eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Różne ceny dla różnych klientów
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2012-10-28 17:00:47
    Temat: Re: Różne ceny dla różnych klientów
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "Bydlę" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:k6itch$fnc$...@u...news.interia.pl...
    > To nie jest takie proste.
    > :-0

    A dyskryminacja ze względu na wiek?


  • 12. Data: 2012-10-28 18:26:45
    Temat: Re: Różne ceny dla różnych klientów
    Od: <8...@7...182645.invalid> (Tom N)

    qwerty w
    <news:k6jkrg$mj2$1@usenet.news.interia.pl>:

    > Użytkownik "Bydlę" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:k6itch$fnc$...@u...news.interia.pl...
    >> To nie jest takie proste.
    >> :-0

    > A dyskryminacja ze względu na wiek?

    Wystarczy nie korzystać z usługodawców tkwiących w wieku XX, mamy wiek XXI
    od "kilku" lat ;P

    --
    'Tom N'


  • 13. Data: 2012-10-28 18:29:48
    Temat: Re: Różne ceny dla różnych klientów
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "Tom N" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1...@1...invalid
    ...
    > Wystarczy nie korzystać z usługodawców tkwiących w wieku XX, mamy wiek XXI
    > od "kilku" lat ;P

    Mam na myśli TU.


  • 14. Data: 2012-10-28 19:44:31
    Temat: Re: Różne ceny dla różnych klientów
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-10-28 15:59:14 +0000, "PiotRek"
    <b...@g...pl.invalid> said:

    > Użytkownik "Bydlę" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:k6itch$fnc$1@usenet.news.interia.pl...
    >> On 2012-10-28 08:47:11 +0000, TrzyLinie <t...@o...pl> said:
    >>> W dniu 2012-10-28 08:57, Budzik napisał(a):
    >>>> Otóż sądziłem, że różnicowanie cen jest przejawem dyskryminacji jednej
    >>>> grupy względem drugiej.
    >>>> To tak jak bym napisał w sklepie:
    >>>> - masło - kobiety 3zł, mężczyźni 5zł.
    >>>
    >>> Np. u fryzjera strzyżenie męskie 35zł,
    >>
    >> za ~8-14 minut pracy
    >>
    >>> strzyżenie damskie 65zł.
    >>
    >> za ~45-75 minut pracy
    >>
    >> To nie jest takie proste.
    >
    > Nigdy nie widziałeś dziewczyn ostrzyżonych "na chłopaka"?
    > Przy takiej fryzurze pracy jest akurat tyle samo. ;-)

    OK - ale ścięcie maszynką na milimetr to nie to samo, co "strzyżenie damskie".
    :-)

    I w takim przypadku byłbym oburzony, gdyby za TAKĄ SAMĄ CZYNNOŚĆ jedna
    z płci miała płacić więcej.




    --
    Bydlę


  • 15. Data: 2012-10-28 19:44:50
    Temat: Re: Różne ceny dla różnych klientów
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-10-28 16:00:47 +0000, "qwerty" <q...@p...fm> said:

    > Użytkownik "Bydlę" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:k6itch$fnc$...@u...news.interia.pl...
    >> To nie jest takie proste.
    >> :-0
    >
    > A dyskryminacja ze względu na wiek?

    Fajne, ale nie łapię.


    --
    Bydlę


  • 16. Data: 2012-10-28 20:29:38
    Temat: Re: Różne ceny dla różnych klientów
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-10-28, Bydlę <p...@g...com> wrote:

    [...]

    >> A dyskryminacja ze względu na wiek?
    > Fajne, ale nie łapię.

