Witam,

Jest sobie UOKIK i jego rejestr klauzul niedozwolonych

http://www.uokik.gov.pl/pl/ochrona_konsumentow/niedo
zwolone_klauzule/rejestr_klauzul_niedozwolonych/


Czy przedsiębiorcy który stosuje takie klauzule w swoich umowach /
regulaminach grozi jakaś kara?


Czy jeśli podpisałem umowę zawierającą taką klauzulę, czy muszę iść do
sądu aby uznał on ją za nieobowiązującą?

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

do góry

Dnia Wed, 02 Jul 2008 21:19:08 +0200, Kocureq napisał(a):

> Czy przedsiębiorcy który stosuje takie klauzule w swoich umowach /
> regulaminach grozi jakaś kara?

Tak, od jakiegoś czasu utarło się w orzecznictwie, że przedsiębiorca musi
znać cały ten rejestr na pamięć.

> Czy jeśli podpisałem umowę zawierającą taką klauzulę, czy muszę iść do
> sądu aby uznał on ją za nieobowiązującą?

Możesz napisać do UOKiK, możesz do sądu.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Olgierd pisze:

> Tak, od jakiegoś czasu utarło się w orzecznictwie, że przedsiębiorca musi
> znać cały ten rejestr na pamięć.

A co jeśli nie zna? Czy grozi jakaś kara?

>> Czy jeśli podpisałem umowę zawierającą taką klauzulę, czy muszę iść do
>> sądu aby uznał on ją za nieobowiązującą?
> Możesz napisać do UOKiK, możesz do sądu.

A co mi da UOKIK?

Załóżmy, że w regulaminie biura podróży jest klauzula "Murzyni nie
dostają darmowego obiadu", jest one w rejestrze klauzul niedozwolonych.

Co mam zrobić aby taki obiad dostać (jeśli jestem Murzynem)?

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

do góry

Dnia Fri, 04 Jul 2008 19:31:59 +0200, Kocureq napisał(a):

>> Tak, od jakiegoś czasu utarło się w orzecznictwie, że przedsiębiorca
>> musi znać cały ten rejestr na pamięć.
>
> A co jeśli nie zna? Czy grozi jakaś kara?

Tak, i to dość pokaźna. Nowa ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów
jest dość ostra.

>>> Czy jeśli podpisałem umowę zawierającą taką klauzulę, czy muszę iść do
>>> sądu aby uznał on ją za nieobowiązującą?
>> Możesz napisać do UOKiK, możesz do sądu.
>
> A co mi da UOKIK?

Weszcznie postępowanie przeciwko przedsiębiorcy ;-)

> Załóżmy, że w regulaminie biura podróży jest klauzula "Murzyni nie
> dostają darmowego obiadu", jest one w rejestrze klauzul niedozwolonych.
>
> Co mam zrobić aby taki obiad dostać (jeśli jestem Murzynem)?

Albo wystąpić do sądu o ustalenie, że taka klauzula jest niedopuszczalna
(w trybie art. 189 kpc), albo zgłosić sprawę do UOKiK. Można jeszcze
myśleć o powództwie o naruszenie dóbr osobistych.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Olgierd pisze:

> Tak, i to dość pokaźna. Nowa ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów
> jest dość ostra.

Czyli jak sobie ziernę w tę ustawę, to znajdę taką karę napisaną w
prostych żołnierskich słowach?

I inaczej - czy można się stać takim "łowcą klauzul" - wyszukiwać takie
klauzule w umowach, regulaminach i zgłaszać do UOKIKu, aby
przedsiębiorca je stosujący został ukarany?

>>>> Czy jeśli podpisałem umowę zawierającą taką klauzulę, czy muszę iść do
>>>> sądu aby uznał on ją za nieobowiązującą?
>>> Możesz napisać do UOKiK, możesz do sądu.
>> A co mi da UOKIK?
> Weszcznie postępowanie przeciwko przedsiębiorcy ;-)

Dobra, wszcząć se weszcznie, ale nie zadecyduje w konkretnej sprawie. A
jak zadecyduje, to chyba nie ma aż takiej mocy sprawczej jak sąd.

