eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wymiana telewizora na nowy - czy niechciana naprawa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 1. Data: 2009-09-22 20:01:27
    Temat: Wymiana telewizora na nowy - czy niechciana naprawa
    Od: Stachna <s...@g...com>

    Witam uszkodził mi się telewizor - minęło już 6 miesięcy od daty
    zakupu czyli ja muszę udowodnić niezgodność

    Złożyłem reklamację - moje żądanie - wymiana na nowy.
    Wszystko w oparciu o Ustawę z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych
    warunkach sprzedaży
    konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego

    Oczywiście odpowiedź sprzedawcy - naprawa.

    I tu się nie zgadzam - PRODUCENT REKLAMUJE SWOJE TELEWIZORY JAKO
    NIEZAWODNE - mam nawet z jego strony ulotkę reklamową - oraz przy
    zakupie sprzedawca powiedział - że do tej pory nie mieli z nimi
    problemu.

    W tym przypadku niezgodność towaru z umową - popsuł się telewizor
    przypuszczam że to niewielka wada (na 90% poleciał zasilacz) - ale się
    popsuł
    Jednakże dla manie istotną cechą produktu była niezawodność - którą
    reklamuje producent i to skłoniło mnie do kupna.

    Czy na tej podstawie można spokojnie w sądzie wygrać - czy też
    odpuścić sobie.

    Bo powiedzą że koszt naprawy zasilacza to 100zł a cena telewizora
    2900zł


  • 2. Data: 2009-09-22 20:24:46
    Temat: Re: Wymiana telewizora na nowy - czy niechciana naprawa
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Stachna" <s...@g...com> napisał

    I tu się nie zgadzam - PRODUCENT REKLAMUJE SWOJE TELEWIZORY JAKO
    NIEZAWODNE - mam nawet z jego strony ulotkę reklamową - oraz przy
    zakupie sprzedawca powiedział - że do tej pory nie mieli z nimi
    problemu.

    W tym przypadku niezgodność towaru z umową - popsuł się telewizor
    przypuszczam że to niewielka wada (na 90% poleciał zasilacz) - ale się
    popsuł
    Jednakże dla manie istotną cechą produktu była niezawodność - którą
    reklamuje producent i to skłoniło mnie do kupna.

    ===
    Jeśli uważasz, że produkt niezawodny to taki, którego żaden
    egzemplarz nigdy się nie zepsuje to jesteś... w błędzie.


  • 3. Data: 2009-09-22 20:54:02
    Temat: Re: Wymiana telewizora na nowy - czy niechciana naprawa
    Od: Stachna <s...@g...com>

    > ===
    > Jeśli uważasz, że produkt niezawodny to taki, którego żaden
    > egzemplarz nigdy się nie zepsuje to jesteś... w błędzie.

    Może jestem w błędzie ale ustawa

    art. 4.
    3. W przypadkach nieobjętych ust. 2, domniemywa się, że towar
    konsumpcyjny
    jest zgodny z umową, jeżeli nadaje się do celu, do jakiego tego
    rodzaju towar
    jest zwykle używany oraz gdy jego właściwości odpowiadają
    właściwościom
    cechującym towar tego rodzaju. Takie samo domniemanie przyjmuje się,
    gdy
    towar odpowiada oczekiwaniom dotyczącym towaru tego rodzaju, opartym
    na
    składanych publicznie zapewnieniach sprzedawcy, producenta lub jego
    przedstawiciela;
    w szczególności uwzględnia się zapewnienia, wyrażone w oznakowaniu
    towaru lub reklamie, odnoszące się do właściwości towaru, w tym także
    terminu, w jakim towar ma je zachować.

    Mam reklamę - katalog produktów producenta i gdzie jak byk jest
    napisane że: "telewizory wyróżnia funkcjonalność, jakość i
    niezawodność"

    Proszę o w miare konkretne odpowiedzi - bo nie pracuję w serwisie i
    nie wiem czy mój telewizor jest 1 czy też 1000 - producent mnie
    zapewnia o niezawodności i tu oczekuję pomocy. Bo nie wiem czy iść do
    sądu czy też nie.

