> W przypadku AC zależy to od warunków umowy - być może ubezpieczyłeś
samochód
> w kwocie netto

Raczej nie. Wartość auta była wzięta z katalogu. A tam chyba są ceny brutto.
Ale sprawdzę. A jak nie będzie nigdzie napisane NETTO to domyślnie należy
przyjąć że jest BRUTTO?

do góry

"Robert J." <r...@w...pl> wrote in message
news:dla1vo$tgn$1@opal.futuro.pl...
> Raczej nie. Wartość auta była wzięta z katalogu. A tam chyba są ceny
brutto.
> Ale sprawdzę. A jak nie będzie nigdzie napisane NETTO to domyślnie należy
> przyjąć że jest BRUTTO?

niestety nie - należy porównać sumę ubezpieczenia (od której naliczono
procentowo składkę) z wartością samochodu w dniu zawarcia umowy (wartością z
katalogu na tamten dzień). Nie można przyjąć, że jeśli nie napisane netto,
to oznacza że brutto - istotne są suche liczby.

pozdrawiam
Tomasz

do góry

> należy porównać sumę ubezpieczenia (od której naliczono
> procentowo składkę) z wartością samochodu w dniu zawarcia umowy (wartością
z
> katalogu na tamten dzień). Nie można przyjąć, że jeśli nie napisane netto,
> to oznacza że brutto - istotne są suche liczby.

Porównałem, wartość w dniu ubezp. jest równa wartości rynkowej. Ale niestety
dzwoniłem już do Warty i uprzejmy pan powiedział, że tak jest napisane w OWU
AC (o wypłacie netto). Pytanie tylko czy ten zapis jest zgodny z prawem?

do góry

"Robert J." <r...@w...pl> wrote in message
news:dldbsp$iv1$1@opal.futuro.pl...
> > należy porównać sumę ubezpieczenia (od której naliczono
> > procentowo składkę) z wartością samochodu w dniu zawarcia umowy
(wartością
> z
> > katalogu na tamten dzień). Nie można przyjąć, że jeśli nie napisane
netto,
> > to oznacza że brutto - istotne są suche liczby.
>
> Porównałem, wartość w dniu ubezp. jest równa wartości rynkowej. Ale
niestety
> dzwoniłem już do Warty i uprzejmy pan powiedział, że tak jest napisane w
OWU
> AC (o wypłacie netto). Pytanie tylko czy ten zapis jest zgodny z prawem?

poważnie? w któym miejscu OWU tak mówi?
http://www.warta.pl/img/wiadomosci/nimg/produkty1361
92.pdf


§ 19
1. W przypadku dokonania naprawy pojazdu w warsztacie będącym płatnikiem
podatku VAT, TUiR WARTA S.A. uzupełni
kwotę odszkodowania wynikającą z wyceny kosztów naprawy - maksymalnie o
wysokość kwoty podatku VAT wyliczonego
od ustalonej przez TUiR WARTA S.A. kwoty wyceny kosztów naprawy, pod
warunkiem:
1) udokumentowania przez Ubezpieczonego - oryginalnymi fakturami VAT - faktu
dokonania naprawy w warsztacie będącym
płatnikiem podatku VAT oraz poniesienia kosztów naprawy wyższych niż
ustalona przez TUiR WARTA S.A. kwota
wyceny kosztów naprawy,
2) stwierdzenia przez TUiR WARTA S.A. zgodności dokonanej naprawy z zakresem
uszkodzeń uznanych przez TUiR
WARTA S.A.,
3) w uzasadnionych przypadkach przedstawienia naprawionego pojazdu do
dokonania oględzin przez TUiR WARTA S.A.
2. Odszkodowanie z tytułu szkody częściowej nie może być wyższe od wysokości
szkody ustalonej zgodnie z
postanowieniami OWU - odpowiednio dla każdego z wariantów oraz wyższe niż
kwota wynikająca z postanowień § 21.
3. W uzgodnieniu z Ubezpieczonym TUiR WARTA S.A. może dokonać rozliczenia
szkody częściowej w pojeździe na
zasadach likwidacji przewidzianych dla szkody całkowitej.
4. W przypadku częściowego zniszczenia wyposażenia dodatkowego, objętego
ochroną ubezpieczeniową, wysokość szkody
ustala się wg wyceny w oparciu o przeciętne rynkowe koszty naprawy bez VAT.
Po udokumentowaniu naprawy imiennymi
fakturami TUiR WARTA S.A. dokona dopłaty - nie więcej jednak niż do wartości
wyposażenia dodatkowego przyjętego do
ubezpieczenia.
5. W przypadku, gdy szkoda w pojeździe przekracza kwotę 2000 zł Ubezpieczony
ma obowiązek wykonania dodatkowego
badania technicznego po dokonanej naprawie i poinformowania w formie
pisemnej TUiR WARTA S.A. o dacie jego
przeprowadzenia.


pozdrawiam
Tomasz

do góry

> poważnie? w któym miejscu OWU tak mówi?
> http://www.warta.pl/img/wiadomosci/nimg/produkty1361
92.pdf
>
>
> § 19
> 1. W przypadku dokonania naprawy pojazdu w warsztacie będącym płatnikiem
> podatku VAT......


