bedziesz mial sprawe karna za falszywy numer fonu
    ktory podales na kartce (kompletny bezsens, numer byl ok, ale niewazne) oraz
    punkty karne za zlamanie zakazu i nakazu oraz kolizje. Oczekuje wiec twej
    propozycji." - odrzeklem ze chetnie napisze oswiadczenie lecz to go nie
    zadowolilo.
    Cale zdarzenie nagralo sie na kamery video firmy ktora ochrania budynek spod
    ktorego odjezdzalem i w zwiazku z tym mam pytania:
    1. Czy te kasety moga stanowic jakikolwiek dowod czegokolwiek? Czy moge sie
    spodziewac ze na podstawie tych kaset policja zechce mi wlepic mandaty za
    zlamanie znakow zakazu i nakazu?
    2. Czy firma ochroniarska udostepniajac kasety na zyczenie goscia
    (poszkodowanego), a wiec usdostepniajac je publicznie, nie zlamala
    przypadkiem jakiegos paragrafu (jesli tak to prosze o podanie jakiego,
    chociaz mniej wiecej)? Rozumiem ze moga one byc uzywane do monitoringu, ale
    nie po to by mnie nagrywac i pokazywac jakims obfajfusom ktorzy o to
    poprosza.
    3. Czy facet ktory przylazl mi do biura z oczekiwaniem propozycji z mej
    strony, (gdy zapytalem czy finansowa odrzekl ze tak, i mam na to 2
    swiadkow), podpadl moze niechcacy pod jakis paragraf czy nie?

    Dzieki i pozdrawiam

    Sebastian





  • 2. Data: 2003-05-25 19:50:21
    Temat: Re: Zdarzenie nagrane na kamerze
    Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>


    > 1. Czy te kasety moga stanowic jakikolwiek dowod czegokolwiek? Czy moge
    sie
    > spodziewac ze na podstawie tych kaset policja zechce mi wlepic mandaty za
    > zlamanie znakow zakazu i nakazu?

    Wszystko moze byc dowodem w sadzie - to nie amerykanski film.

    Zeby bylo jasniej: tak te nagranie stanowi znakomity wrecz dowod.


    > 2. Czy firma ochroniarska udostepniajac kasety na zyczenie goscia
    > (poszkodowanego), a wiec usdostepniajac je publicznie, nie zlamala
    > przypadkiem jakiegos paragrafu (jesli tak to prosze o podanie jakiego,
    > chociaz mniej wiecej)? Rozumiem ze moga one byc uzywane do monitoringu,
    ale
    > nie po to by mnie nagrywac i pokazywac jakims obfajfusom ktorzy o to
    > poprosza.

    Nie zlamala zadnego 'paragrafu'. Wrecz odwrotnie. Jezeli nawet
    nie chciala by tego zrobic to policja/sad by te firme zmusil.


    > 3. Czy facet ktory przylazl mi do biura z oczekiwaniem propozycji z mej
    > strony, (gdy zapytalem czy finansowa odrzekl ze tak, i mam na to 2
    > swiadkow), podpadl moze niechcacy pod jakis paragraf czy nie?
    >

    Oczywiscie, ze nie. Chce po prostu odszkodowanie.
    To ze mu zaplacisz nie spowoduje tego, ze bedzie 'mogl wycofac sprawe
    z policji'. To juz nie lezy w jego gesti.


    Pozdrawiam, Konrad



  • 3. Data: 2003-05-25 20:13:32
    Temat: Re: Zdarzenie nagrane na kamerze
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Sebastian Tatol" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:bar2jd$1g2$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > 3. Czy facet ktory przylazl mi do biura z oczekiwaniem propozycji z mej
    > strony, (gdy zapytalem czy finansowa odrzekl ze tak, i mam na to 2
    > swiadkow), podpadl moze niechcacy pod jakis paragraf czy nie?

    Jesteś niepoważny . To że przyszedł po należne odszkodowanie miałoby
    podpadać pod "jakiś paragraf" ???
    Licz się z tym że z uwagi na fakt odjechania z miejsca wypadku (należało
    wezwać policję) szkody pokryć będziesz musiał z własnej kieszeni.PZU wypłaci
    poszkodowanemu z Twojej polisy OC ale później ściągnie te pieniądze regresem
    od Ciebie. Tak mówią OWU.


    --
    Pozdrawiam
    Leszek

    GG 1631219
    "Ludzie, nie gryźcie się
    szkoda zębów"


  • 4. Data: 2003-05-25 20:40:40
    Temat: Re: Zdarzenie nagrane na kamerze
    Od: "Sebastian Tatol" <s...@s...pl>

    No coz, moze jestem niepowazny. Wydaje mi sie ze poszkodowany zawsze ma
    prawo zadac naprawienia szkod - w tego typu przypadkach, szkoda jest
    naprawiana z polisy OC np. na podstawie oswiadczenia, a skoro faceta
    oswiadczenie nie zadowala tylko chce czegos wiecej, to moim zdaniem
    niezupelnie jest tak ze ja jestem niepowazny a on powazny, ale prawda jest
    ze mozemy miec tu rozne zdania. Wszak unieruchomienie samochodu na 1 dzien
    mozna wycenic na 1000 zl albo 5000, jak kto woli.

