eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zakłócanie porządku/spokoju przez psa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2007-02-05 19:40:30
    Temat: Re: Zakłócanie porządku/spokoju przez psa
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Surykat wrote:
    > Cześć - mój piesek zaczął być sam w domu (żona zaczęła pracować). Zaraz
    > po naszym wyjściu jakieś 5-10 minut wyje. Staramy się go tego oduczyć
    > jednak to długotrwały proces. Czy wycie w godzinach 9-10 przez 5-10
    > minut to zakłócanie porządku/spokoju? Jaka jest definicja tego
    > "wykroczenia"? Podstawa prawna etc.. Pozdrawiam

    Ścisłej nie ma. Ogólnie - jeśli pies jest uciążliwy, to popełniasz
    wykroczenie. I to nie dość, że zakłócasz spokój, to jeszcze w pewnym,
    sensie (przez swoją nieporadność) znęcasz się nad zwierzęciem.


  • 12. Data: 2007-02-05 20:59:54
    Temat: Re: Zakłócanie porządku/spokoju przez psa
    Od: "CZYŚCIWO" <c...@o...pl>

    Użytkownik "[edymon]" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:eq7vgt$irr$1@nemesis.news.tpi.pl...

    >> A próbowaliście oduczyć się "mania" psa?
    >
    > Naprawde. Celna uwaga. Pogratuluj sobie blyskotliwosci.

    Od urodzenia ją mam i dlatego dzielę się z tymi, którym brakuje i sądzą, że
    trzymanie psa to jest patriotyczny obowiązek.


    --
    CZYŚCIWO tekstylne odnawialne= brak odpadów!
    www.mewa-service.pl



  • 13. Data: 2007-02-05 21:44:06
    Temat: Re: Zakłócanie porządku/spokoju przez psa
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Surykat wrote:
    >> Cześć - mój piesek zaczął być sam w domu (żona zaczęła pracować). Zaraz
    >> po naszym wyjściu jakieś 5-10 minut wyje. Staramy się go tego oduczyć
    >> jednak to długotrwały proces. Czy wycie w godzinach 9-10 przez 5-10
    >> minut to zakłócanie porządku/spokoju? Jaka jest definicja tego
    >> "wykroczenia"? Podstawa prawna etc.. Pozdrawiam
    >
    > Ścisłej nie ma. Ogólnie - jeśli pies jest uciążliwy, to popełniasz
    > wykroczenie. I to nie dość, że zakłócasz spokój, to jeszcze w pewnym,
    > sensie (przez swoją nieporadność) znęcasz się nad zwierzęciem.

    debil. A jak dziecko zapłacze bo mu nie dasz słodyczy to popelniasz
    przestepstwo zapewne tak?


  • 14. Data: 2007-02-06 10:58:38
    Temat: Re: Zakłócanie porządku/spokoju przez psa
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Mon, 05 Feb 2007 22:44:06 +0100, Sowiecki Agent napisał(a):

    > debil. A jak dziecko zapłacze bo mu nie dasz słodyczy to popelniasz
    > przestepstwo zapewne tak?

    Jeżeli dziecko płacze bo zostawiasz je same w domu to chyba jest
    na to jakiś paragraf.

    Henry


  • 15. Data: 2007-02-06 11:04:23
    Temat: Re: Zakłócanie porządku/spokoju przez psa
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Henry (k) napisał(a):
    > Dnia Mon, 05 Feb 2007 22:44:06 +0100, Sowiecki Agent napisał(a):
    >
    >> debil. A jak dziecko zapłacze bo mu nie dasz słodyczy to popelniasz
    >> przestepstwo zapewne tak?
    >
    > Jeżeli dziecko płacze bo zostawiasz je same w domu to chyba jest
    > na to jakiś paragraf.

    naucz sie czlowieku czytac zanim skomentujesz czyjes slowa. Napisalem
    warunek.


  • 16. Data: 2007-02-06 11:44:00
    Temat: Re: Zakłócanie porządku/spokoju przez psa
    Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Tue, 06 Feb 2007 12:04:23 +0100, Sowiecki Agent napisał(a):

    > naucz sie czlowieku czytac zanim skomentujesz czyjes slowa. Napisalem
    > warunek.

    Ja nie komentuję - ja zawracam wątek do właściwego tematu. Sądzisz
    że Andrzej miał na myśli znęcanie się jako pozwolenie psu wyć,
    a nie to że wyje bo został sam nie będąc do tego przywyczajonym?

    Henry


  • 17. Data: 2007-02-06 17:02:13
    Temat: Re: Zakłócanie porządku/spokoju przez psa
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Henry (k) napisał(a):
    > Dnia Tue, 06 Feb 2007 12:04:23 +0100, Sowiecki Agent napisał(a):
    >
    >> naucz sie czlowieku czytac zanim skomentujesz czyjes slowa. Napisalem
    >> warunek.
    >
    > Ja nie komentuję - ja zawracam wątek do właściwego tematu. Sądzisz
    > że Andrzej miał na myśli znęcanie się jako pozwolenie psu wyć,
    > a nie to że wyje bo został sam nie będąc do tego przywyczajonym?
    >
    > Henry

    sadze ze ndrezj ma fobie na punkcie psow co wielokrotnie pokazal


  • 18. Data: 2007-02-06 17:17:55
    Temat: Re: Zakłócanie porządku/spokoju przez psa
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 5 Feb 2007 16:59:36 +0100, Surykat napisał(a):

    > Jaka jest definicja tego "wykroczenia"?

    Mam szczera nadzieje że Policja/SM zacznie w końcu karać właścicieli psów
    za takie sprawy.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 19. Data: 2007-02-06 18:04:51
    Temat: Re: Zakłócanie porządku/spokoju przez psa
    Od: "[edymon]" <m...@a...pl>

    Dnia 202007-02-06 18:17 +0200, Użytkownik scream napisał :

    >> Jaka jest definicja tego "wykroczenia"?
    >
    > Mam szczera nadzieje że Policja/SM zacznie w końcu karać właścicieli psów
    > za takie sprawy.
    >
    Dziecko za placz tez beda karac?;-)

    --
    Edytka [edymon] - złodziejka telewizorów z psem w pierwszym pokoleniu
    /SPRZĄTAM PO MOICH PSACH/


  • 20. Data: 2007-02-06 18:40:19
    Temat: Re: Zakłócanie porządku/spokoju przez psa
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Tue, 06 Feb 2007 19:04:51 +0100, [edymon] napisał(a):

    >> Mam szczera nadzieje że Policja/SM zacznie w końcu karać właścicieli psów
    >> za takie sprawy.
    > Dziecko za placz tez beda karac?;-)

    Dziecko nie, rodzicow ewentualnie :))

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1