eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wniosek o zniesienie współwłasności
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2005-10-24 20:59:42
    Temat: Wniosek o zniesienie współwłasności
    Od: "Ganz" <g...@k...pl>

    Witam grupowiczow!
    Chcialem abyscie pomogli mi jak najlepiej wybrnac z sytuacji.
    Sprawa wyglada nastepujaco:
    Jest sobie dom z dzialka i budynkami gospodarczymi. Mieszkaja tam obecnie
    moj Tata (T) i Mama (M).
    Mieszkalem tam Ja (J) i moj Brat(B) rowniez. dom ten zostal wybudowany przez
    mojego Dziadka (D) przed wojna.
    Poniewaz Dziadek nie chcial aby wladza dowalala sie do niego o podatki
    wpisal ze dom zostal wybudowany do spolki z
    jego bratem. Po smierci Dziadka dom zamieszkiwal moj T., jego Brat (BT) i
    Babcia . BT po skonczeniu 24 lat zamieszkal
    z zona w bloku. Moj T. tez sie ozenil i mieszkal w tym domu razem z Zona (Z)
    i Babcia. Dziadek po smierci zostawil dlugi na hipotece,
    ktore splacal moj T., ale kwity wypisywal na Babcie, ktora nie miala
    wtenczas zadnego dochodu - dopiero po kilku latach dostala niewielka rente,
    wiec caly dlug splacil moj T. Babcia umarla w 1989 roku. Przez ten czas
    wylacznie T inwestowal w ten dom, placil podatki, splacil kilku
    spadkobiercow po Bracie
    Dziadka. Kilka lat temu zostala przeprowadzona sprawa sadowa o spadek po
    Babci oraz o zasiedzenie
    tych czesci, ktorych wlasciciele zmarli badz zagineli. W wyniku tego
    postepowania pozostaly trzy strony z udzialami:
    moj T - 58/160
    moj B - 44/160
    moj brat cioteczny - 58/160 - jemu wszystkie swoje udzialy przepisal zyjacy
    jeszcze BT.
    Wielokrotnie moj T podejmowal sprawe wykup udzialow napierw swojego Brata, a
    po przepisaniu - Bratanka.
    Jednak za kazdym razem temat byl odrzucany. W ostatnich latach jednak
    wycenili swoj udzial na 50 000 zl.
    Moj T dawal im tylko 30 000 zl. Chcielismy i dalej chcemy isc na ugodowe
    zalatwienie tej sprawy.
    Teraz dostalismy Wniosek o zniesienie wspolwlasnosci od mojego brata
    ciotecznego reprezentowanego przez radce prawnego wraz z wyznaczonym
    terminem
    posiedzenia sadu. I teraz mam kilka pytan do WAS:
    1. Jak najlepiej podejsc do tej sprawy zakladajac ze nie beda chcieli isc na
    ugode?
    2. Czy T. ma prawo domagac sie zwrotu polowy splaconego dlugu hipotecznego
    od swojego brata lub siostrzenca na poczet splaty majatku? - od splaty
    minelo ok. 35 lat
    3. to samo pytanie jesli chodzi o inwestycje, remonty, podatki?
    4. Nie zgadzamy sie z ich wycena nieruchomosci- pewnie musi byc powolany
    biegly?
    5. Poniewaz moj brat cioteczny otrzymywal udzialy na trzy raty jak bedzie
    wyceniana ich wartosc?
    6. Czy mamy odpisywac na to wezwanie?
    bardzo poprosze o jakies sugestie - dalsze pytania dopisze jak mi sie cos
    nasunie

    Pozdrawiam serdecznie



  • 2. Data: 2005-10-26 20:05:12
    Temat: Re: Wniosek o zniesienie współwłasności
    Od: "Ganz" <g...@k...pl>

    Witam, czy nikt mi nie pomoze?

    Użytkownik "Ganz" <g...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:djji07$jpe$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam grupowiczow!
    > Chcialem abyscie pomogli mi jak najlepiej wybrnac z sytuacji.
    > Sprawa wyglada nastepujaco:
    > Jest sobie dom z dzialka i budynkami gospodarczymi. Mieszkaja tam obecnie
    > moj Tata (T) i Mama (M).
    > Mieszkalem tam Ja (J) i moj Brat(B) rowniez. dom ten zostal wybudowany
    przez
    > mojego Dziadka (D) przed wojna.
    > Poniewaz Dziadek nie chcial aby wladza dowalala sie do niego o podatki
    > wpisal ze dom zostal wybudowany do spolki z
    > jego bratem. Po smierci Dziadka dom zamieszkiwal moj T., jego Brat (BT) i
    > Babcia . BT po skonczeniu 24 lat zamieszkal
    > z zona w bloku. Moj T. tez sie ozenil i mieszkal w tym domu razem z Zona
    (Z)
    > i Babcia. Dziadek po smierci zostawil dlugi na hipotece,
    > ktore splacal moj T., ale kwity wypisywal na Babcie, ktora nie miala
    > wtenczas zadnego dochodu - dopiero po kilku latach dostala niewielka
    rente,
    > wiec caly dlug splacil moj T. Babcia umarla w 1989 roku. Przez ten czas
    > wylacznie T inwestowal w ten dom, placil podatki, splacil kilku
    > spadkobiercow po Bracie
    > Dziadka. Kilka lat temu zostala przeprowadzona sprawa sadowa o spadek po
    > Babci oraz o zasiedzenie
    > tych czesci, ktorych wlasciciele zmarli badz zagineli. W wyniku tego
    > postepowania pozostaly trzy strony z udzialami:
    > moj T - 58/160
    > moj B - 44/160
    > moj brat cioteczny - 58/160 - jemu wszystkie swoje udzialy przepisal
    zyjacy
    > jeszcze BT.
    > Wielokrotnie moj T podejmowal sprawe wykup udzialow napierw swojego Brata,
    a
    > po przepisaniu - Bratanka.
    > Jednak za kazdym razem temat byl odrzucany. W ostatnich latach jednak
    > wycenili swoj udzial na 50 000 zl.
    > Moj T dawal im tylko 30 000 zl. Chcielismy i dalej chcemy isc na ugodowe
    > zalatwienie tej sprawy.
    > Teraz dostalismy Wniosek o zniesienie wspolwlasnosci od mojego brata
    > ciotecznego reprezentowanego przez radce prawnego wraz z wyznaczonym
    > terminem
    > posiedzenia sadu. I teraz mam kilka pytan do WAS:
    > 1. Jak najlepiej podejsc do tej sprawy zakladajac ze nie beda chcieli isc
    na
    > ugode?
    > 2. Czy T. ma prawo domagac sie zwrotu polowy splaconego dlugu hipotecznego
    > od swojego brata lub siostrzenca na poczet splaty majatku? - od splaty
    > minelo ok. 35 lat
    > 3. to samo pytanie jesli chodzi o inwestycje, remonty, podatki?
    > 4. Nie zgadzamy sie z ich wycena nieruchomosci- pewnie musi byc powolany
    > biegly?
    > 5. Poniewaz moj brat cioteczny otrzymywal udzialy na trzy raty jak bedzie
    > wyceniana ich wartosc?
    > 6. Czy mamy odpisywac na to wezwanie?
    > bardzo poprosze o jakies sugestie - dalsze pytania dopisze jak mi sie cos
    > nasunie
    >
    > Pozdrawiam serdecznie
    >
    >


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1