eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoŚmierć i spłata kredytów bankowych przez spadkobierców - długie › Śmierć i spłata kredytów bankowych przez spadkobierców - długie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
    l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Śmierć i spłata kredytów bankowych przez spadkobierców - długie
    Date: Tue, 20 Jul 2004 21:34:59 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 63
    Message-ID: <cdjs60$8m2$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: k99.bis.czestochowa.pl
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1090352128 8898 80.48.243.99 (20 Jul 2004 19:35:28 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 20 Jul 2004 19:35:28 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2739.300
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:227969
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam!

    Mam taki problem i kilka pytań związanych z nim.
    Zmarł mi ojciec, pozostawiając na koncie bankowym ROR pewną kwotę
    niespłaconego kredytu odnawialnego - debetu.
    W połowie stycznia tego roku udałem się do tego oddziału PKO BP oddział
    w Nysie (to tak dla przestrogi), prosząc o udzielenie informacji czy mój
    ojciec w tym banku miał konto. Ponadto chciałem się dowiedzieć o numer konta
    i wielkość zadłużenia, aby je spłacić i żeby nie rosły odsetki, ponieważ
    wiedziałem o tym zadłużeniu. Wiedziałem, że ojciec miał konto bankowe w PKO,
    ale nie wiedziałem czy w PKO BP, czy też PKO S.A. Ponadto nie znałem numeru
    konta oraz jaka jest wysokość tego zadłużenia. Niestety nie chciano mi
    udzielić jakiejkolwiek informacji, dzięki której mógłbym dokonać wpłaty
    zasłaniając się bliżej niesprecyzowanymi przepisami.
    Tydzień temu pojechałem tam razem z mamą, aby podjąć ponownie próbę,
    ponieważ udało mi się odnaleźć numer tego konta. Początkowo próbowano mnie
    zbyć, lecz po usilnych moich prośbach, a następnie stanowczym tonie, że chcę
    potwierdzenia odmowy udzielenia takiej informacji, pracownica banku
    stwierdziła, że musi się skonsultować z radcą prawnym. Na drugi dzień po
    konsultacji z radcą prawnym pracownica banku stwierdziła, że udzieli nam
    informacji o stanie konta, ale dopiero jak napiszemy oświadczenie, że
    spłącimy zadłużenie. Ponieważ czułem się w pewnym sensie oszukiwany przez
    bank i naciągany na odsetki karne, oświadczyłem, że podejmę się spłaty tego
    zadłużenia oraz napiszę takie oświadczenie, ale w wysokości, jaka istniała
    na tym koncie w dniu 31 stycznia tego roku. Wyjaśniłem, że chciałem dokonać
    spłaty tego zadłużenia w połowie stycznia lecz nie umożliwiono mi tego.
    Pracownica zgodziła się, abym napisał takie oświadczenie, stwierdzając, że o
    tym może zadecydować dyrektor czy prezes (już dokłądnie nie pamiętam).
    Jednak nadal nie chciała mi udzielić informacji na temat wysokości
    zadłużenia. Bardzo się zdenerwowałem i zrobiłem wielką awanturę. Rzuciłem
    kilka niemiłych epitetów pod kierunkiem banku oraz osób pracujących w nim,
    nazywając złodziejami i takie tam. Zarządałem numeru telefonu do dyrektora
    lub o bezpośredni kontakt z nim. Nieważne, ale w każdym bądź razie pomogło.
    W końcu dowiedziałem się o stanie zadłużenia na koncie.

    W związku z tym mam pytania:
    1. Czy jako spadkobiercy jesteśmy zobligowany z mamą (żoną zmarłego) do
    spłaty tego kredytu i na podstawie jakich przepisów ?
    2. Jakie przepisy określają takie tryby postępowania pracowników banków ?
    3. Czy zachowanie pracownicy banku było uzasadnione i zgodne z przepisami,
    czy też było to jej widzimisię ? Trochę mnie to dziwi, ponieważ jeżeli nie
    miała prawa udzielić mi takiej informacji, to dlaczego po postraszeniu
    dyrektorem udzieliła mi jej natychmiast stwierdzając, że dyrektor nie będzie
    potrzebny ?
    4. Czy żona ma prawo wglądu do konta bankowego zmarłego ? Niestety mama jest
    zameldowana pod innym adresem, jednak pozostawała w związku małżeńskim.
    5. Czy pracownik może mi udzielić informacji na moje pytanie "czy byłem
    upoważniony do wglądu lub dysponowania kontem ojca" licząc tylko na
    odpowiedź TAK lub NIE ? Zadałem takie pytanie pracownicy i usłyszałem, że
    ona nie może mi w ogóle udzielić takiej informacji. Taka sama odpowiedź była
    w przypadku mamy. Niestety nie rozumiem dlaczego nie mogłem uzyskać
    odpowiedzi na takie pytanie ? Czy chodziło tylko o zmuszenie mnie do
    napisania oświadczenia ? Czy jest to zgodne z prawem ?
    6. Czy konta ROR są ubezpieczone na wypadek śmierci jego posiadacza ?

    Bardzo proszę o pomoc i pozdrawiam !

    --
    Jacek "Plumpi"
    p...@w...pl
    Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1