eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Rozliczenie wody ze spółdzielnią
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2005-10-25 15:08:18
    Temat: Rozliczenie wody ze spółdzielnią
    Od: Lukasz <s...@f...onet.pl>

    Witam!

    Moja spółdzielnia wprowadziła sobie zapis do statutu, że w przypadku
    gdy ogłosi spis liczników wody i dwa razy pod rząd członek
    spółdzielni nie wpuści przedstawiciela spółdzielni do domu w celu
    odpisania licznika (zostawiając karteczkę z odczytem albo w drzwiach
    albo u sąsiada), to obciąży delikwenta, nie za faktyczną zużytą wodę
    (zostawioną na kartce) a według normy dziennej na osobę.

    Z uwagi, że spis liczników odbywa się w godzinach do 14, zawsze
    zostawiałem kartkę w drzwiach. Aż do marca tego roku, gdy obciążyli
    mnie ww. normą za I kwartał 2005r. I do tej pory płace wyższe zużycie
    za wodę (chyba 4,5m3 za miesiąc), choć tyle nie zużyje (bardzo często
    mnie nie ma w domu).

    Teraz znowu będzie odczyt liczników (o godzinie 11:00 - 11:30), więc
    muszę wziąć urlop z pracy.

    Czy spółdzielnia powinna się ze mną rozliczyć za zużytą wodę,
    praktycznie od początku roku?

    Czy można jakoś zaskarżyć ww. przepis gdzieś i godziny odczytów?

    --
    Pozdrawiam,
    Łukasz

    Zalaczniki:
    1) <none>


  • 2. Data: 2005-10-25 17:12:41
    Temat: Re: Rozliczenie wody ze spółdzielnią
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Lukasz" <s...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:395845548.20051025170818@friko2.onet.pl...

    Wezwij spółdzielnie do zwrotu nadpłaty nadmieniając, że w przeciwnym
    razie zwrócisz się do sądu. I jak nie zwrócą, to się zwróć. Dowodem na
    to, ile wody zużyłeś jest Twój wodomierz. Spółdzielnia może sobie do
    celów rozliczeniowych w wypadku braku możliwości odczytu coś tam
    uśredniać. No ale to wcale nie oznacza, że ostatecznie jest to
    właściwa wartość. To się ostatecznie rozlicza wg wodomierza.

    Co do godzin odczytu, to ja bym proponował zwrócić się z tym jednak do
    zarządu, a jeśli to nie pomoże, to do walnego zgromadzenia przy
    najbliższej okazji. Uchwalicie inne godziny odczytu na walnym i
    spółdzielnia nie będzie miała innego wyjścia., Tym bardziej, że jest
    to w zasadzie kwestia czysto techniczna.


  • 3. Data: 2005-10-25 19:09:31
    Temat: Re: Rozliczenie wody ze spółdzielnią
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    > Co do godzin odczytu, to ja bym proponował zwrócić się z tym jednak do
    > zarządu, a jeśli to nie pomoże, to do walnego zgromadzenia przy
    > najbliższej okazji. Uchwalicie inne godziny odczytu na walnym i
    > spółdzielnia nie będzie miała innego wyjścia., Tym bardziej, że jest
    > to w zasadzie kwestia czysto techniczna.

    A mozna po prostu zadzwonic do spoldzielni i umowic wizyte kontrolera na
    dogodna godzine - tak to w wielu spoldzielniach jest praktykowane.

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 4. Data: 2005-10-25 19:16:26
    Temat: Re: Rozliczenie wody ze spółdzielnią
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Tiger" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:e70d9$435e82ec$3eb34ca4$15403@news.chello.pl...
    >> Co do godzin odczytu, to ja bym proponował zwrócić się z tym jednak
    do
    >> zarządu, a jeśli to nie pomoże, to do walnego zgromadzenia przy
    >> najbliższej okazji. Uchwalicie inne godziny odczytu na walnym i
    >> spółdzielnia nie będzie miała innego wyjścia., Tym bardziej, że
    jest
    >> to w zasadzie kwestia czysto techniczna.
    > A można po prostu zadzwonić do spółdzielni i umówić wizytę
    kontrolera na
    > dogodna godzinę - tak to w wielu spółdzielniach jest praktykowane.

    Założyłem, ze pytający zanim napisał na grupę, to na ten najbardziej
    oczywisty pomysł sam wpadł i się nie dało.


  • 5. Data: 2005-10-25 19:22:22
    Temat: Re: Rozliczenie wody ze spółdzielnią
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    > Założyłem, ze pytający zanim napisał na grupę, to na ten najbardziej
    > oczywisty pomysł sam wpadł i się nie dało.

