Witam grupowiczów!!!
Tak się zastanawiam nad takim problemem.
Jest małżeństwo bezdzietne które postanowiło dokonać całkowitej
rozdzielnośći majątkowej (czyli podzielić wszystko to co do tej pory
wspólnie się dorobili).
I teraz problem- jak to jest gdy jedno z małżonków chce np. zaciągnąć kredyt
hipoteczny?
Czy w bankach wystarczy przedstawić akt notarialny o rozdzielności
majątkowej, czy też potrzebne jest "jakieś ?" potwierdzanie tego przez
współmałżonka?
Będę wdzięczny za podpowiedzi
Pozdrawiam

Ps. Dodam, że zakładam sytuację iż nie ma rozwodu czy separacji

do góry

Wojtek wrote:
> Witam grupowiczów!!!
> Tak sie zastanawiam nad takim problemem.
> Jest ma??enstwo bezdzietne które postanowi?o dokonaae ca?kowitej
> rozdzielno?aei maj?tkowej (czyli podzieliae wszystko to co do tej pory
> wspólnie sie dorobili).
> I teraz problem- jak to jest gdy jedno z ma??onków chce np. zaci?gn?ae kredyt
> hipoteczny?

a tak hipoteka to na czym ma być. Jak na tego co jego to psa z kulawą
nog nie obchodzi co on ze swoją nieruchomością robi.

> Czy w bankach wystarczy przedstawiae akt notarialny o rozdzielno?ci
> maj?tkowej, czy te? potrzebne jest "jakie? ?" potwierdzanie tego przez
> wspó?ma??onka?

wystarczy akt


chodzi o to, ze w małżeństwie zaciganie "wiekszych" zobowiązan wymaga
zgody wspolmalzonka, no chyba, ze maja rozdzielnosc majatkowa. I ten akt
jest wystarczajacy, zeby to potwierdzic. Bez tego bedą chciali zgody
wspolmalzonka na udzielenie kredytu.


No chyba, że ta hipoteka ma byc na nieruchomsci, ktora mają na spolke,
wowczas zgoda bedzie potrzebna (hmm, a moze i nie) na wpis do ksiegi
wieczystej nieruchomosci, ale nie na sam fakt wziecia kredytu.


>
> Ps. Dodam, ?e zak?adam sytuacje i? nie ma rozwodu czy separacji
>
bez znaczenia.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:h9vuj6$1kg$7@inews.gazeta.pl...
> Wojtek wrote:
>> Witam grupowiczów!!!
>> Tak sie zastanawiam nad takim problemem.
>> Jest ma3?enstwo bezdzietne które postanowi3o dokonaa ca3kowitej
>> rozdzielno?ai maj?tkowej (czyli podzielia wszystko to co do tej pory
>> wspólnie sie dorobili).
>> I teraz problem- jak to jest gdy jedno z ma3?onków chce np. zaci?gn?a
>> kredyt hipoteczny?
>
> a tak hipoteka to na czym ma być. Jak na tego co jego to psa z kulawą nog
> nie obchodzi co on ze swoją nieruchomością robi.
>
>> Czy w bankach wystarczy przedstawia akt notarialny o rozdzielno?ci
>> maj?tkowej, czy te? potrzebne jest "jakie? ?" potwierdzanie tego przez
>> wspó3ma3?onka?
>
> wystarczy akt
>
>
> chodzi o to, ze w małżeństwie zaciganie "wiekszych" zobowiązan wymaga
> zgody wspolmalzonka, no chyba, ze maja rozdzielnosc majatkowa. I ten akt
> jest wystarczajacy, zeby to potwierdzic. Bez tego bedą chciali zgody
> wspolmalzonka na udzielenie kredytu.
>
>
> No chyba, że ta hipoteka ma byc na nieruchomsci, ktora mają na spolke,
> wowczas zgoda bedzie potrzebna (hmm, a moze i nie) na wpis do ksiegi
> wieczystej nieruchomosci, ale nie na sam fakt wziecia kredytu.
>
>
>>
>> Ps. Dodam, ?e zak3adam sytuacje i? nie ma rozwodu czy separacji
> bez znaczenia.
>
>
>


Dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam

do góry