Witam uzytkownikow.

mam prosbe o pomoc

sprzedaje uslugi informatyczne inaczej rzecz biorac podlaczam do internetu
w firmie, zdazylo mi sie kilka razy ze nie zostawilem umowy badz ne
przyszedlem z nia pozniej do klienta. Klient byl zapozanwany zawsze prze ze
mnie z warunkami umowy()platnosci regulamin itd.. -ustnie), glownie chodzi o
okres rezygnacji 30 dni . Nadmienie to ze faktura lub paragon byly
wystawiane i dana osoba placila przez ok rok czasu. Nagle dzwoni mi i mowi
ze od jutra rezygnuje i nie ma zamiaru placic za 30 dni bo nie ma zadnej
umowy na pismie. Slyszalem ze podobno umowa ustna tez obowiazuje tym
berdziej ze dana osoba placila za internet a jeszcze jedno jak podalczam
zawsze jestem z drugim pracownikiem. porsze o pomoc w tym temacie.
oczywiscie dalem sobie spokoj z dana osoba chodzi na przyszlosc.

z gory dziekuje za pomoc

do góry

Nie istnieje coś takiego jak umowa słowna - to zasada której powinneś się
trzymać.

Prawo przeiwduje istnienie takiej umowy, ale jak ja udowodnić.

Słowo vs. Słowo - sąd musi zdecydować kto nie kłamie (bardzo trudne) i bez
dyktafonu lepiej na to nie liczyć.

"adamcccp" <j...@i...sk> wrote in message
news:de4qjo$dsl$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam uzytkownikow.
>
> mam prosbe o pomoc
>
> sprzedaje uslugi informatyczne inaczej rzecz biorac podlaczam do
> internetu w firmie, zdazylo mi sie kilka razy ze nie zostawilem umowy
> badz ne przyszedlem z nia pozniej do klienta. Klient byl zapozanwany
> zawsze prze ze mnie z warunkami umowy()platnosci regulamin itd.. -ustnie),
> glownie chodzi o okres rezygnacji 30 dni . Nadmienie to ze faktura lub
> paragon byly wystawiane i dana osoba placila przez ok rok czasu. Nagle
> dzwoni mi i mowi ze od jutra rezygnuje i nie ma zamiaru placic za 30 dni
> bo nie ma zadnej umowy na pismie. Slyszalem ze podobno umowa ustna tez
> obowiazuje tym berdziej ze dana osoba placila za internet a jeszcze jedno
> jak podalczam zawsze jestem z drugim pracownikiem. porsze o pomoc w tym
> temacie. oczywiscie dalem sobie spokoj z dana osoba chodzi na przyszlosc.
>
> z gory dziekuje za pomoc
>
>

do góry

adamcccp napisał(a):
> Witam uzytkownikow.
>
> mam prosbe o pomoc
>
> sprzedaje uslugi informatyczne inaczej rzecz biorac podlaczam do internetu
> w firmie, zdazylo mi sie kilka razy ze nie zostawilem umowy badz ne
> przyszedlem z nia pozniej do klienta. Klient byl zapozanwany zawsze prze ze
> mnie z warunkami umowy()platnosci regulamin itd.. -ustnie), glownie chodzi o
> okres rezygnacji 30 dni . Nadmienie to ze faktura lub paragon byly
> wystawiane i dana osoba placila przez ok rok czasu. Nagle dzwoni mi i mowi
> ze od jutra rezygnuje i nie ma zamiaru placic za 30 dni bo nie ma zadnej
> umowy na pismie. Slyszalem ze podobno umowa ustna tez obowiazuje tym
> berdziej ze dana osoba placila za internet a jeszcze jedno jak podalczam
> zawsze jestem z drugim pracownikiem. porsze o pomoc w tym temacie.
> oczywiscie dalem sobie spokoj z dana osoba chodzi na przyszlosc.
>
> z gory dziekuje za pomoc
>
>
na tobie ciazy niestety udowodnienie, ze takowa umowa z postanowieniem
"30 wypowiedzenia" faktycznie miala miejsce, po sadach bedziesz chodzil
za jakies grosze??? odlacz go i po sprawie, a na drugi raz..wszystko na
pismie ;)

do góry

In article <de4qjo$dsl$1@nemesis.news.tpi.pl>, adamcccp wrote:
> umowy na pismie. Slyszalem ze podobno umowa ustna tez obowiazuje tym
> berdziej ze dana osoba placila za internet a jeszcze jedno jak podalczam
> zawsze jestem z drugim pracownikiem. porsze o pomoc w tym temacie.
> oczywiscie dalem sobie spokoj z dana osoba chodzi na przyszlosc.

Umowa ustna istnieje jak najbardziej, ale problem zwykle polega na tym jak
jej treść udowodnić. Słowo twojego klienta warte jest tyle samo co twoje
własne. Fakt takiej umowy mogą np. potwierdzić swiadkowie (ów drugi
pracownik?). Nb. a w tej chwili nie ma pisemnego obowiązku zawierania tego
typu umów (nie chce mi się teraz szukać)?

--
Marcin

do góry

zgadzam sie z wami ze gra nie warta swieczki porsze tylko wziasc pod uwage
ze u tresc umowy jest ogolnie dostepna na serwerze i klient placil
systematycznie co miesiac za internet. sumujac umowa ustna zawarta przy
swiadkach a na dodatek potwierdzona systematycznymi wplatami na konto nie
jest tak samo egzekwowana jak pisemna?

do góry

Użytkownik "adamcccp" <j...@i...sk> napisał w wiadomości
news:de6vgf$lv0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> zgadzam sie z wami ze gra nie warta swieczki porsze tylko wziasc pod uwage
> ze u tresc umowy jest ogolnie dostepna na serwerze i klient placil
> systematycznie co miesiac za internet. sumujac umowa ustna zawarta przy
> swiadkach a na dodatek potwierdzona systematycznymi wplatami na konto nie
> jest tak samo egzekwowana jak pisemna?
>
>
>
jest
poczytaj o czynnościach konkludentnych

do góry

dziekuje o to wlasnie mi chodzilo
czynności konkludentne

pissmejker wrote:
|| Użytkownik "adamcccp" <j...@i...sk> napisał w wiadomości
|| news:de6vgf$lv0$1@nemesis.news.tpi.pl...
||| zgadzam sie z wami ze gra nie warta swieczki porsze tylko wziasc
||| pod uwage ze u tresc umowy jest ogolnie dostepna na serwerze i
||| klient placil systematycznie co miesiac za internet. sumujac umowa
||| ustna zawarta przy swiadkach a na dodatek potwierdzona
||| systematycznymi wplatami na konto nie jest tak samo egzekwowana jak
||| pisemna?
|||
|||
|||
|| jest
|| poczytaj o czynnościach konkludentnych

do góry