eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2004-09-15 07:29:29
    Temat: zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
    Od: "gilbeert" <g...@w...pl>

    Kupiłem mieszkanie a właściwie własnościowe prawo do mieszkania
    spółdzielczego.
    Po pewnym czasie, kiedy zaczęły przychodzić na mój adres pisma z firmy
    windykacyjnej, okazało się, że poprzednia właścicielka miała w mieszkaniu
    telefon tpsa, który zadłużyła na sporą kwotę.
    Wydaje mi się to kuriozalne ale czy kupno mieszkania zobowiązuje mnie do
    pokrycia długów poprzedniej właścicielki?

    gilbeert



  • 2. Data: 2004-09-15 07:48:55
    Temat: Re: zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
    Od: "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl>

    > Po pewnym czasie, kiedy zaczęły przychodzić na mój adres pisma z firmy
    > windykacyjnej, okazało się, że poprzednia właścicielka miała w mieszkaniu
    > telefon tpsa, który zadłużyła na sporą kwotę.

    Czy ten telefon jeszcze tam jest ?
    Czy jest zarejestrowany na Ciebie ?

    Jesli na obydwa a przynajmniej na ostatnie pytanie odpowiedziales
    przeczaco, pisma od firmy windykacyjnej mozesz uzyc jako zamiennik papieru
    toaletowego.
    Co innego, gdyby byly to pisma np. ze spoldzielni mieszkaniowej :)

    Pozdrawiam
    SDD

    --
    Wirtualna kancelaria korepetytorska i konsultacyjna
    Korepetycje i konsultacje przez telefon
    Rozwiązywanie zadań, pisanie prac.
    www.wszechwiedza.pl



  • 3. Data: 2004-09-15 07:53:38
    Temat: Re: zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <4...@n...home.net.pl>, gilbeert wrote:
    > Kupiłem mieszkanie a właściwie własnościowe prawo do mieszkania
    > spółdzielczego.
    > Po pewnym czasie, kiedy zaczęły przychodzić na mój adres pisma z firmy
    > windykacyjnej, okazało się, że poprzednia właścicielka miała w mieszkaniu
    > telefon tpsa, który zadłużyła na sporą kwotę.

    Rachunki są na nią?

    > Wydaje mi się to kuriozalne ale czy kupno mieszkania zobowiązuje mnie do
    > pokrycia długów poprzedniej właścicielki?

    O ile nie masz tego w umowie kupna to nie :) Poinformuj fimę windykacyjną
    o zmianie właściciela i tyle.

    --
    Marcin


  • 4. Data: 2004-09-15 08:10:28
    Temat: Re: zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
    Od: "gilbeert" <g...@w...pl>


    Użytkownik "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl> napisał w wiadomości
    news:ci8s88$hdq$2@news.onet.pl...
    > > Po pewnym czasie, kiedy zaczęły przychodzić na mój adres pisma z firmy
    > > windykacyjnej, okazało się, że poprzednia właścicielka miała w
    mieszkaniu
    > > telefon tpsa, który zadłużyła na sporą kwotę.
    >
    > Czy ten telefon jeszcze tam jest ?
    > Czy jest zarejestrowany na Ciebie ?
    >
    > Jesli na obydwa a przynajmniej na ostatnie pytanie odpowiedziales
    > przeczaco, pisma od firmy windykacyjnej mozesz uzyc jako zamiennik papieru
    > toaletowego.
    > Co innego, gdyby byly to pisma np. ze spoldzielni mieszkaniowej :)
    >

    Nie ma telefonu i nie jest on zarejestrowany na mnie.
    Ba! Nie jest nawet zarejestrowany na babkę od której kupiłem mieszkanie
    tylko pewnie na jeszcze poprzedniego właściciela - niezła jazda.
    Dziękuję za odpowiedź.

    gilbeert



  • 5. Data: 2004-09-15 08:14:32
    Temat: Re: zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
    Od: Arek <a...@e...net>

    2004-09-15 09:29 , gilbeert rzecze:
    > Wydaje mi się to kuriozalne ale czy kupno mieszkania zobowiązuje mnie do
    > pokrycia długów poprzedniej właścicielki?

    Jeśli jesteś prawdziwy gilbeert to tak.
    W pozostałych przypadkach - nie.

    pozdrawiam
    Arek

    --
    http://www.eteria.net - tanie rozmowy


  • 6. Data: 2004-09-15 08:27:38
    Temat: Re: zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
    Od: "gilbeert" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...notrix.net> napisał w
    wiadomości news:2es8ic.re6.ln@ziutka.router...
    > In article <4...@n...home.net.pl>, gilbeert wrote:
    > > Kupiłem mieszkanie a właściwie własnościowe prawo do mieszkania
    > > spółdzielczego.
    > > Po pewnym czasie, kiedy zaczęły przychodzić na mój adres pisma z firmy
    > > windykacyjnej, okazało się, że poprzednia właścicielka miała w
    mieszkaniu
    > > telefon tpsa, który zadłużyła na sporą kwotę.
    >
    > Rachunki są na nią?
    >
    > > Wydaje mi się to kuriozalne ale czy kupno mieszkania zobowiązuje mnie do
    > > pokrycia długów poprzedniej właścicielki?
    >
    > O ile nie masz tego w umowie kupna to nie :) Poinformuj fimę windykacyjną
    > o zmianie właściciela i tyle.
    >

