Witam!

Właśnie wygrałem w sądzie pracy sprawę o zaległą prowizję z roku 2003!,
jednak problem powstał przy wypłacie.
Sąd zasądził kwotę 6.800 zł
Pracodawca natomiast zaczął odliczać od 6800 składkę na ZUS, ubezpieczenie
zdrowotne,
podatek dochodowy, składkę zdrowotną oraz chce mi potrącić koszty przekazu.
Po wszystkich odliczeniach stwierdził że dostanę 4.400 zł, jednocześnie
przypomnę że
sprawa toczyła się o prowizję.

Czy nie powinien wypłacić kwoty zasądzonej? Czyli 6.800?
I czy może odliczyć nawet koszt wpłaty tych pieniędzy?

Proszę o szybką odpowiedź bo jestem w kropce.

do góry

Jedrzej napisał(a):

> Właśnie wygrałem w sądzie pracy sprawę o zaległą prowizję z roku 2003!,
> jednak problem powstał przy wypłacie.
> Sąd zasądził kwotę 6.800 zł
> Pracodawca natomiast zaczął odliczać od 6800 składkę na ZUS,
> ubezpieczenie zdrowotne,
> podatek dochodowy, składkę zdrowotną oraz chce mi potrącić koszty przekazu.

> Po wszystkich odliczeniach stwierdził że dostanę 4.400 zł, jednocześnie
> przypomnę że
> sprawa toczyła się o prowizję.

Prowizja jest częścią wynagrodzenia za pracę i muszą być od niej
potrącenia.
Bezpodstawne jest jedynie potrącenie na koszty przekazu.


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

do góry

Przypomnę że chodzi o 2003 rok.



--
Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/

do góry