    Robercie, przeceniasz mozliwosci naszych Rodakow ;-)

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 6. Data: 2005-10-25 21:51:45
    Temat: Re: Rozliczenie wody ze spółdzielnią
    Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl>

    Tue, 25 Oct 2005 17:08:18 +0200, *Lukasz*
    <news:395845548.20051025170818@friko2.onet.pl> napisał(a):

    > Witam!

    > Moja spółdzielnia wprowadziła sobie zapis do statutu, że w przypadku
    > gdy ogłosi spis liczników wody i dwa razy pod rząd członek
    > spółdzielni nie wpuści przedstawiciela spółdzielni do domu w celu
    > odpisania licznika (zostawiając karteczkę z odczytem albo w drzwiach
    > albo u sąsiada), to obciąży delikwenta, nie za faktyczną zużytą wodę
    > (zostawioną na kartce) a według normy dziennej na osobę.

    > Z uwagi, że spis liczników odbywa się w godzinach do 14, zawsze
    > zostawiałem kartkę w drzwiach. Aż do marca tego roku, gdy obciążyli
    > mnie ww. normą za I kwartał 2005r. I do tej pory płace wyższe zużycie
    > za wodę (chyba 4,5m3 za miesiąc), choć tyle nie zużyje (bardzo często
    > mnie nie ma w domu).

    > Teraz znowu będzie odczyt liczników (o godzinie 11:00 - 11:30), więc
    > muszę wziąć urlop z pracy.

    Dziwna ta Twoja Spóldzielnia. Ja np. nie mam przyjemności wpuszczać dozorcy
    do swojego mieszkania ( dawniej bywali tu różni dozorcy), to dzwonię do
    Działu Czynszów i podaję stan liczników wody i te dane babka wprowadza do
    komputera.
    Natomiast jeśli chodzi o stan liczników za prąd, to parę dni wcześniej wisi
    w bloku kartka, żeby zapisać stan liczników i włożyć kartkę w drzwi (jak
    kogoś ma nie być w domu). Inkasentowi z elektrowni jest to na rękę, bo ma
    mniej roboty, spisuje sobie z kartki do swojej księgi ( tylko zawsze
    zapominam sprawdzić - jak mi przyślą r-k do zapłaty, czy te wpisy się
    zgadzają z tym co ja podałam, bo przecież przy wpisywaniu ten pan może się
    pomylić).


    > Czy spółdzielnia powinna się ze mną rozliczyć za zużytą wodę,
    > praktycznie od początku roku?

    Uważam, że powinna. Według faktycznych stanów liczników.


    --
    Kaja


  • 7. Data: 2005-10-26 08:06:08
    Temat: Re: Rozliczenie wody ze spółdzielnią
    Od: "Tomek O." <t...@k...pl>

    > Moja spółdzielnia wprowadziła sobie zapis do statutu, że w przypadku
    > gdy ogłosi spis liczników wody i dwa razy pod rząd członek
    > spółdzielni nie wpuści przedstawiciela spółdzielni do domu w celu
    > odpisania licznika (zostawiając karteczkę z odczytem albo w drzwiach
    > albo u sąsiada), to obciąży delikwenta, nie za faktyczną zużytą wodę
    > (zostawioną na kartce) a według normy dziennej na osobę.


    głupota na maxa. U mnie jest tak ze stan liczników nalezy podać
    telefonicznie lub e-mailowo, a tylko 1 raz w roku chodzi Pan ktory
    kontrolnie sprawdza stan licznika. Wiec w najgorszym przypadku raz w roku
    trzeba na godzinkę wyskoczyc z pracy. No ale tak bywa - np. przegląd
    szczelnosci instalacji gazowej - nie da się go zrobic zaocznie.


    _
    tomek



  • 8. Data: 2005-10-26 12:23:40
    Temat: Re: Rozliczenie wody ze spółdzielnią
    Od: "Graszka" <g...@w...pl>

    A czy po umożliwieniu odczytu z liczników spółdzielnia robi korektę czynszu
    o nadpłatę wynikłą ze stosowania przez pewnien okres ryczałtowego zużycia?
    Chyba nie zostaje to bez rozliczenia ? Swoją drogą nie możecie wpłynąć na
    zmianę sposobu odczytu - niech robią to rzadziej i w sensowniejszych
    godzinach. U mnie tak jest i nie ma problemu. Ostatnio stany spisywała pani
    sprzątaczka, czasami są to spece od konserwacji. Zawsze jest to po południu.
    Graszka.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1