Ale ja nie wykonywałem naprawy w warsztacie (wtedy bardziej podpadam pod
par. 18) na podstawie faktur, tylko rozliczyłem się z Wartą "z kosztorysu".
Potem tematem zająłem się sam. I tak wyszło mnie dużo taniej, nawet jak
wziąlęm kwotę netto. Ale nie o to chodzi. Dlaczego jeśli można wziąć więcej
mam brać mniej? Pytanie tylko czy można?

do góry

Dnia Wed, 16 Nov 2005 13:53:00 +0100, Robert J. napisał(a):


> Ale ja nie wykonywałem naprawy w warsztacie (wtedy bardziej podpadam pod
> par. 18) na podstawie faktur, tylko rozliczyłem się z Wartą "z kosztorysu".
> Potem tematem zająłem się sam. I tak wyszło mnie dużo taniej, nawet jak
> wziąlęm kwotę netto. Ale nie o to chodzi. Dlaczego jeśli można wziąć więcej
> mam brać mniej? Pytanie tylko czy można?

Nie można - bo VAT jest takim podatkiem, że ktoś go musi zapłacić żeby ktoś
inny mógł go odliczyć.
Jeżeli chcesz od ubezpieczyciela dostać VAT to zgłoś się jako podatnik VAT,
zapłać go od naprawy swojego auta a wtedy z pewnością ubezpieczyciel będzie
musiał ci go zwrócić.
Cała dyskusja wtym wątku toczy się bezproduktywnie i wynika z nieznajomości
zasdy funkcjonowania tego podatku.


--
Mieczysław
----

do góry

"Mieczysław" <m...@o...pl> wrote in message
news:gjnklk5ae7wx$.83azggesw7qr$.dlg@40tude.net...
> Cała dyskusja wtym wątku toczy się bezproduktywnie
od pewnego momentu, zgoda.


> wynika z nieznajomości
> zasdy funkcjonowania tego podatku.
nie zgodze sie - wynika z nieznajomosci swobody zawierania umow - VAT nie ma
nic do rzeczy.

Gdyby szkoda była z OC, wypłata brutto nawet jesli poszkodowany nie naprawia
pojazdu, tylko np. jeździ uszkodzonym,.

p.
W,

do góry

"Robert J." <r...@w...pl> wrote in message
news:dlfa3c$mku$1@opal.futuro.pl...

> Ale ja nie wykonywałem naprawy w warsztacie (wtedy bardziej podpadam pod
> par. 18) na podstawie faktur, tylko rozliczyłem się z Wartą "z
kosztorysu".
> Potem tematem zająłem się sam. I tak wyszło mnie dużo taniej, nawet jak
> wziąlęm kwotę netto. Ale nie o to chodzi. Dlaczego jeśli można wziąć
więcej
> mam brać mniej? Pytanie tylko czy można?

można - taką zawarłeś umowę. Jeśli naprawisz i za to zapłacisz, to masz
brutto, jeśli do kieszeni, to masz netto. Tak chciałeś, tak masz - AC jest
dobrowolne.

p.
W,

do góry

Dnia 16 lis o godzinie 14:50, na pl.soc.prawo, Mieczysław napisał(a):


> Nie można - bo VAT jest takim podatkiem, że ktoś go musi zapłacić żeby ktoś
> inny mógł go odliczyć.


No *prawie* prawda. A prawie to dlatego że konsument kupując towar/usługę
płaci wartość brutto sprzedawcy/usługodawcy - prawda?
A Twoje błędnie sformułowane zdanie wypacza sens tzw. podatku VAT. Wręcz
nie odlicza go ten co 'dostał' VAT tylko *musi* go wpłacić do US !!!!!
ew. jeżeli z kolei ten co 'dostał' VAT zakupił jakies inne towary/usługi -
może 'zbilansować' VAT - tzw. kwota podatku należna/naliczona
Rozumiesz to czy nie?
Jeżeli nie - udaj się na pl.soc.podatki - albo najlepiej do Ustawy o
podatku od towarów i usług VAT.


> Jeżeli chcesz od ubezpieczyciela dostać VAT to zgłoś się jako podatnik VAT,
> zapłać go od naprawy swojego auta a wtedy z pewnością ubezpieczyciel będzie
> musiał ci go zwrócić.


Powiedz mi - czy widziałeś na oczy fakturę VAT bez VATu?????
Mam tu bynajmniej na myśli podmiot który nie jest zwolniony z tego podatku,
ani w przypadku kiedy podatek VAT wynosił 0%.
Udaj się na lekkie korepetycje Mieciu ;0


> Cała dyskusja wtym wątku toczy się bezproduktywnie i wynika z nieznajomości
> zasdy funkcjonowania tego podatku.


Trafiłeś w samo sedno!!!!!
Mietek - do tablicy ;)))


--
Herbi
17-11-2005 12:01:01

do góry

>
> Gdyby szkoda była z OC, wypłata brutto nawet jesli poszkodowany nie naprawia
> pojazdu, tylko np. jeździ uszkodzonym,.

Sprawdziłem to dzis w pzu i niestety oni inaczej to widzą ,
gosc stwierdził ze musze miec rachunki na wszystkie czesci i robocizne
to wtedy wyplacą brutto, mam tylko na czesci i materiały lakiernicze
nie mam na robocizne bo blacharz wykonał to oczywiscie poza ewidencją jak
wiekszosc jego pracy .Zapytałem jeszcze tego goscia z pzu czy konieczna
jest faktura vat na tą robocizne to stwierdził ze nie.
Co zrobic aby pzu uznało moje stanowisko w tej sprawie?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry