eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Rozwiązanie umowy - długie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2003-10-17 21:06:17
    Temat: Rozwiązanie umowy - długie
    Od: "Mariusz M" <p...@p...onet.pl>

    Witam.
    Umowa wygląda z grubsza tak (skrótowo najważniejsze):
    1. Przedmiot umowy - doprowadzenie sygnału umożliwiającego całodobowy dostęp
    do internetu.
    2. Dostawca zobowiązuje się do udostępnienia Abonamentowi w ramach usługi
    szybkość łącza o parametrach do 512Kb/s
    3. W przypadku pogorszenia się parametrów sygnału ... po powiadomieniu
    Dostawca zobowiązuje się do przywrócenia założonych parametrów w ciągu
    dziewięciu dni roboczych. Nie odpowiada jednak za pogorszenie parametrów
    spowodowanych przepustowością łączy TP S.A. oraz innymi powodami
    niezależnymi od Dostawcy.
    4. Abonent zobowiązuje się uiścić pełny koszt doprowadzenia sygnału (
    aktywacji) 1500zł płatne jednorazowo po podłączeniu.
    5. Abonent poświadcza pisemnie przyjęcie w/w instalacji i aktywacji
    internetu.
    6. Wszelkie obowiązki prawne związane z funkcjonowaniem sieci spoczywają na
    Dostawcy.
    7. Dostawca zastrzega sobie prawo wyłączania sygnału w sieci na czas nie
    dłuższy niż siedem dni w skali roku bez obniżania opłat. O planowanym
    odłączeniu powinien powiadomić Abonenta minimum 2 dni wcześniej
    8. Umowa zawarta jest na okres 12 miesięcy.
    9. Umowa może być rozwiązana przez każdą ze stron z zachowaniem 3 -
    miesięcznego okresu wypowiedzenia. (przez który to czas trzeba płacić
    abonament)
    10. Zawarta 01.04.2003r.

    Już pod koniec kwietnia a więc niecały miesiąc od startu zaczęły się
    problemy. Zanik na 2x na 2 tyg. sygnału, częste przerwy tygodniowe i
    kilkudniowe bez zapowiedzenia, szybkość mniejsza niż modemowa. Zapłaciłem
    1500zł za prędkość do 512Kb/s podczas gdy normalnie dawali za 350zł
    aktywację również na do 256Kb/s. Zgodziłem się na tą kwotę bo gdyby było
    więcej chętnych to robili za 350zł (do 256Kb/s) a tak to wycenili mnie
    indywidualnie ( bo sam w bloku i chciałem szybciej do 512Kb/s). Rozumiem ze
    do 512Kb/s nie = stale 512Kb/s ale chyba ze 100-200kB/s powinienem mieć.
    Tymczasem jak już był sygnał to i 56Kb/s nie osiągałem. Dla zobrazowania
    czas otwarcia strony www np. onet.pl ok 5min. (512Kb/s !!!). Od sierpnia
    zgłaszałem tel., w ich biurze, przez GG, technikowi i osobiście, że internet
    prawie nie chodzi. W wyniku braku reakcji z ich strony 9/09/03 odłączyłem
    ich końcówkę od komputera i nie korzystam. Napisałem też pismo o rozwiązanie
    umowy z terminem jeden miesiąc po którym oczekuję zwrotu kwoty aktywacji.
    Nie jest to pismo, w którym wypowiadam umowę - traktuję ich postępowanie
    jako zerwanie umowy poprzez nie dotrzymanie jej warunków. Po miesiącu
    dostałem odpowiedź, że nie zwrócą kwoty aktywacji a umowa zostanie
    rozwiązana po 3 miesiącach. Zamierzam sprawę skierować do Sądu ale czy mam
    rację, bo mi wydaje się że sprawę mam do wygrania. Nie chcę ich o nic
    obarczać, chcę jedynie zwrotu moich pieniędzy za aktywację czegoś czego
    nigdy nie dostałem i zapomnieć o nich.
    Co o tym sadzicie?
    Proszę o komentarze, z góry dziękuję




  • 2. Data: 2003-10-18 12:50:00
    Temat: Re: Rozwiązanie umowy - długie
    Od: "Mariusz M" <p...@p...onet.pl>

    Chodzi o to czy można w ten sposób rozwiazać tą umowę, z powodu nie
    wywiązania sie przez dostawcę i odzyskać pieniądze (bez tych za
    abonament). W umowie niema zadnego punktu że przepadają. Przecież chyba
    żeby umowa doszła do skutku muszą być spełnione jej warunki- z których
    się nie wywiazali.



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1