eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprzeczność umowy-zlecenia z obowiązkami › Sprzeczność umowy-zlecenia z obowiązkami
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: " zbowid" <l...@W...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Sprzeczność umowy-zlecenia z obowiązkami
    Date: Sat, 24 Mar 2012 17:33:02 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 46
    Message-ID: <jkl0ge$352$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: localhost
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1332610382 3234 172.20.26.236 (24 Mar 2012 17:33:02 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 24 Mar 2012 17:33:02 +0000 (UTC)
    X-User: leksykot
    X-Forwarded-For: 78.9.157.194
    X-Remote-IP: localhost
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:700627
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam.

    W umowie mam taki zapis:

    Powierzony sprzęt
    1. Wykonawca zobowiązuje się do nieingerowania w powierzony sprzęt
    komputerowy i telekomunikacyjny, a w szczególności do:
    - samodzielnego podłączania i odłączania komputerów,
    telefonów oraz innego sprzętu,
    - instalowania, odinstalowywania programów komputerowych na
    powierzonym sprzęcie,

    Tymczasem większość moich obowiązków polega właśnie na tych
    czynnościach: przygotowywaniu stanowisk dla nowych pracowników.
    (Pracuję w siedzibie firmy w określonych godzinach; zlecenie jest
    pozorne, to w istocie umowa o pracę).

    Dalej w umowie jest:

    W przypadku odstąpienia od Umowy z przyczyn zależnych od Wykonawcy,
    Zamawiający może naliczyć karę umowną [bardzo wysoką+inne szkody...]

    Dopiero w piątek, po 10 dniach od rozpoczęcia pracy otrzymałem umowę.
    Wcześniej wykonywałem właśnie te czynności. Jak powinienem teraz
    postąpić?

    Już teraz widać, że współpraca ułoży się źle, samemu nie wolno mi
    odstąpić od umowy przed upływem pół roku (kary umowne), a na propozycje
    rozwiązania za porozumieniem stron zleceniodawca nie reaguje. Unika też
    udzielania odpowiedzi na piśmie, a rozmowy zawsze organizuje bez
    świadków.

    Moje pytanie ma charakter defensywny. Już są naciski, żebym zostawał w
    firmie po godzinach, pretensje, że nie znam (napisanego w firmie!)
    oprogramowania, przyjętych procedur (których "sam powinienem się
    nauczyć" - jak?) itd. Wiem też, że przez moje stanowisko przewinęło się
    sporo osób, a z częścią z nich firma się procesuje. Mam obawy, że nie o
    pracę tu chodzi, a o naciągnięcie na te "wyrządzone szkody" i kary.

    Jak z tego wybrnąć? Mam obowiązki, których wykonywania wyraźnie
    zabrania mi umowa.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1