eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Umowa na lacze internetowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2006-12-29 21:10:33
    Temat: Re: Umowa na lacze internetowe
    Od: Przemyslaw Osmanski <p...@c...gdzies.net.pl>

    ra9om1ak napisał(a):
    >> IMHO przy zalozeniu ze nie pobierasz czegos z serwera w Mozambiku
    >> ktory wisi na modemie 400bps
    >
    > Mowisz "zalozenie"...mam dziadka z tego zacnego kraju i lubie z nim
    > pogadac na skype - ale lacze nie wyrabia - rozumiem, ze do tego nie moge
    > wykorzystywac netu ? Albo godzic sie z tym, ze predkosc spada do
    > 1/1000000 przepustowosci lacza i jest oki ? Dziwne.
    >
    > Czyli reasumujac, mam lacze o predkosci 0,00000000001 i jest oki - mam
    > placic tyle, ile jest w umowie. "Do predkosci" - to po co kwalifikowac
    > to jako usterke, skoro to jest zgodne z prawem ?
    > Sorry za "jakosc" postu i przypowiesc o dziadku, ale rece mi opadaja :/

    Zle mnie zrozumiales... Do Mozambiku tez nic nie mam, ot tak pierwsza
    egzotyczna nazwa jaka mi sie nasunela...

    Bardziej chodzilo mi o to, ze sciagajac cos z serwera ktory ma tak niska
    szybkosc uploadu, Twoje szybkie lacze nic nie daje...
    Ale założenie było, że tego nie robisz :)

    Ogolnie - reklamowac jakość usługi, jak nie pomoze to rozwiazac umowe,
    ze wzgledu na niemoznosc kozystania z niej... Raczej nic innego nie
    wymyslisz...

    pozdrawiam,
    Przemek O.


  • 12. Data: 2006-12-29 23:16:01
    Temat: Re: Umowa na lacze internetowe
    Od: "50+8" <r...@m...or>

    > Dzwonilem przed chwila na infolinie, gdzie mam wykupiony net - Pani nie
    > potrafila okreslic, co kwalifikuje sie na usterke, a co jest "normalne".
    > Tylko, ze transfer ktory mam na poziomie 0,1 kb/sek to usterka.
    > Od 8 grudnia zrobilem 4 zgloszenia, 5 wizyt technika...wykonalem z 30
    > rozmow tel. - jedno polaczenie to "gratis" 3 minuty czekania na
    > polaczenie, zdzierstwo jakich malo. Technik rozklada rece, wchodzi na 2
    > minuty do domu i wychodzi. Nic nie robi - no ale byl :DD Mowi za to po
    > cichu, ze 70 osob w miasteczku wisi na 1 laczu, a ma byc 110 osob. Wpieli
    > nas w jakis WAN i w sumie net nie chodzi _wcale_. Tanim kosztem ://
    > Nie jest to tepsa, usluga typu "kablowka".
    >
    > Prosze o pomoc - mam pisac do UOKiK w sprawie tej umowy (zapisu "DO") czy
    > to jest zgodny z prawem taki zapis ? :/

    Powinieneś sprawdzić pingi, a nie tylko prędkość łącza. Niektórzy różnie
    bronią się przed niefrasobliwością użytkowników ograniczając liczbę połączeń
    lub p2p. Często w takim wypadku głupawe testery prędkości łącza podają
    równie głupawy (nieadekwatny) wynik. W miarę prawdziwy wynik można osiągnąć
    ściągając jeden plik z netu, ale to też trzeba powtórzyć kilka razy z
    różnych miejsc i o różnej porze.
    Wielu ludzi psioczy nie zwracając uwagi na swojego zasyfionego kompa.
    Obojętnie czy to neostrada, radiówka, czy kablówka zawsze będzie chodzić jak
    slimak jeśli komp będzie zasyfiony trojanami i bóg wie czym jeszcze
    ściągniętymi przy okazji ściągania filmów, warezu i mp3. Najlepsze jest to,
    że ściągają tacy kilkaset mp3 i filmów, nagle pada im dysk i po postawieniu
    systemu od nowa ciągną od poczatku to samo.

    SOTB



  • 13. Data: 2006-12-30 14:00:15
    Temat: Re: Umowa na lacze internetowe
    Od: Rafal M <rafalm1980_nospam@_gmail_.com>

    ra9om1ak wrote:
    > Witam
    >
    > Czy zapis w umowie dotyczacej uslug internetowych - lacze z predkoscia
    > "DO" np. 256 kilobitow/sek. jest zgodne z prawem ?
    > Czy to oznacza, ze szybkosc lacza rzedu 0,00001 jest zgodna z umowa ?
    > Dzwonilem przed chwila na infolinie, gdzie mam wykupiony net - Pani nie
    > potrafila okreslic, co kwalifikuje sie na usterke, a co jest "normalne".
    > Tylko, ze transfer ktory mam na poziomie 0,1 kb/sek to usterka.
    > Od 8 grudnia zrobilem 4 zgloszenia, 5 wizyt technika...wykonalem z 30
    > rozmow tel. - jedno polaczenie to "gratis" 3 minuty czekania na
    > polaczenie, zdzierstwo jakich malo. Technik rozklada rece, wchodzi na 2
    > minuty do domu i wychodzi. Nic nie robi - no ale byl :DD Mowi za to po
    > cichu, ze 70 osob w miasteczku wisi na 1 laczu, a ma byc 110 osob.
    > Wpieli nas w jakis WAN i w sumie net nie chodzi _wcale_. Tanim kosztem ://
    > Nie jest to tepsa, usluga typu "kablowka".
    >
    > Prosze o pomoc - mam pisac do UOKiK w sprawie tej umowy (zapisu "DO")
    > czy to jest zgodny z prawem taki zapis ? :/
    >
    > Dziekuje, pozdrawiam.
    >

    IMO jedynym narzedziem ktory pomoze ci walczyc z tym jest "zmiana operatora"


  • 14. Data: 2006-12-30 14:32:18
    Temat: Re: Umowa na lacze internetowe
    Od: "BETON" <b...@m...pl>

    U nas też jest zapis" do iluś tam"
    A w rzeczywistości dajemy userom- kilka razy wiecej,
    "do" jest swoistym idelanym zabezpieczneniem dla operatora"

    TP i czesc firm w umowach daje konkretne ilośći- lub gwarantowany transfer
    do serwera brzegowego.
    Generalnie są dwie mozliwssci- Łacze przydzielaczne dynamicznie, wtedy
    mzona osiagnać duze transfery, ale wumowie masz "do" Sieci z dynamicznym
    przydziałem powinny jednak posiadać uczciwego administratora który kosztem
    mniejszego zysku dokupi wieksze łacze wtedy ejst idealnie.(jak u mnie:)
    Natomiast sztywny przydzielaczny transfer jest bezpieczny ale nie mozna
    liczyć na duze transfery pow 512kbs (czasami wiecej)

    Na szczescie na rynku usług jest coraz wieksza konkurencja wiec proponuje
    zmiane operatora...




strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1