eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozachowek a wycena › Re: zachowek a wycena
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.p
    l!niusy.onet.pl
    From: "Ben" <b...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: zachowek a wycena
    Date: 19 Sep 2003 23:46:14 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 33
    Message-ID: <4...@n...onet.pl>
    References: <bkfbkn$ss8$1@absinth.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1064007974 3167 192.168.240.245 (19 Sep 2003 21:46:14 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 19 Sep 2003 21:46:14 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 10.67.1.181, 212.76.33.71, 213.180.130.11
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows 98)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:165438
    [ ukryj nagłówki ]

    > > Może wnieść o zwolnienie od kosztów opinii biegłego. To nie jest tak, że
    > jak
    > > jedna strona ma w ręku ekspertyzę to sąd traktuje ją jak opinię biegłego.
    > Jest
    > > to zwykły dokument prywatny świadczący o tym, że osoba X uważa, że majątek
    > jest
    > > wart tyle i tyle. W sprawie i tak będzie powołany biegły i od kosztów jego
    > > opinii znajomy może starac się zwolnić
    > > Ben
    >
    >
    > Aha czyli nie jest to tak jak w zwykłym pstępowaniu cywilnym, gdzie na
    > stronach ciąży obowiązek dowodzenia, rozumiem, ze wystarczy zatem, żeby na
    > sprawie pozwany (czy spadkobierca - bo nei wiem jak nazwać)  powiedział że
    > się nie zgadza z wyceną i ponadto mógłby też podać w jakim procencie (czy
    > też wymienić kolejno) przyczynił się do powiększenia majątku który
    > odziedziczył (bo tu chodzi jednynie o dom w którym on mieszka od 15 lat -
    > sam bez spadkodawcy)
    > pozdro
    > kiz
    >
    To jest normalny proces. Ciężar udowodnienia wysokości zachowku spoczywa jednak
    na powodzie. Oczywiście w zależności od wyniku procesu (stanowisko której
    strony będzie bliższe orzeczeniu sądu) rozłożone zostaną koszty procesu w tym
    koszty opinii biegłego. Lepiej więc się dogadać i wspólnie określić wartość.
    Samo twierdzenie pozwanego, że nie zgadza się ze stanowiskiem powoda nie będzie
    oznaczało, ze nie musi ponosić kosztów.Może jednak wnosić o zwolnienie od
    kosztów. Może też żądać rozliczenia nakładów jakie poniósł na nieruchomosć
    spadkodawcy
    Ben

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1