eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozadłużony telefon w kupionym mieszkaniu › Re: zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu
    .pl!ziutka.router!nobody
    From: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: zadłużony telefon w kupionym mieszkaniu
    Date: Wed, 15 Sep 2004 17:02:05 +0800
    Organization: Osobista Chalupa
    Lines: 31
    Message-ID: <d...@z...router>
    References: <4...@n...home.net.pl> <2...@z...router>
    <4147fcfa$1@news.home.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: cm6.omega227.maxonline.com.sg
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: galaxy.uci.agh.edu.pl 1095239501 1954 218.186.227.6 (15 Sep 2004 09:11:41
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@u...agh.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 15 Sep 2004 09:11:41 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.7.4 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:240808
    [ ukryj nagłówki ]

    In article <4147fcfa$1@news.home.net.pl>, gilbeert wrote:
    > Rachunki są jeszcze na osobę, która była właścicielem mieszkania przed babką
    > od której je kupiłem (tak się domyślam). W akcie notarialnym nie mam ani
    > słowa o żadnym telefonie.
    > Firmę windykacyjną, po Twojej radzie, powiadomiłem przez telefon. Windka
    > próbowała mnie nakłonić do przyznania, że kupiłem mieszkanie razem z numerem
    > telefonu (?!). Po moich protestach w końcu mało przekonującym tonem
    > poprosiła o numer sprawy i obiecała, że coś tam zaznaczy.
    > Niepokoję się, bo nie chciałbym, aby kiedyś zwaliła mi się na głowę ta
    > zapomniana lawina długu. I bez tego nie jest lekko. Już się nawet
    > zastanawiałem czy nie założyć telefonu w tpsie, aby wszystko do końca miało
    > szansę się wyjaśnić. Nie jestem tylko przekonany czy taki akt desperacji mi
    > się opłaci ;-)

    Wiesz, jedyne ryzyko które w sumie ponosisz to straty czasu i nerwów, ,
    ale też dlatego mimo że czasami człowieka diabli biorą lepiej sprawę
    próbować wyjaśnić. Jak będą nadal niepokoić to ja bym posłał zawiadomienie
    do tpsa, za potwierdzeniem odbioru, może i nawet z kopią aktu własności i
    niech się odczepią.
    Jedyny niekorzystny scenariusz wygląda tu tak, że jak będziesz ignorował
    wszystkie dotyczące sprawy pisma (co możesz formalnie jak najbardziej
    robić) to któregoś dnia może zapukać do mieszkania komornik. Akt własności
    i inne podobne powinien mu wystarczyć w zupełnosci aby odstapił od
    egzekucji na twoich rzeczach :) ale pewnie będzie to większy stres niż
    taka próba wyjaśnienia sprawy w tej chwili. Możesz jeszcze sprawdzić czy
    ta osoba jest wymeldowana. Meldunek co prawda potwierdza jedynie fakt
    przebywania danej osoby w danym miejscu (a nie prawo tej osoby do lokalu)
    ale niektórzy jeszcze o tym zdają się nie wiedzieć :)

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1