    Chociażby OC (wiek ma znaczenie dla wysokości składki),
    albo niedostępność / trudniejsza dostępność kredytów bankowych
    - w przypadku osób młodych.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 17. Data: 2012-10-28 22:47:33
    Temat: Re: Różne ceny dla różnych klientów
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-10-28 19:29:38 +0000, Wojciech Bancer <p...@p...pl> said:

    > On 2012-10-28, Bydlę <p...@g...com> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >>> A dyskryminacja ze względu na wiek?
    >> Fajne, ale nie łapię.
    >
    > Chociażby OC (wiek ma znaczenie dla wysokości składki),
    > albo niedostępność / trudniejsza dostępność kredytów bankowych
    > - w przypadku osób młodych.

    Hmm...
    Mogę zaakceptować biznesowy plan zakładający, że 20-latek ma większe
    szanse dożycia końca spłaania 30-letniego kredytu, niż 86-latek. Tak
    samo z uznaniem, opartym na statystykach, że 18-latek i 80-latek więcej
    robią szkód, niż 34-latek.
    Uważam, że nie jest to różnicowanie z powodu wieku.
    Takie byłoby, gdyby w restauracji schabowy z kapustą kosztował 40 zł
    dla młodziaka, a tylko 12 zł dla starca.
    :-)


    --
    Bydlę


  • 18. Data: 2012-10-28 23:34:20
    Temat: Re: Różne ceny dla różnych klientów
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-10-28, Bydlę <p...@g...com> wrote:

    [...]

    > Tak samo z uznaniem, opartym na statystykach, że 18-latek i 80-latek więcej
    > robią szkód, niż 34-latek.

    Tey, opierając się na statystykach, to sobie dowolną bzdurę można udowodnić.
    Jesteś pewny, że to dobry argument? :P

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 19. Data: 2012-10-29 11:31:15
    Temat: Re: Różne ceny dla różnych klientów
    Od: Bydlę <p...@g...com>

    On 2012-10-28 22:34:20 +0000, Wojciech Bancer <p...@p...pl> said:

    > On 2012-10-28, Bydlę <p...@g...com> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> Tak samo z uznaniem, opartym na statystykach, że 18-latek i 80-latek więcej
    >> robią szkód, niż 34-latek.
    >
    > Tey, opierając się na statystykach, to sobie dowolną bzdurę można udowodnić.
    > Jesteś pewny, że to dobry argument? :P

    Nie, nie można dowolnej.
    To, że można _błędnie_ wyciągnąć fałszywy wniosek ze źle dobranych
    danych nie oznacza, że FAKTY się zmienią.

    Np. ubezpieczasz od nabicia sobie guza mieszkańców domu o wysokości
    sufitów 192 cm i otworach drzwiowych o wysokości 175 cm. Dasz taką samą
    stawkę facetowi mającemu 190 cm i facetowi mającemu 164 cm?
    ;-)



    --
    Bydlę


  • 20. Data: 2012-10-29 12:03:42
    Temat: Re: Różne ceny dla różnych klientów
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-10-29, Bydlę <p...@g...com> wrote:
    > On 2012-10-28 22:34:20 +0000, Wojciech Bancer <p...@p...pl> said:
    >
    >> On 2012-10-28, Bydlę <p...@g...com> wrote:
    >>
    >> [...]
    >>
    >>> Tak samo z uznaniem, opartym na statystykach, że 18-latek i 80-latek więcej
    >>> robią szkód, niż 34-latek.
    >>
    >> Tey, opierając się na statystykach, to sobie dowolną bzdurę można udowodnić.
    >> Jesteś pewny, że to dobry argument? :P
    >
    > Nie, nie można dowolnej.
    > To, że można _błędnie_ wyciągnąć fałszywy wniosek ze źle dobranych
    > danych nie oznacza, że FAKTY się zmienią.

    Czyli jak ktoś nie wpuści dajmy na to Romów do restauracji tłumacząc to tym,
    że "zachowują się niewłaściwie" i "brudzą", to będzie wg Ciebie ok? Bo tej
    Pani pewnie też "ze statystyk" to wyszło.

    http://www.wykop.pl/ramka/663687/ochroniarze-ktorzy-
    nie-wpuscili-romow-w-poznaniu-ukarani/

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1