Jeżeli firma świadczy usługę telekomunikacyjną, natomiast nie wysyła
faktur (i żadną groźbą czy prośbą nie udaje się tego wyegzekwować - po
prostu mają bajzel którego nie są w stanie ogarnąć), to kiedy taka
należność się przedawni?

3 lata od wykonania usługi, czy dopiero po wystawieniu faktury? Czy jest
jakiś limit czasu na wystawienie takiej faktury?
I mam nadzieje że dobrze się domyślam, że żadne odsetki mi nie grożą za
opóźnienie z winy usługodawcy?

do góry

Tomasz Pyra wrote:
> Jeżeli firma świadczy usługę telekomunikacyjną, natomiast nie wysyła
> faktur (i żadną groźbą czy prośbą nie udaje się tego wyegzekwować - po
> prostu mają bajzel którego nie są w stanie ogarnąć), to kiedy taka
> należność się przedawni?
>
> 3 lata od wykonania usługi, czy dopiero po wystawieniu faktury? Czy jest
> jakiś limit czasu na wystawienie takiej faktury?

Od wykonania usługi czyli w rzeczywistości od pierwszego możliwego
terminu wystawienia faktury (zgodnego z umową i/lub regulaminem).
Tyle, że widziałem już faktury typu: za usługi telekomunikacyjne za
okres 01.2005-09.2008. W takim przypadku bez sądu się raczej nie obejdzie.

> I mam nadzieje że dobrze się domyślam, że żadne odsetki mi nie grożą za
> opóźnienie z winy usługodawcy?
>

Nie.

M.

do góry

Maciej Bebenek pisze:

>> 3 lata od wykonania usługi, czy dopiero po wystawieniu faktury? Czy
>> jest jakiś limit czasu na wystawienie takiej faktury?
>
> Od wykonania usługi czyli w rzeczywistości od pierwszego możliwego
> terminu wystawienia faktury (zgodnego z umową i/lub regulaminem).

> Tyle, że widziałem już faktury typu: za usługi telekomunikacyjne za
> okres 01.2005-09.2008. W takim przypadku bez sądu się raczej nie obejdzie.

No ale mam miesięczny okres rozliczeniowy, więc chyba nie powinno się tu
udać.


W ogóle to usługa jest świadczona w zasadzie bez umowy, więc w ogóle
trudno zgadnąć co z tego wyjdzie...
A z powodu bajzlu u operatora nikt nie jest tam w stanie udzielić żadnej
informacji, a informacje które dostaję drogami "oficjalnymi" i tak są ze
sobą sprzeczne...

Na dzień dzisiejszy mam w gniazdku internet, umowę wg. nich mam
rozwiązaną, rachunków nie przysyłają, nowej umowy nie wysłali...

do góry

Tomasz Pyra wrote:

>> Tyle, że widziałem już faktury typu: za usługi telekomunikacyjne za
>> okres 01.2005-09.2008. W takim przypadku bez sądu się raczej nie
>> obejdzie.
>
> No ale mam miesięczny okres rozliczeniowy, więc chyba nie powinno się tu
> udać.

To zależy. Przepisy podatkowe dopuszczają wystawianie faktur "wstecz".
Często jest to poparte zapisami w regulaminie.


>
> Na dzień dzisiejszy mam w gniazdku internet, umowę wg. nich mam
> rozwiązaną, rachunków nie przysyłają, nowej umowy nie wysłali...

Jeśli to dostep do Internetu, to istnieje teza, że należność przedawnia
się po dwóch latach.

M.

do góry

On Sun, 21 Sep 2008, Tomasz Pyra wrote:

> Jeżeli firma świadczy usługę telekomunikacyjną, natomiast nie wysyła faktur
> (i żadną groźbą czy prośbą nie udaje się tego wyegzekwować - po prostu mają
> bajzel którego nie są w stanie ogarnąć), to kiedy taka należność się
> przedawni?

IMO o należności nie decyduje wystawienie faktury, lecz umowa.
Postawię tezę że na przedawnienie może mieć wpływ TYLKO jeśli umowa stanowi,
że podstawą zapłaty jest kwota wykazana na fakturze.
Kwotę bezsporną oraz termin jej zapłaty, na przykład taką o charakterze
abonamentu, określa przecież umowa.

> 3 lata od wykonania usługi, czy dopiero po wystawieniu faktury? Czy jest
> jakiś limit czasu na wystawienie takiej faktury?

A to jest ciekawsze pytanie i z chęcią poczytam komentarza :)
Przypomnę, że w przypadku usług telekom obowiązek dostarczenia f-ry
wynika z przepisów telekom. a nie podatkowych (wg podatkowych obowiązek
wystawienia f-ry dotyczy TYLKO sprzedaży dla podatników, czyli firm
i inych instytucji i ma termin 7 dni, natomiast przy innych osobach
jest "na żądanie").
Niemniej obowiązek (i ew. naruszenie prawa podatkowego) to jedno,
a zobowiązanie cywilne to drugie.

> I mam nadzieje że dobrze się domyślam, że żadne odsetki mi nie grożą za
> opóźnienie z winy usługodawcy?

A co masz w umowie?
Przecież jeśli umowa stanowi, że za każdy miesiąc korzystania z łącza
internetowego należy się 30 zł to gdzie jest "wina usługodawcy"?

Dochodzić można co najwyżej szkód, które spowodował nie dostarczając
f-ry, np. jeśli komuś przeszkodziło to w odliczeniach od podatku.
Albo jeśli w umowie jest zapis "...płatność...na podstawie kwoty
wykazanej na fakturze" lub równoznaczny.

Jak rozumiem ew. karalnością niewystawienia f-ry się nie zajmujemy,
bo abonentowi z tego nic nie przyjdzie :)

pzdr, Gotfryd

do góry