eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozwolnienie L4 - odmowa urlopu - brak możliwości dojazdu dziwny pracodawca › Re: zwolnienie L4 - odmowa urlopu - brak mo?liwo?ci dojazdu dziwny pracodawca
  • Data: 2012-11-06 00:00:38
    Temat: Re: zwolnienie L4 - odmowa urlopu - brak mo?liwo?ci dojazdu dziwny pracodawca
    Od: Yakhub <y...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W liście datowanym 5 listopada 2012 (22:53:35) napisano:

    >> po za tym nie rozumiem po co sie szarpisz. Zwolnienie ciebie, zamiast
    >> zwolnienie siebie daje ci same przywileje.
    >>
    >>
    > jakie przywileje ?

    W ogólności:
    - płynie okres wypowiedzenia (prawdopodobnie 2 tygodnie, liczone od
    najbliższej soboty, czyli upłynie 23.11
    - w tym czasie pracodawca może (choć nie musi) wysłać Cię na
    przymusowy, zaległy urlop
    - jeżeli tego nie zrobi, po upływie wypowiedzenia, dostaniesz za ten
    urlop ekwiwalent pieniężny
    - oprócz tego mogą Ci przysługiwać jakieś dodatkowe dni urlopu na
    poszukiwanie pracy (ale dokładnie nie pamiętam).

    Szczegóły znajdziesz w KP. Warto się zapoznać, bo niektóre szczegóły
    mogą okazać się bardzo istotne. A nawet, jeżeli w tym przypadku nie
    znajdą zastosowania, to przyda aCi się na przyszłość w życiu.

    Najważniejsze jednak - niezależnie od tego, kto komu wręcza
    wypowiedzenie - Ty szefowi, czy szef Tobie - sytuacja wygląda
    DOKŁADNIE TAK SAMO!

    Zakładając, że piszemy o "zwykłym" wypowiedzeniu umowy, a nie o
    zwolnieniu dyscyplinarnym.

    > tak sie sklada ze jak przyjmowalem sie do pracy to na pierwszym
    > zgrupowaniu wszyscy smiali sie jak to zwalnia firma na BP lub MC DONALD
    > mnie to samo mialo spotkac ale jakos sie wywinalem... nie lubie takich gier.
    > jakbym mial jawna prosto info ze bede zwolniony nic bym nie gral ale
    > takie szczeniackie triki.. po co komu ?

    > ludzie sa dorosli i pewne rzeczy rozumieja.

    Jakich gier?? Jakie triki?! Kto tutaj chowa głowę w piasek i ucieka na
    zwolnienie lekarskie?...

    > niechce sie szarpac tylko zakonczyc ta farse i dac sobie z pracodawca
    > spokoj.....
    > chce wyslac jutro wypowiedzenie umowy z dniem dzisiejszym za
    > porozumieniem stron.

    !!!
    Upłynęło Ci zwolnienie lekarskie i jutro musisz się normalnie stawić w
    pracy. Jeżeli tego nie zrobisz, możesz zostać dyscyplinarnie zwolniony
    za nieusprawiedliwioną nieobecność (IMHO - słusznie).

    A wtedy wszystko to, co opisane powyżej - płatny okres wypowiedzenia
    (podczas którego zazwyczaj nie robi się nic :)), ekwiwalent za
    niewykorzystany urlop, dodatkowe dni urlopu - pójdzie się rypać. A na
    dokładkę dostaniesz jeszcze odpowiednią adnotację na świadectwie
    pracy. Chcesz tego?


    Już zostało tutaj powiedziane - nie ma czegoś takiego, jak
    "wypowiedzenie za porozumieniem stron". Wypowiedzenie jest
    JEDNOSTRONNYM OŚWIADCZENIEM WOLI, i druga strona nie ma tu nic do
    gadania. Nie może mu zaprzeczyć, nie może "nie przyjąć".

    Najważniejsze jednak, że wypowiedzenie umowy NIE ZWALNIA CIĘ z
    obowiązku świadczenia pracy! Nawet, jeżeli jutro wręczysz pracodawcy
    wypowiedzenie, to i tak MUSISZ jeszcze chodzić do pracy przez nieco
    ponad 2 tygodnie.

    Jeżeli chcesz okres wypowiedzenia skrócić, to możesz jeszcze rozwiązać
    umowę za porozumieniem stron, ale - jak sama nazwa wskazuje -
    wymaga to porozumienia stron, czyli zgody (i podpisów) obu
    stron. Twój pracodawca może się na to zgodzić, lub nie. Tego nie da
    się wysłać pocztą.

    Tak, czy inaczej - musisz jutro pojawić się w pracy. W przeciwnym
    wypadku, przy braku dobrej woli pracodawcy, grozi Ci zwolnienie
    dyscyplinarne, i to w 100% uzasadnione.


    --
    Pozdrowienia,
    Yakhub

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1