    Rachunki są jeszcze na osobę, która była właścicielem mieszkania przed babką
    od której je kupiłem (tak się domyślam). W akcie notarialnym nie mam ani
    słowa o żadnym telefonie.
    Firmę windykacyjną, po Twojej radzie, powiadomiłem przez telefon. Windka
    próbowała mnie nakłonić do przyznania, że kupiłem mieszkanie razem z numerem
    telefonu (?!). Po moich protestach w końcu mało przekonującym tonem
    poprosiła o numer sprawy i obiecała, że coś tam zaznaczy.
    Niepokoję się, bo nie chciałbym, aby kiedyś zwaliła mi się na głowę ta
    zapomniana lawina długu. I bez tego nie jest lekko. Już się nawet
    zastanawiałem czy nie założyć telefonu w tpsie, aby wszystko do końca miało
    szansę się wyjaśnić. Nie jestem tylko przekonany czy taki akt desperacji mi
    się opłaci ;-)

    Dzięki za odpowiedź

    gilbeert



  • 7. Data: 2004-09-15 09:02:05
    Temat: Re: zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>

    In article <4147fcfa$1@news.home.net.pl>, gilbeert wrote:
    > Rachunki są jeszcze na osobę, która była właścicielem mieszkania przed babką
    > od której je kupiłem (tak się domyślam). W akcie notarialnym nie mam ani
    > słowa o żadnym telefonie.
    > Firmę windykacyjną, po Twojej radzie, powiadomiłem przez telefon. Windka
    > próbowała mnie nakłonić do przyznania, że kupiłem mieszkanie razem z numerem
    > telefonu (?!). Po moich protestach w końcu mało przekonującym tonem
    > poprosiła o numer sprawy i obiecała, że coś tam zaznaczy.
    > Niepokoję się, bo nie chciałbym, aby kiedyś zwaliła mi się na głowę ta
    > zapomniana lawina długu. I bez tego nie jest lekko. Już się nawet
    > zastanawiałem czy nie założyć telefonu w tpsie, aby wszystko do końca miało
    > szansę się wyjaśnić. Nie jestem tylko przekonany czy taki akt desperacji mi
    > się opłaci ;-)

    Wiesz, jedyne ryzyko które w sumie ponosisz to straty czasu i nerwów, ,
    ale też dlatego mimo że czasami człowieka diabli biorą lepiej sprawę
    próbować wyjaśnić. Jak będą nadal niepokoić to ja bym posłał zawiadomienie
    do tpsa, za potwierdzeniem odbioru, może i nawet z kopią aktu własności i
    niech się odczepią.
    Jedyny niekorzystny scenariusz wygląda tu tak, że jak będziesz ignorował
    wszystkie dotyczące sprawy pisma (co możesz formalnie jak najbardziej
    robić) to któregoś dnia może zapukać do mieszkania komornik. Akt własności
    i inne podobne powinien mu wystarczyć w zupełnosci aby odstapił od
    egzekucji na twoich rzeczach :) ale pewnie będzie to większy stres niż
    taka próba wyjaśnienia sprawy w tej chwili. Możesz jeszcze sprawdzić czy
    ta osoba jest wymeldowana. Meldunek co prawda potwierdza jedynie fakt
    przebywania danej osoby w danym miejscu (a nie prawo tej osoby do lokalu)
    ale niektórzy jeszcze o tym zdają się nie wiedzieć :)

    --
    Marcin


  • 8. Data: 2004-09-15 09:19:09
    Temat: Re: zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    gilbeert wrote:

    > Po pewnym czasie, kiedy zaczęły przychodzić na mój adres pisma z firmy
    > windykacyjnej, okazało się, że poprzednia właścicielka miała w mieszkaniu
    > telefon tpsa, który zadłużyła na sporą kwotę.

    Nie Twój problem - odpisz im poleconym (za potwierdzeniem odbioru), że
    taka osoba tu nie mieszka, nie jesteś z nią spokrewniony i nie masz nic
    wspólnego z podanym numerem telefonu. No i zagroź, że jeśli nadal będą
    nalegać, zgłosisz zawiadomienie do prokuratury o próbie wyłudzenia przez
    tę firmę windykacyjną.

    > Wydaje mi się to kuriozalne ale czy kupno mieszkania zobowiązuje mnie do
    > pokrycia długów poprzedniej właścicielki?

    Oczywiście, że nie.


  • 9. Data: 2004-09-15 14:01:20
    Temat: Re: zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
    Od: kam <X#k...@w...pl.#X>

    Andrzej Lawa wrote:
    > Nie Twój problem - odpisz im poleconym (za potwierdzeniem odbioru), że
    > taka osoba tu nie mieszka, nie jesteś z nią spokrewniony i nie masz nic
    > wspólnego z podanym numerem telefonu. No i zagroź, że jeśli nadal będą
    > nalegać, zgłosisz zawiadomienie do prokuratury o próbie wyłudzenia przez
    > tę firmę windykacyjną.

    Co Wy z tą próbą wyłudzenia? Gdzie to widzicie?

    KG


  • 10. Data: 2004-09-15 15:02:51
    Temat: Re: zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
    Od: "VERTRET" <vertret @ op . pl>

    Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
    news:ci9hu9$58$3@news.onet.pl...

    > Co Wy z tą próbą wyłudzenia? Gdzie to widzicie?

    Jeżeli mój brat będzie mi winien 100 zł, ale ja do ciebie bede wysyłał
    pisma o zapłate to jak to nazwiesz?


    vertret

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1