eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › TPSA ponownie, ale inaczej...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2003-10-06 13:55:29
    Temat: TPSA ponownie, ale inaczej...
    Od: chester <c...@p...gazeta.pl>

    Wynajmowałem parę lat temu mieszkanie pewnej dziewczynie. Nie płaciła
    ona rachunków w TPSA w związku z czym TPSA wypowiedziała mi umowę i dała
    termin na uregulowanie należności. Lokatorka dała mi odpowiednią kwotę,
    ja należność uregulowałem, co potwierdził dział windykacji w okolicy Pl.
    Konstytucji w Warszawie. Mając uregulowane należności rozwiązałem umowę
    i żyję sobie dalej. A tu przychodzi mi od firmy windykacyjnej pismo, że
    mam za tamten okres kiedy była lokatorka do uregulowania 146 zł.
    Przyszło zwykłym, adres pod którym nie mieszkam, ale jest tam telefon.
    O co im może chodzić? Wtedy w dziale windykacji mówili, że jestem na czysto.
    Nie mieszkam obecnie w Warszawie więc będę próbował sprawę wyjaśnić
    telefonicznie, ale coś mi tu śmierdzi i chciałbym się Was najpierw
    spytać o zdanie...

    chester
    --
    "Jeśli "a" oznacza szczęście, to a=x+y+z; x - to praca, y - rozrywki, z
    - umiejętność trzymania języka za zębami." (Albert Einstein)


  • 2. Data: 2003-10-06 14:02:56
    Temat: Re: TPSA ponownie, ale inaczej...
    Od: "Tomek" <t...@a...pl>

    Posluchaj. To normalne ! Ja dzisiaj po 3 dniach mam wreszice telefon. Te
    fiuty za przeproszeniem w piatek wylaczyli mi bezprawnie telefon. Maja
    burdel u siebie i tyle. Odcieli mi telefon bo nie zaplacilem w miesiacu
    sierpniu oplaty abonamentowej za SDI ktorego nie mialem od maja. A na
    wszystko mam dowod w postaci faktur korygujacych. Powiedzieli tylko ze
    bardzo przepraszaja i ze juz wlacza telefon. K**WA !!! Wymiekam i tyle.


    Pozdrawiam

    TK


    Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:blrs7u$bha$1@inews.gazeta.pl...
    > Wynajmowałem parę lat temu mieszkanie pewnej dziewczynie. Nie płaciła
    > ona rachunków w TPSA w związku z czym TPSA wypowiedziała mi umowę i dała
    > termin na uregulowanie należności. Lokatorka dała mi odpowiednią kwotę,
    > ja należność uregulowałem, co potwierdził dział windykacji w okolicy Pl.
    > Konstytucji w Warszawie. Mając uregulowane należności rozwiązałem umowę
    > i żyję sobie dalej. A tu przychodzi mi od firmy windykacyjnej pismo, że
    > mam za tamten okres kiedy była lokatorka do uregulowania 146 zł.
    > Przyszło zwykłym, adres pod którym nie mieszkam, ale jest tam telefon.
    > O co im może chodzić? Wtedy w dziale windykacji mówili, że jestem na
    czysto.
    > Nie mieszkam obecnie w Warszawie więc będę próbował sprawę wyjaśnić
    > telefonicznie, ale coś mi tu śmierdzi i chciałbym się Was najpierw
    > spytać o zdanie...
    >
    > chester
    > --
    > "Jeśli "a" oznacza szczęście, to a=x+y+z; x - to praca, y - rozrywki, z
    > - umiejętność trzymania języka za zębami." (Albert Einstein)
    >



  • 3. Data: 2003-10-06 17:41:25
    Temat: Re: TPSA ponownie, ale inaczej...
    Od: "Big Jack" <A...@t...hfhagb.cy>

    Powiem krótko: na szafot TPSA!
    Big Jack


  • 4. Data: 2003-10-07 10:05:24
    Temat: Re: TPSA ponownie, ale inaczej...
    Od: chester <c...@p...gazeta.pl>

    > Powiem krótko: na szafot TPSA!
    Wszystko fajnie, ale jak ja mam wyjasnić tę sprawę?
    Dzwonić do windykatora i do TPSA i szarpać się o te 146 zł?
    Nie mieszkam w Warszawie ani w okolicy i jest to dla mnie problem.
    Alternatywą jest zignorować ten list (zwykły było nie było). Ale czy to
    ma sens? Przecież i tak się chyba(?) upomną o "swoje".


    chester
    --
    Podstawowa Prawda Informatyki: Jeżeli opanowałeś już wszystkie możliwe
    wyjątki, to zapomnisz do jakich reguł się one odnoszą.


