Dziendobry, pisze tu po raz pierwszy.
Nie znalazlem takiego tematu w archiwum.

Kupilem samochod uzywany od wlasciciela komisu. To znaczy
samochod nie byl wystawiony w tym komisie tylko nalezal
do wlasciciela komisu.
Samochod byl z salomu polskiego, nie sprowadzany.
Sprzedawca wystawil mi fakture sprzedazy.
Byl on drugim wlascicielem pojazdu.
Podczas pierwszej proby przejerestrowania pojazdu pojawil
sie jednak problem:

sprzedawca rowniez kupil ten samochod na fakture i nie dal
mi jej orginalu tylko odpis notarialny. W wydzile komunikacji
zarzadali nie tylko mojej fakrury
ale i tej poprzedniej no i nie chca uznac tego odpisu,
zadaja orginalu a tego miec nie bede. Twierdza, ze odpis
ma prawo wystawic tylko firma zajmujaca sie handlem
samochodami nowymi i uzywanymi. Potrzebny jest wiec
wpis do ewidencji z ktorego wynika, ze tak wlasnie jest
i to koniecznie z podpisem wlasciciela firmy. (czyzby
podpis wlasciciela byl wazniejszy od podpisu i pieczeci
notariusza na odpisie faktury?).
Sprzedawca zobowiazal sie korespondencyjnie doslac taki wpis
ale nie wywiazuje sie z tego zobowiazania. Podkreslam,
ze nie chodzi o wpis o jego dzialanosci tylko firmy
od ktorej on kupil woz.

Coz mam wiec poczac jezeli nie bede mial tego wpisu, czy
na prawde musi byc orginal tej faktury?
Jezeli tak to co robic skoro go nie mam?

--
pozdrawia
Kroolik
gg=6336152
--
pozdrawia
Kroolik
gg=6336152

do góry

Postawie pytanie inaczej.
Komis sprzedal samochod bez dokumentow umozliwiajacych
zarejestrowanie pojazdu w RP i odmawia wydania brakujacych
dokumentow.
Jakie prawa przysluguja poszkodowanemu nabywcy?
Czy trzeba dochodzic swoich praw na drodze sadowej?

--
pozdrawia
Kroolik
gg=6336152

do góry