On 2023-10-14, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 14.10.2023 o 19:32, Robert Tomasik pisze:
>
>>> Czelendż. Pomnik jak pomnik to byłby gdyby był pomnij jak pomnik. A że
>>> jest pilnowany 24/7 przez kulsonów, to nie jest pomnik jak pomnik,
>>> tylko pomnik pilnowany całodobowo przez kulsonów;)
>>
>> Przykre, ze ktoś musi pilnować, ale co zrobić.
>
> Zgadzam się - jakby policj musiała mojego pomnika pilnować to chyba
> wolałbym brak pomnika:P No ale jak widzisz nie jest to "zwykły pomnik",
> bo kulosny raczej co do zasady nie pilnują zwykłych pomników 24/7.

Bo to nie jest pomnik a manifestacja/kwintesencja pewnej postawy. Dla
mnie jest on wręcz obrazą ofiar tej katastrofy.

> Czyli nie chodzi o żadne upamiętnienie tylko o politykę - więc pomnik

> postawił sobie polityczny pomnil (kradnąc teren pod niego lokalnej
> społeczności) a jego przeciwnicy i lokalna społeczność którj się ten
> poligon nie podoba odstawia tam polityczne szopki. Graj w głupie gry,
> wygrywaj głupie nagrody - pytaj się czemu, skoro to tylko zwykły pomnik:P
>
> Zobacztmy co będzie jak już kulsonów pod nim zabraknie - ja uważam, że
> skoro postument już jest to trzeba pomnik dokończyć;)

Znikną kulsony, zniknie "czelendż". Potem ktoś obleje farbą lub coś
nabazgrze kilka razy, znajdzie się go i bez rozgłosu ukarze. Po roku-2ch
wszyscy zaczną zlewać i będą traktować jak pomniki armii czerwonej lub
przodowników pracy. Przykre, bo przecież zginęło sporo ludzi i to
wartościowych, ale takie są konsekwencje tego co za tym wszystkim stoi.

Nb. jest jakieś alternatywne miejsce w Polsce upamiętniające te ofiary?
Ale takie prawdziwe, nie jakiś ołtarz z kawałkiem tupolewa?

--
Marcin