    Nie wiem co to OWU, czy moglbys mi wyjasnic, prosze?
    Hm, nie znam sie zupeline na tym ale z tego co mi sie po glowie kolacze, to
    to nie za bardzo byl wypadek, tylko co najwyzej uszkodzenie (zniszczenie)
    mienia - nawet nie kolizja, trudno wiec tu mowic o ucieczce z miejsca
    wypadku i nie jestem przekonany ze wzywanie policji bylo tu z mocy prawa
    obowiazkowe.
    Moje przekonania jak sadze nie maja tu zbytniego znaczenia, lecz jesli
    moglbys mi to OWU wyjasnic bede wdzieczny:)

    I jeszcze kilka slow do poprzedniego postu: Zle sie zrozumielismy troche. Ja
    nie mam nic na przeciwko wykorzystaniu tych kaset jako dowodow, jesli
    zajdzie taka potrzeba, mam natomiast juz na przeciwko, jesli ktos mnie
    nagrywa i udostepnia to byle komu (a nie na prosbe policji czy sadu) i to
    wydaje mi sie ze nie jest zgodne z prawem.

    Pozdrawiam

    Sebastian



  • 5. Data: 2003-05-25 21:17:52
    Temat: Re: Zdarzenie nagrane na kamerze
    Od: "Ewa" <m...@m...pl>


    > Hm, nie znam sie zupeline na tym ale z tego co mi sie po glowie kolacze,
    to
    > to nie za bardzo byl wypadek,
    Tu masz rację - nie był to wypadek, ponieważ z wypadkiem mamy do czynienia
    wtedy, jeżeli któryś z uczestników ma obrażenia (czyli są ofiary w
    ludziach).
    Natomiast nie mogę się z Tobą zgodzić, że nie będzie to nawet kolizja.
    Kolizja jest wtedy, gdy uszkodzone są tylko pojazdy, ewentualnie znaki
    drogowe, sygnalizatory itp. Jak dla mnie - Twój przypadek - to kolizja. A z
    tym łączy się następna sprawa. W przypadku wystąpienia kolizji należy albo
    zawiadomić policję i zaczekać na przyjazd radiowozu, albo sprawca wraz z
    poszkodowanym powinien pojechać do firmy ubezpieczeniowej i tam spisać
    oświadczenie. Jako, że druga ewentualność (w Twoim przypadku) odpadła - to
    raczej (IMHO) należało wezwać policję. Ale mogę być w błędzie.
    pozdrawiam:-)
    ewcia




  • 6. Data: 2003-05-25 21:29:59
    Temat: Re: Zdarzenie nagrane na kamerze
    Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>


    > Natomiast nie mogę się z Tobą zgodzić, że nie będzie to nawet kolizja.
    > Kolizja jest wtedy, gdy uszkodzone są tylko pojazdy, ewentualnie znaki
    > drogowe, sygnalizatory itp. Jak dla mnie - Twój przypadek - to kolizja. A
    z
    > tym łączy się następna sprawa. W przypadku wystąpienia kolizji należy albo
    > zawiadomić policję i zaczekać na przyjazd radiowozu, albo sprawca wraz z
    > poszkodowanym powinien pojechać do firmy ubezpieczeniowej i tam spisać
    > oświadczenie.

    Prosze o odpowiednie artykuly... bo mnie to zaciekawilo :)

    Konrad



  • 7. Data: 2003-05-25 23:01:58
    Temat: Re: Zdarzenie nagrane na kamerze
    Od: "Ewa" <m...@m...pl>

    > Prosze o odpowiednie artykuly... bo mnie to zaciekawilo :)
    >
    Niestety artykułów nie będzie :-))
    Zapodane z poradnika policyjnego. Coś takiego, jak "Pani domu" tylko dla
    kierowców :-)).

    ewcia



  • 8. Data: 2003-05-26 05:52:00
    Temat: Re: Zdarzenie nagrane na kamerze
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Ewa" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:barbuq$2d9$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Tu masz rację - nie był to wypadek, ponieważ z wypadkiem mamy do czynienia
    > wtedy, jeżeli któryś z uczestników ma obrażenia (czyli są ofiary w
    > ludziach).

    Zanim się wypowiesz -sprawdź!
    Kodeks drogowy czyli Ustawa "Prawo o ruchu drogowym" nie zna pojęcia
    "kolizja".Są jedynie wypadki z rannymi lub zabitymi oraz wypadki bez
    zabitych i rannych.Te drugie tylko potocznie nazywane są kolizjami.