    Pozdro


  • 4. Data: 2009-09-22 21:03:01
    Temat: Re: Wymiana telewizora na nowy - czy niechciana naprawa
    Od: "gasper" <n...@m...pl>

    Użytkownik "Stachna" <s...@g...com> napisał w wiadomości
    news:532d8cae-b0b4-49eb-8860-6213248e7004@33g2000vbe
    .googlegroups.com...
    >napisane że: "telewizory wyróżnia funkcjonalność, jakość i
    >niezawodność"

    no i masz odpowiedź - tam nie jest napisane, że są niezawodne, tylko co innego
    ;)



  • 5. Data: 2009-09-22 21:05:36
    Temat: Re: Wymiana telewizora na nowy - czy niechciana naprawa
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    On 2009-09-22, Stachna <s...@g...com> wrote:
    > I tu się nie zgadzam - PRODUCENT REKLAMUJE SWOJE TELEWIZORY JAKO
    > NIEZAWODNE - mam nawet z jego strony ulotkę reklamową - oraz przy
    > zakupie sprzedawca powiedział - że do tej pory nie mieli z nimi
    > problemu.

    Dość ciekawa sprawa, ale podejrzewam, że sąd uzna, że oceniając
    rozsądnie powinnas była wiedzieć, że absolutną prawdą to nie jest.

    --
    Marcin


  • 6. Data: 2009-09-22 21:15:37
    Temat: Re: Wymiana telewizora na nowy - czy niechciana naprawa
    Od: Stefan <s...@w...pl>

    Dnia Tue, 22 Sep 2009 13:01:27 -0700 (PDT), Stachna napisał(a):

    > Witam uszkodził mi się telewizor - minęło już 6 miesięcy od daty
    > zakupu czyli ja muszę udowodnić niezgodność
    >
    Myślę, że producent i sprzedawca wiedzieli o tym że telewizor nie jest
    niezawodny od początku. Nie musisz zbyt się starać aby to udowodnić.
    Przypuszczelnie telewizor posiada kartę gwarancyjną, w której opisano
    sposób postępowania na wypadek awarii. Sprzedawca i producent dobrze
    wiedzieli, że TV może się zepsuć! Z premedytacją zapewniali cię o
    niezawodnośći a przecież umawiali się jak będą postępować w razie usterki.

    Oskarż ich o oszustwo, mataczenie, zarządaj dwóch 52 calowych telewizorów
    jako rekompensatę. Tylko żeby były niezawodne!

    Siarra


  • 7. Data: 2009-09-22 21:31:50
    Temat: Re: Wymiana telewizora na nowy - czy niechciana naprawa
    Od: Stachna <s...@g...com>

    On 22 Wrz, 23:05, Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> wrote:
    > On 2009-09-22, Stachna <s...@g...com> wrote:
    >
    > > I tu si nie zgadzam - PRODUCENT REKLAMUJE SWOJE TELEWIZORY JAKO
    > > NIEZAWODNE - mam nawet z jego strony ulotk reklamow - oraz przy
    > > zakupie sprzedawca powiedzia - e do tej pory nie mieli z nimi
    > > problemu.
    >
    > Do ciekawa sprawa, ale podejrzewam, e s d uzna, e oceniaj c
    > rozs dnie powinnas by a wiedzie , e absolutn prawd to nie jest.
    >
    > --
    > Marcin

    Dlaczego posiadam -stary telewizor - zakupiony z 7 lat temu - który
    nigdy mi się nie popsuł - jedyne co musiałem zrobić to wymienić -
    baterie w pilocie - a nikt mnie nie zapewniał o jego niezawodności

    Pozdro


  • 8. Data: 2009-09-22 21:54:53
    Temat: Re: Wymiana telewizora na nowy - czy niechciana naprawa
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    On 2009-09-22, Stachna <s...@g...com> wrote:
    > Dlaczego posiadam -stary telewizor - zakupiony z 7 lat temu - który
    > nigdy mi się nie popsuł - jedyne co musiałem zrobić to wymienić -
    > baterie w pilocie - a nikt mnie nie zapewniał o jego niezawodności

    Ujmę prościej: Jak widzisz reklame "ten proszek czyni cuda" to
    spodziewasz się faktycznie słownikowego cudu?

