Piotr [trzykoty] wrote:
> "witek" <w...@g...pl.invalid> wrote
>>> Z Kodeksu Cywilnego
>> w którym miejscu.
>> może tym masz jakiś inny kodeks cywilny
>
> 993?
>
>
No ale z czego wynika te 5 lat. Po na pewno nie z 993.
Natomiast przeczytaj jeden paragraf niżej i wyjdzie ci, że 10 lat, albo
wręcz w ogóle bez limitu.
Mówimy o roszczeniu o zachowek w stosunku do obdarowanego.

do góry

"witek" <w...@g...pl.invalid> wrote
> No ale z czego wynika te 5 lat. Po na pewno nie z 993.

No tak, tak. Chyba się pomylił z tym 5, bo ja tez nie widzę.

do góry

On Tue, 1 Jan 2008, Piotr [trzykoty] wrote:

> A gdyby dziedziczyli ustawowo (brak testamentu), a zmarły wcześniej
> przekazał darowiznę jednemu z nich oświadczając, że nie wchodzi w schedę to
> pozostali mogą mieć jakieś roszczenia do obdarowanego?

Do tego "pierwotnie obdarowanego", oczywiście, bo dlaczego by nie?
Dostał? - dostał.
A że sam komuś "dalej" podarował? A kogo to obchodzi, co zrobił ze
swoją własnością? :)

> Czy po prostu dzielą
> się spadkiem ustawowo nie wliczając nic więcej i tyle? Wtedy ten co dostał
> darowiznę miałby więcej.

Ten co dostał ją "drugi raz podarowaną" miałby więcej.
Ale ten co dostał ją od spadkodawcy miałby zachowek do zapłacenia.

pzdr, Gotfryd

do góry

On Wed, 2 Jan 2008, Piotr [trzykoty] wrote:

> A gdyby zamiast darowizny przeniósł własność np. sprzedażą za jakąś
> symboliczną kwotę?

Skarga pauliańska? (patrz wikipedia)

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisal:
> Skarga pauliańska? (patrz wikipedia)

A gdzie masz tutaj dluznika i wierzycieli?
Potencjalny spadkodawca, zmarly, nie byl dluznikiem.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

On Sat, 5 Jan 2008, Jacek_P wrote:

> Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisal:
>> Skarga pauliańska? (patrz wikipedia)
>
> A gdzie masz tutaj dluznika

Obdarowany spadkobierca. Ten, kto *miałby* zapłacić zachowek.
Przyznaję, że fakt iż dłużnik jest jednocześnie osobą trzecią
komplikuje mi punkt widzenia.

> i wierzycieli?

Ci pozostali spadkobiercy, którzy mogliby załapać się na zachowek.

> Potencjalny spadkodawca, zmarly, nie byl dluznikiem.

Oczywiście, 100% zgody.

Moje pytanie jest takie: czy skarga pauliańska jest wykluczona,
jeśli czynność została uczyniona przez stronę *nim* stała się
ona dłużnikiem, o ile czyniła to *z zamiarem* ograniczenia
przyszłego długu?

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisal:
> Moje pytanie jest takie: czy skarga pauliańska jest wykluczona,
> jeśli czynność została uczyniona przez stronę *nim* stała się
> ona dłużnikiem, o ile czyniła to *z zamiarem* ograniczenia
> przyszłego długu

Ciekawe. Sadze, ale to tylko moje zdanie, ze powinna byc wykluczona,
gdyz w przeciwnym razie groziloby nieograniczone pieniactwo sadowe
w stylu amerykanskim, a skutkiem bylby paraliz decyzyjny, gdyz
liczba mozliwych niekorzystnych scenariuszy jest nieograniczona.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

"Jacek_P" <Z...@c...edu.pl> wrote
> Ciekawe. Sadze, ale to tylko moje zdanie, ze powinna byc wykluczona,
> gdyz w przeciwnym razie groziloby nieograniczone pieniactwo sadowe
> w stylu amerykanskim, a skutkiem bylby paraliz decyzyjny, gdyz
> liczba mozliwych niekorzystnych scenariuszy jest nieograniczona.

No właśnie. Przecież przez całe życie człowiek dokonuje wielu czynności,
gdyby potem potencjalni spadkobiercy mieli je kwestionować, bo to zmieniło
jakiś hipotetyczny scenariusz to byłby absurd.

do góry

On Sun, 6 Jan 2008, Piotr [trzykoty] wrote:

> "Jacek_P" <Z...@c...edu.pl> wrote
>> Ciekawe. Sadze, ale to tylko moje zdanie, ze powinna byc wykluczona,
>> gdyz w przeciwnym razie groziloby nieograniczone pieniactwo sadowe
[...]
> No właśnie. Przecież przez całe życie człowiek dokonuje wielu czynności,
> gdyby potem potencjalni spadkobiercy mieli je kwestionować, bo to zmieniło
> jakiś hipotetyczny scenariusz to byłby absurd.

Ale w takim układzie przepis o obowiązku zaliczania darowizny do schedy
spadkowej jest bezsensowny.
Zmaczy spadkodawca może w łatwy sposób skutecznie rozporządzić swoim
majątkiem przed śmiercią, wbrew woli ustawodawcy :> (który chce ograniczyć
zakres rozporządzenia).

pzdr, Gotfryd

do góry