  • 5. Data: 2003-10-07 20:06:06
    Temat: Re: TPSA ponownie, ale inaczej...
    Od: "pietia" <p...@o...pl>

    > Posluchaj. To normalne ! Ja dzisiaj po 3 dniach mam wreszice telefon.
    > Te fiuty za przeproszeniem w piatek wylaczyli mi bezprawnie telefon.
    > Maja burdel u siebie i tyle. Odcieli mi telefon bo nie zaplacilem w
    > miesiacu sierpniu oplaty abonamentowej za SDI ktorego nie mialem od
    > maja. A na wszystko mam dowod w postaci faktur korygujacych.
    > Powiedzieli tylko ze bardzo przepraszaja i ze juz wlacza telefon.
    > K**WA !!! Wymiekam i tyle.

    Bez przesady!
    Można mieć pretensje do tepsy za monopolistyczne ceny, ale wieszać na nich
    wszystkie psy w okolicy to przesada. Mam parę dobrych doświadczeń. Choćby
    ludzkie podejście pracowników (a nie kierownictwa) do klienta. Dopiero 2 dni
    temu zapłaciłem rachunek z lipcowym terminem, wczoraj ten sierpniowy i wciąż
    im wiszę za wrzesień - nie przysłali ani jednego upomnienia, nikt nie groził
    wyłączeniem telefonu etc, chociaż już pod lutego ciągną się opóźnienia
    conajmniej jednomiesięczne (mam dołek finansowy, a rachunki są na 250-300
    zł, choć bywało i 550). Jakiś czas temu dostałem ponaglenie (45 dni po
    terminie bez wpłaty) - na drugi dzień zadzwoniłem żeby wyjaśnić, że właśnie
    zapłaciłem. Pani z tp mówiła żeby się nie martwić bo do wyłączenia telefonu
    jeszcze droga daleka :)

    Drugie dobre doświadczenie to podłączenie SDI - co prawda czekałem 29 dni,
    ale jak tego 29 zadzwoniłem i powiedziałem że jutro jest ostatni dzień w
    którym zgodnie z regulaminem mają obowiązek odpowiedzi, czy będą świadczyć
    usługę, to następnego dnia przyszli monterzy, zrobili elegancko, odrazu
    włączyli na centrali co trzeba - poszedłem do BOKu i jeszcze tego samego
    dnia używałem łącza.

    Trzecie dobre doświadczenie to 3 miesiące darmowego SDI - ktoś w BOKu
    zapomniał zrobić adnotację że mam płacić abonament za SDI... ;) 4 miesiąca
    zadzwoniłem zapytać kiedy mam uiścić opłatę za instalację, (bo się bałem że
    gdzieś zgubiła się faktura i mi karę walną). No i 3 dni później dostałem
    fakturę za instalację i rachunek za 4-ty miesiąc używania. A 3 pierwsze
    miesiące miałem darmo, bo zgodnie z umową, TP ma miesiąc czasu na upomnienie
    się o należność za abonament. I tu bardzo duży plus dla TP - zachowali się
    na poziomie i nie próbowali nawet nakłonić mnie do zapłaty za tamte 3
    miesiące, choć mogli próbować, sądząc, że klient nie jest zorientoawny i
    zapłaci ;)

    Pozdrawiam


  • 6. Data: 2003-10-08 01:01:29
    Temat: Re: TPSA ponownie, ale inaczej...
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <blv6ao$a9n$1@atlantis.news.tpi.pl>, pietia wrote:
    > zł, choć bywało i 550). Jakiś czas temu dostałem ponaglenie (45 dni po
    > terminie bez wpłaty) - na drugi dzień zadzwoniłem żeby wyjaśnić, że właśnie
    > zapłaciłem. Pani z tp mówiła żeby się nie martwić bo do wyłączenia telefonu
    > jeszcze droga daleka :)
    >
    > Drugie dobre doświadczenie to podłączenie SDI - co prawda czekałem 29 dni,
    > ale jak tego 29 zadzwoniłem i powiedziałem że jutro jest ostatni dzień w

    > Trzecie dobre doświadczenie to 3 miesiące darmowego SDI - ktoś w BOKu
    > zapomniał zrobić adnotację że mam płacić abonament za SDI... ;) 4 miesiąca
    > zadzwoniłem zapytać kiedy mam uiścić opłatę za instalację, (bo się bałem że

    Słowem tylko potwierdzasz że mają tam niespotykany burdel i stosują
    kuriozalną politykę która zapewne sprowadza się do tego, że próbują
    naciągnąć uczciwych klientów aby wyrównać straty czy braki których muszą
    mieć bez liku stosując politykę opisaną ot choćby w twoim liście.

    --
    Marcin

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1