eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zasiedzenie samochodu? Jak się załatwia?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2006-01-26 16:13:59
    Temat: Zasiedzenie samochodu? Jak się załatwia?
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    Temat z dwu poprzednich postingów, parę tematów wczesniej.
    Widzę jeszcze jedna mozliwość załatwienia sprawy połówki samochodu
    po dziadku, jeśli dobrze rozumiem przepisy które wyczytałem.

    Użytkuję ten samochód samodzielnie od ponad 5 lat, chyba "w dobrej wierze",
    bo nikt z ewentualnych spadkobierców (nie był zgłaszany na sprawie spadkowej)
    nie ma żadnych zastrzeżeń - mogę mieć to na piśmie.
    Wyczytałem, że juz po 3 latach następuje zasiedzenie przedmiotu. Prawda?
    Jeśli tak, to do kogo zgłosić się o orzeczenie takiego zasiedzenia?
    Do sądu? Ile kosztuje takie postępowanie (samochód jest wart może 100-500 zł)

    --
    Jakub Witkowski
    z domeny gts /kropka/ pl


  • 2. Data: 2006-01-26 16:21:06
    Temat: Re: Zasiedzenie samochodu? Jak się załatwia?
    Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>


    Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
    wiadomości news:drasg3$2jn4$1@news2.ipartners.pl...

    > Użytkuję ten samochód samodzielnie od ponad 5 lat, chyba "w dobrej
    > wierze",
    > bo nikt z ewentualnych spadkobierców (nie był zgłaszany na sprawie
    > spadkowej)
    > nie ma żadnych zastrzeżeń - mogę mieć to na piśmie.

    Skoro wiesz, że nie przysługuje Ci własność samochodu to nie jest dobra
    wiara, ale zła. W takim przypadku nie dojdzie do zasiedzenia.



  • 3. Data: 2006-01-26 17:31:20
    Temat: Re: Zasiedzenie samochodu? Jak się załatwia?
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>

    In article <drastp$snh$1@inews.gazeta.pl>, Heming wrote:
    >
    > Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> napisał w
    > wiadomości news:drasg3$2jn4$1@news2.ipartners.pl...
    >
    >> Użytkuję ten samochód samodzielnie od ponad 5 lat, chyba "w dobrej
    >> wierze",
    >> bo nikt z ewentualnych spadkobierców (nie był zgłaszany na sprawie
    >> spadkowej)
    >> nie ma żadnych zastrzeżeń - mogę mieć to na piśmie.
    >
    > Skoro wiesz, że nie przysługuje Ci własność samochodu to nie jest dobra
    > wiara, ale zła. W takim przypadku nie dojdzie do zasiedzenia.

    A kiedy jest "w dobrej wierze"? Bo z reguły to chyba ludzie się
    orientują co jest ich, a co nie.

    Renata


  • 4. Data: 2006-01-26 17:45:27
    Temat: Re: Zasiedzenie samochodu? Jak się załatwia?
    Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>


    Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał w
    wiadomości news:slrndti2aa.l9i.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.
    waw.pl...

    > orientują co jest ich, a co nie.

    W dobrej wierze jest ten kto pozostaje w błędnym, ale usprawiedliwionym
    okolicznościami przekonaniu, że przysługuje mu prawo własności rzeczy, która
    jest w jego posiadaniu.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1