eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wlasnosc w domu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2005-08-08 21:37:29
    Temat: Wlasnosc w domu
    Od: Patryk Sielski <p...@e...pw.edu.pl>

    Mam drobne pytanie:
    Mieszkanie w którym mieszka moja babcia i matka, do których należy
    mieszkanie, w którym jesteśmy zameldowani.

    Jak mogę dociec (jakaś ustawa, może skierować sprawę do sądu czy gdzieś)
    żebym wiedział:
    -która część jest mojej matki, a która mojej babci (pokoje)
    -z czego kto może korzystać (toaleta, woda, prąd, opłaty)

    Potrzebuję tej informacji bo są tu megaspory, w ktorych
    probuja mnie wciagac...

    Chcialbym wiedziec, czy do pokoju, w ktorym cale zycie mieszkalem moze
    na przyklad wejsc moja matka, grzebac mi w papierach, nawijac cale
    godziny (to juz jakies znecanie psychiczne chyba jest)

    Pozdrawiam,


    --
    -= Patryk Krzysztof Sielski | (602) 643804 | GG: 3189324
    -= Urządzenia i projekty elektroniczne na zamówienie
    -= http://home.elka.pw.edu.pl/~psielski


  • 2. Data: 2005-08-08 23:07:50
    Temat: Re: Wlasnosc w domu
    Od: "Jakub" <...@...com>


    "Patryk Sielski" <p...@e...pw.edu.pl> wrote in message
    news:1123537046.803495@pdp...
    > Mam drobne pytanie:
    > Mieszkanie w którym mieszka moja babcia i matka, do których należy
    > mieszkanie, w którym jesteśmy zameldowani.
    >
    > Jak mogę dociec (jakaś ustawa, może skierować sprawę do sądu czy gdzieś)
    > żebym wiedział:
    > -która część jest mojej matki, a która mojej babci (pokoje)

    chyba nie ma takiego podziału...
    Chociaż wiem że moja babcia ma zapisane dolne piętro a moja ciotka góre - to
    pomogło gdy ciotki firma upadła.
    Ale to był pewnei budunek z formalnym podziałem na dwa mieszkania.

    > -z czego kto może korzystać (toaleta, woda, prąd, opłaty)

    Prawdopodobnie w przypadku gdy nie ma podziału na mieszkania/lokale to każdy
    może korzystać ze wszystkeigo w danym mieszkanu (te rzeczy które wymieniłeś,
    bo jak kupisz sobie telewizor, to jest on Twoją własnością a nie
    współlokatorów), tkórego jest współwłaścicielem.

    > Potrzebuję tej informacji bo są tu megaspory, w ktorych
    > probuja mnie wciagac...
    >
    > Chcialbym wiedziec, czy do pokoju, w ktorym cale zycie mieszkalem moze
    > na przyklad wejsc moja matka, grzebac mi w papierach, nawijac cale
    > godziny (to juz jakies znecanie psychiczne chyba jest)
    >

    Grzebać w papierach na pewno nie może (to Twoja własność prywatna).



  • 3. Data: 2005-08-08 23:08:25
    Temat: Re: Wlasnosc w domu
    Od: "Jakub" <...@...com>


    "Patryk Sielski" <p...@e...pw.edu.pl> wrote in message
    news:1123537046.803495@pdp...
    > Mam drobne pytanie:
    > Mieszkanie w którym mieszka moja babcia i matka, do których należy
    > mieszkanie, w którym jesteśmy zameldowani.
    >
    > Jak mogę dociec (jakaś ustawa, może skierować sprawę do sądu czy gdzieś)
    > żebym wiedział:
    > -która część jest mojej matki, a która mojej babci (pokoje)

    chyba nie ma takiego podziału...
    Chociaż wiem że moja babcia ma zapisane dolne piętro a moja ciotka góre - to
    pomogło gdy ciotki firma upadła.
    Ale to był pewnei budunek z formalnym podziałem na dwa mieszkania.

    > -z czego kto może korzystać (toaleta, woda, prąd, opłaty)

    Prawdopodobnie w przypadku gdy nie ma podziału na mieszkania/lokale to każdy
    może korzystać ze wszystkeigo w danym mieszkanu (te rzeczy które wymieniłeś,
    bo jak kupisz sobie telewizor, to jest on Twoją własnością a nie
    współlokatorów), tkórego jest współwłaścicielem.

    > Potrzebuję tej informacji bo są tu megaspory, w ktorych
    > probuja mnie wciagac...
    >
    > Chcialbym wiedziec, czy do pokoju, w ktorym cale zycie mieszkalem moze
    > na przyklad wejsc moja matka, grzebac mi w papierach, nawijac cale
    > godziny (to juz jakies znecanie psychiczne chyba jest)
    >

    Grzebać w papierach na pewno nie może (to Twoja własność prywatna).