Może się mylę, ale wydaje mi się, że UOKIK to bardziej takie ciało doradcze.

>> Załóżmy, że w regulaminie biura podróży jest klauzula "Murzyni nie
>> dostają darmowego obiadu", jest one w rejestrze klauzul niedozwolonych.
>>
>> Co mam zrobić aby taki obiad dostać (jeśli jestem Murzynem)?

> Albo wystąpić do sądu o ustalenie, że taka klauzula jest niedopuszczalna
> (w trybie art. 189 kpc), albo zgłosić sprawę do UOKiK. Można jeszcze
> myśleć o powództwie o naruszenie dóbr osobistych.

A co mi da decyzja UOKIKu? Tak w praktyce - przecież aby coś wymusić na
przedsiębiorcy będę potrzebował wyroku sądowego?

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

do góry

Dnia Sat, 05 Jul 2008 18:37:09 +0200, Kocureq napisał(a):

>> Tak, i to dość pokaźna. Nowa ustawa o ochronie konkurencji i
>> konsumentów jest dość ostra.
>
> Czyli jak sobie ziernę w tę ustawę, to znajdę taką karę napisaną w
> prostych żołnierskich słowach?

Si.

> I inaczej - czy można się stać takim "łowcą klauzul" - wyszukiwać takie
> klauzule w umowach, regulaminach i zgłaszać do UOKIKu, aby
> przedsiębiorca je stosujący został ukarany?

No niby można, ale co Ci to da?

>> Weszcznie postępowanie przeciwko przedsiębiorcy ;-)
>
> Dobra, wszcząć se weszcznie, ale nie zadecyduje w konkretnej sprawie. A
> jak zadecyduje, to chyba nie ma aż takiej mocy sprawczej jak sąd.

Ma, może nakazać odstąpienie od praktyki, ukarać przedsiębiorcę itd.

> Może się mylę, ale wydaje mi się, że UOKIK to bardziej takie ciało
> doradcze.

Mylisz się :-)

>> Albo wystąpić do sądu o ustalenie, że taka klauzula jest
>> niedopuszczalna (w trybie art. 189 kpc), albo zgłosić sprawę do UOKiK.
>> Można jeszcze myśleć o powództwie o naruszenie dóbr osobistych.
>
> A co mi da decyzja UOKIKu? Tak w praktyce - przecież aby coś wymusić na
> przedsiębiorcy będę potrzebował wyroku sądowego?

Nie, decyzja UOKiK nawet gorsza może być ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

Olgierd pisze:


>> I inaczej - czy można się stać takim "łowcą klauzul" - wyszukiwać takie
>> klauzule w umowach, regulaminach i zgłaszać do UOKIKu, aby
>> przedsiębiorca je stosujący został ukarany?
> No niby można, ale co Ci to da?

Naprawię trochę świat :)

Aby późniejsi klienci tego przedsiębiorcy nie musieli przechodzić
jeszcze raz przez coś, co już zostało uznane za zakazane.

>> Może się mylę, ale wydaje mi się, że UOKIK to bardziej takie ciało
>> doradcze.
> Mylisz się :-)

Super :)

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

do góry

Olgierd pisze:

>>> Tak, i to dość pokaźna. Nowa ustawa o ochronie konkurencji i
>>> konsumentów jest dość ostra.
>> Czyli jak sobie ziernę w tę ustawę, to znajdę taką karę napisaną w
>> prostych żołnierskich słowach?
>
> Si.

A jest :)

Prezes Urzędu może nałożyć na przedsiębiorcę, w drodze decyzji, karę
pieniężną w wysokości nie większej niż 10% przychodu osiągniętego w roku
rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary, jeżeli przedsiębiorca
ten, choćby nieumyślnie:
1) dopuścił się naruszenia zakazu określonego w art. 6, w zakresie
niewyłączonym na podstawie art. 7 i 8, lub naruszenia zakazu określonego
w art. 9;
2) dopuścił się naruszenia art. 81 lub 82 Traktatu WE;
3) dokonał koncentracji bez uzyskania zgody Prezesa Urzędu;
4) dopuścił się stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy
konsumentów w rozumieniu art. 24.

Zostaję Łowcą Przedsiębiorców :)

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

do góry