Piotr [trzykoty] pisze:
> U?ytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisa^(3)
>> Wtedy nie be^d? k^(3)ama?, ?e niczego nie szarpali (i w ogóle zaoszcze^dzi
>> fatygi),
>
> W Twoim przypadku wypierali sie^? Jak wynik sprawy przeciw nim i Twoje
> rzekome naruszenie nietykalno?ci?
>
>
Andrzej sam jeden pobił trzech osilkow, a reszta bala sie o swoje zycie ;)

do góry

Użytkownik "mz" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fv6qro$8jo$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Witam
> Czy moge wejść do prywatnego ogólnodostępnego sklepu i robić wnętrza
> zdjęcia sklepu ?

Tak.




--
andreas

do góry

Olgierd pisze:
> Dnia Tue, 29 Apr 2008 14:05:04 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Dlatego jak robisz zdjęcia to miej także jaką ukrytą kamerę lub chociaż
>> dyktafon. Jak napastników wrogich fotografii więcej i zaczną za aparat
>> szarpać - warto mieć broń palną i skurwysynów zastrzelić.
>
> Och, zaraz ktoś doniesie na Ciebie, że podżegasz... ;->
>

Jakie podżeganie? Do obrony koniecznej?

do góry

Piotr [trzykoty] pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
>> Wtedy nie będą kłamać, że niczego nie szarpali (i w ogóle zaoszczędzi
>> fatygi),
>
> W Twoim przypadku wypierali się?

No ba! Wg. ich zeznań ten "dowódca", co mi zaczął aparat wyrywać i
oberwał gazem podszedł, okazał legitymację, dostał gazem i podczas bycia
opylania gazem spokojnie tłumaczył, że należy się z nim udać do dyrekcji.

"Inteligentni" sędziowie (mimo wytknięcia) tak rażących sprzeczności nie
raczyli zauważyć.

> Jak wynik sprawy przeciw nim i Twoje
> rzekome naruszenie nietykalności?

Póki co zostałem skazany - śmiech na sali...

Coś jednak w tym jest, że polskie sądy bronią bandytów...

do góry

Maverick pisze:
> Piotr [trzykoty] pisze:
>> U?ytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
>> napisa^(3)
>>> Wtedy nie be^d? k^(3)ama?, ?e niczego nie szarpali (i w ogóle
>>> zaoszcze^dzi fatygi),
>>
>> W Twoim przypadku wypierali sie^? Jak wynik sprawy przeciw nim i Twoje
>> rzekome naruszenie nietykalno?ci?
>>
> Andrzej sam jeden pobił trzech osilkow, a reszta bala sie o swoje zycie ;)

Ba - czterech!

A potem uchem rozwaliłem jednemu dłoń!

W ogóle od początku to planowałem, bo - w jasnowidzeniu - wiedziałem, że
(rzekomo) mieli jakąś awarię monitoringu (jak oni mieli awarię, to ja
jestem Imperator Ziemi).

do góry

Czy mogę wjechac w każdy zakręt z prędkością 240 km/h?


"Tak, wjechac możesz...
Sobiesław Zasada"

do góry

"Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote
> Coś jednak w tym jest, że polskie sądy bronią bandytów...

Czyli wszystko rozbiło się o dowody, tak? Twoje zeznania przeciw
im+zniknięcie nagrań z monitoringu?

do góry

Piotr [trzykoty] pisze:
> "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote
>> Coś jednak w tym jest, że polskie sądy bronią bandytów...
>
> Czyli wszystko rozbiło się o dowody, tak? Twoje zeznania przeciw
> im+zniknięcie nagrań z monitoringu?

I fałszywe zaświadczenie z ostrego dyżuru, o które stwierdzało
uszkodzenie tkanek, a biegły wyraźnie się wypowiedział, że w wyniku
użycia gazu nie mogło dość do żadnego uszkodzenia, tylko do podrażnienia.

do góry

Dnia Tue, 29 Apr 2008 17:20:28 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

>>> Dlatego jak robisz zdjęcia to miej także jaką ukrytą kamerę lub
>>> chociaż dyktafon. Jak napastników wrogich fotografii więcej i zaczną
>>> za aparat szarpać - warto mieć broń palną i skurwysynów zastrzelić.
>>
>> Och, zaraz ktoś doniesie na Ciebie, że podżegasz... ;->
>>
> Jakie podżeganie? Do obrony koniecznej?

'Zastrzelić skurwysynów' bo zaczęli 'za aparat szarpać'? Gdzie tu obrona
konieczna? To nawet nie przekroczenie granic tejże jak sądzę.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
czytej Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl/ <==

do góry

mz napisał(a):

> Czy moge wejść do prywatnego ogólnodostępnego sklepu i robić wnętrza zdjęcia
> sklepu ?

Owszem. Możesz się jednak zderzyć z ręką właściciela sklepu, który
akurat dynamicznie sięgnął do wewnętrznej kieszeni marynarki po portfel
;)

j.

do góry