    --
    Marcin


  • 9. Data: 2009-09-22 22:32:27
    Temat: Re: Wymiana telewizora na nowy - czy niechciana naprawa
    Od: "Pawel" <p...@n...wp.pl>

    I tu się nie zgadzam - PRODUCENT REKLAMUJE SWOJE TELEWIZORY JAKO
    NIEZAWODNE - mam nawet z jego strony ulotkę reklamową - oraz przy
    zakupie sprzedawca powiedział - że do tej pory nie mieli z nimi
    problemu.

    Boże skąd się biorą tacy ludzie. Na miejscu sprzedawcy wyśmiałbym Ci się w
    twarz.
    Rzecza normalną jest, że to tylko sprzęt i czasami się może popsuć.



  • 10. Data: 2009-09-22 22:48:25
    Temat: Re: Wymiana telewizora na nowy - czy niechciana naprawa
    Od: Stachna <s...@g...com>

    On 23 Wrz, 00:32, "Pawel" <p...@n...wp.pl> wrote:
    > I tu się nie zgadzam - PRODUCENT REKLAMUJE SWOJE TELEWIZORY JAKO
    > NIEZAWODNE - mam nawet z jego strony ulotkę reklamową - oraz przy
    > zakupie sprzedawca powiedział - że do tej pory nie mieli z nimi
    > problemu.
    >
    > Boże skąd się biorą tacy ludzie. Na miejscu sprzedawcy wyśmiałbym Ci się w
    > twarz.
    > Rzecza normalną jest, że to tylko sprzęt i czasami się może popsuć.

    O tym, że może się zepsuć zdaję sobie sprawę - i nie przeczę temu. A
    skąd się biorą ludzie, którzy piszą żeby napisać i nie wnoszą nic
    nowego.

    Ale niech producent też uważa co pisze - papier wszystko zniesie -
    mnie to wali jeżeli pisze w swoim katalogu razem z opisem technicznym
    i parametrami - że cechuje go niezawodność - to niech go cechuje -
    niech se wezmą ten egzemplarz do labolatorium i poprawią swoją
    niezawodność. To pozostałe parametry w opisie też mam uznać za bzdurę
    może będą się zgadzały, a może nie.

    A tak naprawdę to później co sprzedadzą Ci jakąś rzecz w opisie będzie
    jedno, a w pudełku cegłówka (kolor telewizora i cegłówki zagadza się
    bo miał być czerwony - to już ekstremalne porównanie).

    Ale to za bardzo nie wnosi nic do tematu

    A do poprzedniego "proszku cudu" przypomniało mi się, że posiadam
    jeszcze sprawny i nienaprawiany 17-18 letni telewizor takiej firmy jak
    OTAKE. Także jest to 1 telewizor który mi się popsuł. Jak popatrzałem
    na karty gwarancyjne moich sprzętów to radia, lodówki, pralki,
    kuchenki wszystko czyste - żadnych napraw jedyne co zepsułem to
    sokowirówkę - ale to sam bo za mocno marchewki wciskałem. Także moja
    świadmość nt. popsucia się czegoś reklamowanego przez producenta jako
    "NIEZAWODNEGO" powinna być nienaruszona.

    Także śmiało proszę o wypowiedzi ale wnoszące coś do tematu.
    Bo nie wiem czy iść "na noże" i jaka byłaby szansa wygrania, czy se
    odpuścić.

    Pozdrawiam

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1