eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Reklamacja do sklepu internetowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2004-01-04 17:57:05
    Temat: Reklamacja do sklepu internetowego
    Od: greg <l...@N...v-lo.krakow.pl>

    Witam!

    Sprawa wyglada nastepujaco, kupilem mikser (dj) w sklepie internetowym,
    ktory siedzibe ma we wroclawiu. Sprzet dotarl do mnie w wigilie
    popoludniu. Po kilku godzinach podlaczylem go i okazalo sie ze nie
    dziala. W koncu doszedlem do tego, ze nie dziala wlacznik (nie styka) i
    nie wlacza urzadzenia. Po swietach dodzwonilem sie do sklepu i
    dowiedzialem sie ze sprzet zostal sprawdzony przed wysylka, ale przez
    mroz mogl sie tak zepsuc.

    Teraz co z tym dalej zrobic?

    Moge go odeslac do sklepu, jako towar wadliwy, ale czy wtedy bede musial
    zaplacic za przesylke?
    Zalozmy, ze zostanie naprawiony/wymieniony i dostane go spowrotem, czy
    znowu bede placil za przesylke..?

    Moze sie okazac, ze cena tych przesylek bedzie wieksza niz sama naprawa
    u mnie w miescie (ale nie wiem czy znajde autoryzowanego serwisanta).

    Jakie ja mam prawa a jakie sprzedawca obowiazki, bo trudno sie dokopac
    do tego w KC jaka jest dokladna interpretacja reklamacja w sklepach
    internetowych.

    z gory wielkie dzieki

    pozdrawiam noworocznie!

    greg


  • 2. Data: 2004-01-04 18:54:00
    Temat: Re: Reklamacja do sklepu internetowego
    Od: futszaK <m...@r...pl>

    On Sun, 04 Jan 2004 18:57:05 +0100, greg
    <l...@N...v-lo.krakow.pl> wrote:

    >Witam!
    >
    >Sprawa wyglada nastepujaco, kupilem mikser (dj) w sklepie internetowym,
    >ktory siedzibe ma we wroclawiu. Sprzet dotarl do mnie w wigilie
    >popoludniu. Po kilku godzinach podlaczylem go i okazalo sie ze nie
    >dziala. W koncu doszedlem do tego, ze nie dziala wlacznik (nie styka) i
    >nie wlacza urzadzenia. Po swietach dodzwonilem sie do sklepu i
    >dowiedzialem sie ze sprzet zostal sprawdzony przed wysylka, ale przez
    >mroz mogl sie tak zepsuc.
    >
    >Teraz co z tym dalej zrobic?

    masz prawo w terminie 10 dni od dokonania transakcji wycofać się z
    niej bez podania przyczyny, należy Ci się zwrot pieniędzy wraz z
    odsetkami
    Jeśli sprzedawca nie powiadomił Cie o tym, że posiadasz takie prawo,
    10 dni przedłuża się do 3 miesięcy chyba że powiadomi Cie w
    późniejszym terminie, wtedy bieg 3 miesięcy przerywa się i masz 10 dni
    od momentu przerwania które następuje w momencie powiadomienia Ciebie
    o tym prawie przez sprzedawce.

    Napisz do nich pismo że wycofujesz się z transakcji i że dajesz im 7
    dni na odpowiedź, jeśli nie to powiadamiasz Państwową Inspekcje
    Handlową i Urząd Skarbowy (na sprzedawców te 2 nazwy działają jak
    zaklęcia, zwłaszcza na tych co mieli z w/w instytucjami do czynienia).

    Podstawa prawna:
    "Ustawa o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o
    odpowiedzialności za szkode wyrządzoną przez produkt niebezpieczny"

    podsyłam na priv-a

    >Moge go odeslac do sklepu, jako towar wadliwy, ale czy wtedy bede musial
    >zaplacic za przesylke?
    >Zalozmy, ze zostanie naprawiony/wymieniony i dostane go spowrotem, czy
    >znowu bede placil za przesylke..?

    zamiast dziadować zacznij lepiej działać bo terminy sie wyexpirują i
    wtedy nawet święty boże nie pomoże

    >Moze sie okazac, ze cena tych przesylek bedzie wieksza niz sama naprawa
    >u mnie w miescie (ale nie wiem czy znajde autoryzowanego serwisanta).

    masz łeb i chuj to kombinuj





    futszaK
    598339018 601061867
    niezły burdel i awantura to będzie jutro, jak Centralny Zarząd Poczty
    z Trabką wróci po urlopie do symulowania pracy :)
    (C)Piotr Ochwał na pl.misc.telefonia


  • 3. Data: 2004-01-04 23:13:43
    Temat: Re: Reklamacja do sklepu internetowego
    Od: kam <k...@p...onet.plX>

    greg wrote:
    > Moge go odeslac do sklepu, jako towar wadliwy, ale czy wtedy bede musial
    > zaplacic za przesylke?
    > Zalozmy, ze zostanie naprawiony/wymieniony i dostane go spowrotem, czy
    > znowu bede placil za przesylke..?

    Możesz reklamować i zażądać zwrotu kosztów dostarczenia (art.8 ust.2
    ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej) albo odstąpic
    od umowy (ustawa o ochronie niektórych praw konsumentów), ale wtedy
    wysyłasz na swój koszt.

    KG


  • 4. Data: 2004-01-05 07:23:31
    Temat: Re: Reklamacja do sklepu internetowego
    Od: futszaK <m...@r...pl>

    On Mon, 05 Jan 2004 00:13:43 +0100, kam <k...@p...onet.plX> wrote:

    >Możesz reklamować i zażądać zwrotu kosztów dostarczenia (art.8 ust.2
    >ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej) albo odstąpic
    >od umowy (ustawa o ochronie niektórych praw konsumentów), ale wtedy
    >wysyłasz na swój koszt.

    a gdzie to jest napisane że na jego koszt ???






    futszaK
    598339018 601061867
    niezły burdel i awantura to będzie jutro, jak Centralny Zarząd Poczty
    z Trabką wróci po urlopie do symulowania pracy :)
    (C)Piotr Ochwał na pl.misc.telefonia


  • 5. Data: 2004-01-05 10:54:46
    Temat: Re: Reklamacja do sklepu internetowego
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 4 Jan 2004, futszaK wrote:

    >+ On Sun, 04 Jan 2004 18:57:05 +0100, greg
    >+ <l...@N...v-lo.krakow.pl> wrote:
    [...]
    >+ >mroz mogl sie tak zepsuc.
    [...]
    >+ Napisz do nich pismo że wycofujesz się z transakcji i że dajesz im 7
    >+ dni na odpowiedź, jeśli nie to powiadamiasz Państwową Inspekcje
    >+ Handlową i Urząd Skarbowy (na sprzedawców te 2 nazwy działają jak
    >+ zaklęcia, zwłaszcza na tych co mieli z w/w instytucjami do czynienia).

    Owszem, owszem. Ale jeśli są użyte z sensem :>
    Urząd Skarbowy - to jakby był jakikolwiek problem z rachunkiem
    itp, to tak :), mandaty działają na wyobraźnię.
    Ale nie aż tak żeby widzieć związek bez związku :)

    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, ZUS, memoriał)


  • 6. Data: 2004-01-05 18:34:29
    Temat: Re: Reklamacja do sklepu internetowego
    Od: kam <k...@p...onet.plX>

    futszaK wrote:
    > a gdzie to jest napisane że na jego koszt ???

    A gdzie jest napisane, że nie?
    Zdaje sobie sprawę, że sprawa jest kontrowersyjna, ale wolę udzielić
    porady bezpieczniejszej.

    KG

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1