Witam

Czy dobrze twierdze mowiac, ze pracodawca nie moze "zmusic" pracownika do
wykorzystnia pozostalych dni urlopu na dany rok bez jego zgody?

Tj. pracodawca sam decyduje w jakie dni chce zeby pracownik wykorzystal
urlop. Dni te oczywiscie nie sa oznaczone w planie urlopowym, a pracownik
nie zlozyl wniosku urlopowego.

Na jaki konkretnie przepis / orzeczenie moge sie powolac?


Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Mario" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i7b1tn$4d8$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Czy dobrze twierdze mowiac, ze pracodawca nie moze "zmusic" pracownika do
> wykorzystnia pozostalych dni urlopu na dany rok bez jego zgody?
>
> Tj. pracodawca sam decyduje w jakie dni chce zeby pracownik wykorzystal
> urlop. Dni te oczywiscie nie sa oznaczone w planie urlopowym, a pracownik
> nie zlozyl wniosku urlopowego.
>
> Na jaki konkretnie przepis / orzeczenie moge sie powolac?
>

Z tego co mnie szkolili, to ma powstać plan urlopów, którego "powinno" się
trzymać. U nas jest to elastyczne.
Ale we czterech w dziale musimy tak brać, by ZAWSZE dwóch było w pracy. Tu
nie pracodawca ale MY dbamy o to, bo taki mamy charakter pracy.
Jeśli specyfika przedsiębiorstwa zakłada urlopy w lipcu - to sorry
winnetou - TRZEBA W LIPCU.
Ale czy CAŁY W LIPCU?
Trzeba by prawo pracy przestudiować - macie tam specjalistę czy do PIPu
trzeba pytać?

Wracając do nagłówka. Bez zgody chyba nie - chyba, że niezgodny z
ZAPLANOWANYM!!!!

Feromon

do góry

W wiadomości news:i7b1tn$4d8$1@inews.gazeta.pl Mario
<m...@g...pl> pisze:

> Czy dobrze twierdze mowiac, ze pracodawca nie moze "zmusic" pracownika do
> wykorzystnia pozostalych dni urlopu na dany rok bez jego zgody?
> Tj. pracodawca sam decyduje w jakie dni chce zeby pracownik wykorzystal
> urlop.
> Dni te oczywiscie nie sa oznaczone w planie urlopowym, a pracownik nie
> zlozyl wniosku urlopowego.
Nie, źle twierdzisz.
Są sytuacje, gdy może. Ale bardzo ograniczone.

> Na jaki konkretnie przepis / orzeczenie moge sie powolac?
Znajdziesz łatwo w KP (chyba czytałeś?).

--
Jotte

do góry

> Są sytuacje, gdy może. Ale bardzo ograniczone.
> Znajdziesz łatwo w KP (chyba czytałeś?).

wiadomo ze moze jesli pracownik jest w czasie wypowiedzenia... raczej
przyjmuje sie tez, ze moze w pierwszym kwartale roku nastepnego jesli jest
to urlop zalegly...

ale co ze zwyklym urlopem wypoczynkowym?

kazdemu pracownikowi pozostalo go odrobine i kazdy uslyszal "idziesz na
urlop od do"... poza tym wiekszosci osob zabiera to prawo do czterech dni
urlopu na zadanie, poniewaz idac na taki urlop skonczy sie limit godzin na
2010r.


pozdrawiam

do góry

Dnia Wed, 22 Sep 2010 07:54:46 +0200, Mario napisał(a):

> wiadomo ze moze jesli pracownik jest w czasie wypowiedzenia... raczej
> przyjmuje sie tez, ze moze w pierwszym kwartale roku nastepnego jesli
> jest to urlop zalegly...
>
> ale co ze zwyklym urlopem wypoczynkowym?

Nie może, w sumie nawet jeśli pracownik nie złoży wniosku pomimo
sporządzenia planu urlopów -- to nie może.

--
:-) Olgierd
http://olgierd.rudak.org

do góry

Olgierd pisze:

>
> Nie może, w sumie nawet jeśli pracownik nie złoży wniosku pomimo
> sporządzenia planu urlopów -- to nie może.
>

A ja tam uważam że może.

--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.

do góry

W wiadomości news:i7c5iv$56d$1@inews.gazeta.pl Mario
<m...@g...pl> pisze:

>> Są sytuacje, gdy może. Ale bardzo ograniczone.
>> Znajdziesz łatwo w KP (chyba czytałeś?).
> wiadomo ze moze jesli pracownik jest w czasie wypowiedzenia... raczej
> przyjmuje sie tez, ze moze w pierwszym kwartale roku nastepnego jesli
> jest to urlop zalegly...
Nie raczej, tylko na pewno.

> ale co ze zwyklym urlopem wypoczynkowym?
A o czym ja piszę?

> kazdemu pracownikowi pozostalo go odrobine i kazdy uslyszal "idziesz na
> urlop od do"...
Poza opisanymi sytuacjami szczególnymi pracodawca nie może "wysłac"
pracownika na należny mu urlop (w tym, a właściwie szczególnie wypoczynkowy)
bez wniosku pracownika.
Nie ma przy tym znaczenia czy plan urlopów istnieje czy nie.
http://www.abc.com.pl/problem/268/2

> poza tym wiekszosci osob zabiera to prawo do czterech dni urlopu na
> zadanie, poniewaz idac na taki urlop skonczy sie limit godzin
> na 2010r.
Nie odbiera im do tego prawa, bo nikt na ten urlop nie musi teraz iść.

--
Jotte

do góry