eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wyimaginowane podboje łóżkowe szefa na pracownicach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 11. Data: 2008-04-07 12:10:35
    Temat: Re: Wyimaginowane podboje łóżkowe szefa na pracownicach
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    esos pisze:
    >
    > Liczba żon = 0
    >

    Można go ożenić, wtedy pojawi się instancja odwoławcza :)


    >> A poza tym jaki ma być efekt?

    >
    > Uświadomienie przełożonemu, że dalsze obsmarowywanie pracownic doprowadzi do
    > napaskudzenia mu w aktach.

    To chyba już wie. Jak mu zwracaliście uwagę to nie uświadomiliście go
    jakie są skutki? W sumie jak jest tak głupi że nie rozumie że ma
    przestać, to nic go nie przekona.


    > W firmie BARDZO ważne są czyste, klarowne papiery i nienaganna przeszłość.
    >

    Na pewno nie ma zwierzchnika nad tym znajomymi królika?
    Co to za firma?


    --
    @2008 Johnson

    "Czas pracy wydłuża się wypełniając cały czas przeznaczony na jej wykonanie"


  • 12. Data: 2008-04-07 12:23:00
    Temat: Re: Wyimaginowane podboje łóżkowe szefa na pracownicach
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    esos wrote:
    > Szef mający siebie za naczelnego ogiera firmy, rozpowiada wszem i
    > wobec, że zaciągnął do łóżka kilka pracownic. Oczywiscie jest to
    > kompletną bzdurą, co potwierdzają 'zaliczone' pracownice.
    > Pomimo próśb o zaprzestanie wygadywania bzdur, ogierek nadal
    > powiększa swoją kolekcję wyimaginowanych podbojów.
    > Czy istnieje jakis paragraf, na podstawie którego można pozwać
    > przełożonego? Szef nie dość, że psuje dobre imie pracownic, to
    > jeszcze wprowadza paskudną atmosferę w pracy, co przeklada się na
    > powolny rozpad doskonale dzialającego do tej pory zespolu.


    niech jakaś zdesperowana pracownica oskarży go o mobbing albo lepiej o
    gwałt. :)

    będzie sie miał z pyszna


  • 13. Data: 2008-04-07 12:41:02
    Temat: Re: Wyimaginowane podboje łóżkowe szefa na pracownicach
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Marek Dyjor pisze:

    > niech jakaś zdesperowana pracownica oskarży go o mobbing albo lepiej o
    > gwałt. :)
    >
    > będzie sie miał z pyszna

    Albo ojcostwo, jeśli przypadkiem któraś w tym czasie zaszła, nieważne z
    kim ;->

    Przerąbane ;)


  • 14. Data: 2008-04-07 18:27:27
    Temat: Re: Wyimaginowane podboje łóżkowe szefa na pracownicach
    Od: "Fotelik" <m...@p...onet.pl>


    Użytkownik "esos" <e...@w...o2.pl> napisał w wiadomości
    news:ftcvub$98p$1@node2.news.atman.pl...
    > Szef mający siebie za naczelnego ogiera firmy, rozpowiada wszem i wobec,
    > że zaciągnął do łóżka kilka pracownic. Oczywiscie jest to kompletną
    > bzdurą, co potwierdzają 'zaliczone' pracownice.
    > Pomimo próśb o zaprzestanie wygadywania bzdur, ogierek nadal powiększa
    > swoją kolekcję wyimaginowanych podbojów.
    > Czy istnieje jakis paragraf, na podstawie którego można pozwać
    > przełożonego? Szef nie dość, że psuje dobre imie pracownic, to jeszcze
    > wprowadza paskudną atmosferę w pracy, co przeklada się na powolny rozpad
    > doskonale dzialającego do tej pory zespolu.
    > Prosze o poradę
    > Pozdrawiam
    > esos
    Zacząc opowiadać że jak chciał przystąpić do seksu
    to ma małego członka i mu nie stanął :)
    Zaraz przestanie gadać :)



  • 15. Data: 2008-04-07 19:02:23
    Temat: Re: Wyimaginowane podboje łóżkowe szefa na pracownicach
    Od: Bibi <b...@p...fm>

    Wydaje mi się, że najlepsza będzie opcja ojcostwa. Niech jedna
    odważniejsza zaliczona stwierdzi przy większym gremium w obecności
    jakichś szych najlepiej, że po owym podboju zaszła w ciążę z ogierem.
    Ciekaw jestem reakcji.


  • 16. Data: 2008-04-07 19:14:26
    Temat: Re: Wyimaginowane podboje łóżkowe szefa na pracownicach
    Od: KsZZysiek <kszysiek@____tlen.pl>

    > Pomimo pró?b o zaprzestanie wygadywania bzdur, ogierek nadal powiększa swoj?
    > kolekcję wyimaginowanych podbojów.
    > Czy istnieje jakis paragraf, na podstawie którego można pozwać przełożonego?

    Idz do szefa i powiedz mu, ze jesli nie przestanie to ty zaczniesz
    rozpowiadać, że też cię zaliczył :))))

    --
    Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/


  • 17. Data: 2008-04-08 06:57:32
    Temat: Re: Wyimaginowane podboje łóżkowe szefa na pracownicach
    Od: Tapatik <t...@b...adresu>

    Użytkownik KsZZysiek napisał:

    >>Pomimo pró?b o zaprzestanie wygadywania bzdur, ogierek nadal powiększa swoj?
    >>kolekcję wyimaginowanych podbojów.
    >>Czy istnieje jakis paragraf, na podstawie którego można pozwać przełożonego?
    >
    >
    > Idz do szefa i powiedz mu, ze jesli nie przestanie to ty zaczniesz
    > rozpowiadać, że też cię zaliczył :))))
    >
    A nie lepiej w drugą stronę?

    --
    Pozdrawiam,
    Tapatik


  • 18. Data: 2008-04-08 08:35:15
    Temat: Re: Wyimaginowane podboje łóżkowe szefa na pracownicach
    Od: KsZZysiek <kszysiek@____tlen.pl>

    > A nie lepiej w drugą stronę?

    On jest podwładnym. Tak nie wypada :)))

    --
    Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1