    --
    Pozdrawiam
    Leszek

    GG 1631219
    "Ludzie, nie gryźcie się
    szkoda zębów"


  • 9. Data: 2003-05-26 06:11:29
    Temat: Re: Zdarzenie nagrane na kamerze
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:barckp$2sd$1@hermes.e-wro.net...
    >W przypadku wystąpienia kolizji należy albo
    > > zawiadomić policję i zaczekać na przyjazd radiowozu, albo sprawca wraz z
    > > poszkodowanym powinien pojechać do firmy ubezpieczeniowej i tam spisać
    > > oświadczenie.
    >
    > Prosze o odpowiednie artykuly... bo mnie to zaciekawilo :)

    Ogólne warunki obowiązkowych ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej
    posiadaczy pojazdów oraz rolników przewidują roszczenie zwrotne do sprawcy,
    którym w tym przypadku może być (i najczęściej jest) sam ubezpieczający.
    Regres z tych ubezpieczeń pełni przede wszystkim funkcję prewencyjną -
    dolegliwość finansowa zagrażająca kierowcy pojazdu prowadzącego w stanie po
    użyciu alkoholu z pewnością będzie bardziej skuteczna od innych sankcji.
    Koniecznym warunkiem jest oczywiście znajomość tychże przepisów przez
    potencjalnych sprawców. Z tym, w naszym kraju, jest niestety, w dalszym
    ciągu nie najlepiej - świadomość prawna społeczeństwa jest bardzo niska.
    OWU odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych
    za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (rozporządzenie Ministra
    Finansów - Dz.U. nr 26/2000, poz. 310) zawierają, w art. 33, pięć
    przypadków, kiedy zakład ubezpieczeń może zwrócić się do sprawcy o zwrot
    wypłaconego odszkodowania:
    1. sprawca wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu
    albo będąc pod wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych lub
    środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii,

    2. wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa,

    3. nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem, z
    wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia
    albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią
    przestępstwa,

    4. zbiegł z miejsca zdarzenia,

    5. nie dopełnił obowiązków w przypadku określonym w § 27
    rozporządzenia - w zakresie tej części wypłaconego odszkodowania, która nie
    byłaby świadczona przez zakład ubezpieczeń w razie dopełnienia przez
    kierującego ciążących na nim obowiązków. §§ 23-25 zobowiązują
    ubezpieczającego do określonego zachowania w przypadku zaistnienia szkody,
    m.in. udzielenie pomocy ofiarom, zapobieżenie powiększeniu się szkody,
    powiadomienie Policji, w przypadku wypadku z ofiarami itd. i właśnie § 27
    sankcjonuje niedopełnienie tychże obowiązków.



    A więc jeśli nie było właściciela poszkodowanego pojazdu na miejscu nie
    wolno się było ruszać z miejsca.W praktyce oznacza to konieczność wezwania
    policji w celu spisania protokołu i sprawdzenia trzeźwości.




    --
    Pozdrawiam
    Leszek

    GG 1631219
    "Ludzie, nie gryźcie się
    szkoda zębów".








  • 10. Data: 2003-05-26 07:57:23
    Temat: Re: Zdarzenie nagrane na kamerze
    Od: Pawel <pzkw_panther@[nospam]gazeta.pl>

    "Leszek" <l...@p...fm> wrote in
    news:bar849$343$1@topaz.icpnet.pl:

    >
    > Uzytkownik "Sebastian Tatol" <s...@s...pl> napisal w wiadomości
    > news:bar2jd$1g2$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >>
    >> 3. Czy facet ktory przylazl mi do biura z oczekiwaniem propozycji z
    >> mej strony, (gdy zapytalem czy finansowa odrzekl ze tak, i mam na to
    >> 2 swiadkow), podpadl moze niechcacy pod jakis paragraf czy nie?
    >
    > Jesteś niepowazny . To ze przyszedl po nalezne odszkodowanie mialoby
    > podpadac pod "jakiś paragraf" ???
    > Licz sie z tym ze z uwagi na fakt odjechania z miejsca wypadku
    > (nalezalo wezwac policje) szkody pokryc bedziesz musial z wlasnej
    > kieszeni.PZU wyplaci poszkodowanemu z Twojej polisy OC ale póLniej
    > ściągnie te pieniądze regresem od Ciebie. Tak mówią OWU.
    >
    >

    Tzn jak?Chlopak ma zaplacic jedno odszkodowanie to w ramach "propozycji" i ten
    facet od poturbowanego samochodu dostanie tez przy okazji drugie odszkodowanie to
    z OC z PZU czyli dwa odszkodowania za jedno zdarzenie?
    Pzdr
    Pawel

    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1