  • 4. Data: 2005-08-08 23:08:50
    Temat: Re: Wlasnosc w domu
    Od: "Jakub" <...@...com>


    "Patryk Sielski" <p...@e...pw.edu.pl> wrote in message
    news:1123537046.803495@pdp...
    > Mam drobne pytanie:
    > Mieszkanie w którym mieszka moja babcia i matka, do których należy
    > mieszkanie, w którym jesteśmy zameldowani.
    >
    > Jak mogę dociec (jakaś ustawa, może skierować sprawę do sądu czy gdzieś)
    > żebym wiedział:
    > -która część jest mojej matki, a która mojej babci (pokoje)

    chyba nie ma takiego podziału...
    Chociaż wiem że moja babcia ma zapisane dolne piętro a moja ciotka góre - to
    pomogło gdy ciotki firma upadła.
    Ale to był pewnei budunek z formalnym podziałem na dwa mieszkania.

    > -z czego kto może korzystać (toaleta, woda, prąd, opłaty)

    Prawdopodobnie w przypadku gdy nie ma podziału na mieszkania/lokale to każdy
    może korzystać ze wszystkeigo w danym mieszkanu (te rzeczy które wymieniłeś,
    bo jak kupisz sobie telewizor, to jest on Twoją własnością a nie
    współlokatorów), tkórego jest współwłaścicielem.

    > Potrzebuję tej informacji bo są tu megaspory, w ktorych
    > probuja mnie wciagac...
    >
    > Chcialbym wiedziec, czy do pokoju, w ktorym cale zycie mieszkalem moze
    > na przyklad wejsc moja matka, grzebac mi w papierach, nawijac cale
    > godziny (to juz jakies znecanie psychiczne chyba jest)
    >

    Grzebać w papierach na pewno nie może (to Twoja własność prywatna).



  • 5. Data: 2005-08-08 23:10:26
    Temat: Re: Wlasnosc w domu
    Od: "Jakub" <...@...com>


    "Jakub" <...@...com> wrote in message news:dd8om5$1v9$1@opal.icpnet.pl...

    sorry, liczba odpowiedzi większ aniż norma przewiduje, to mały psikus mojego
    programu do niews'ów



  • 6. Data: 2005-08-08 23:14:05
    Temat: Re: Wlasnosc w domu
    Od: Przemysław Płaskowicki <p...@p...name>

    Dnia 08/08/2005 23:37, Patryk Sielski wrote :
    > Mam drobne pytanie:
    > Mieszkanie w którym mieszka moja babcia i matka, do których należy
    > mieszkanie, w którym jesteśmy zameldowani.
    >
    > Jak mogę dociec (jakaś ustawa, może skierować sprawę do sądu czy gdzieś)
    > żebym wiedział:
    > -która część jest mojej matki, a która mojej babci (pokoje)
    > -z czego kto może korzystać (toaleta, woda, prąd, opłaty)
    >
    > Potrzebuję tej informacji bo są tu megaspory, w ktorych
    > probuja mnie wciagac...
    >
    > Chcialbym wiedziec, czy do pokoju, w ktorym cale zycie mieszkalem moze
    > na przyklad wejsc moja matka, grzebac mi w papierach, nawijac cale
    > godziny (to juz jakies znecanie psychiczne chyba jest)

    [FUT: poster zignorowany]

    Nie można odpowiedzieć na pytanie która część jest do matki, a która do
    babki bez znajomości stanu prawnego -- w szczególności w jaki sposób
    powstała współwłasność. Mimo wszystko jednak, zgodnie z treścią art. 206
    kc: "Każdy [współposiadacz] jest uprawniony do korzystania w takim
    zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z
    rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli" -- a zatem (o ile nie ma
    innych ustaleń związanych z powstaniem współposiadania) -- który pokój
    jest czyj, kto jak ma płacić i korzystać ustawodawca pozostawia do
    swobodnego ustalenia współposiadaczom.

    To co opisujesz jako grzebanie w papierach nie wypełnia znamion żadnego
    znanego mi przestępstwa -- no chyba, że papiery są w zamkniętej szafce
    na przykład. Podobnie "nawijanie przez całe godziny". Prawo nie
    interweniuje tu, jednak mogę doradzić:
    1. wyprowadzenie się;
    2. zamontowanie zamka w drzwiach pokoju przy równoczesnym płaceniu
    czynszu i prowadzeniu osobnego gospodarstwa domowego;
    wtedy wejście do Twojego pokoju oraz nie opuszczanie go na Twoje żądanie
    będzie przestępstwem z art. 193 kk.
    --
    Przemysław Płaskowicki
    All that is necessary for the triumph of evil is that good men do
    nothing. (Attributed to Edmund Burke)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1