eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wypowiedzenia najmu , co mnie chroni?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 11. Data: 2004-10-21 15:52:21
    Temat: Re: wypowiedzenia najmu , co mnie chroni?
    Od: "Feanor" <b...@p...onet.pl>


    >Człowiek zanjdujący się (nie z własnej woli) w ciężkiej sytuacji
    >finansowej.
    >Złodziejem jest ten kto zabiera , przywłaszcza celem wzbogacenia się.
    >Eska podobnie jak ja miał wcześniej kasę na czynsz, życie się spieprzyło i
    >został bez niej.Owszem są mieszkania socjalne ale tylko w teorii, ciężko
    >bowiem takie zdobyć. Skoro taka sytuacja się zdarza trzeba człowiekowi
    >pomóc
    >a nie wyzywać go od złodzieji, bo nim nie jest ani Eska ani ja!
    >Złodziejm nie jest bo na pewno nie chce sie wzbogacić kosztem właścicieli
    >ani ich wykorzystywać, ale co on ma zrobić, iść z rodziną z dziećmi w zimę
    >na ulicę? Pyta o pomoc, boi się, ma wyrzuty sumienia, a ty go wyzywasz!

    A wyobraź sobie że byłem studentem bez dochodów , posiadam jedynie
    nieruchomość , którą na czas studiów wynająłem a dochody z wynajmu
    przeznaczałem na opłacenie akademika i studiów więc wynająłem mieszkanie
    pewnej rodzinie.
    Przez pół roku wszystko było ok , nagle ojciec utrzymujący rodzinę stracił
    pracę.
    Zamiast zwolnić lokal abym mógł go wynająć komuś innemu , "przyczepili się
    do niego" oczywiście nie płacąc , dzięki czemu ja nie dość że nie miałem
    pieniędzy na opłacenie studiów to jeszcze sam stałem się dłużnikiem :(((???

    I według ciebie wszystko jest w porządku a to nie sa złodzieje? A ja to z
    głodu mam paść?
    No chyba ze wg twojego toku myślenia , skoro jestem biedny (z nie swojej
    winy) to mam okraść kogoś innego bogatszego?
    Wybacz ale ja nie byłem złodziejem i nawet gdybym padał z głodu to bym ludzi
    nie okradał.

    > Nie zrozumiesz zapewne, bo nigdy nie zabrakło ci na chleb....

    To ty nie zrozumiesz bo nie byłeś zapewne nigdy okradany przez wynajmujących
    :(.

    Pozdr.


  • 12. Data: 2004-10-21 15:53:25
    Temat: Re: wypowiedzenia najmu , co mnie chroni?
    Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl>

    Dnia Thu, 21 Oct 2004 17:39:33 +0200, nurich <n...@p...pierdu.com>
    napisał:

    >
    > U?ytkownik "Feanor" <b...@p...onet.pl> napisa? w wiadomo?ci
    > news:cl8ke3$eq0$1@news.onet.pl...
    >> > Nie jestem z?odziejem debilu!
    >> To jak nazwiesz nie p?aaeenie w?a?cicielowi , czy zdajesz sobie spraw? ?e
    > on
    >> musi te pieni?dze wy?o?yae za ciebie??
    >> Przyjmijmy ?e nie jeste? z?odziejem ,w takim wypadku proponuje ma?y
    >> test.
    >> Zabior? ci wszystkie twoje rzeczy , pieni?dze , chyba te? nie powinienem
    > byae
    >> z?odziejem ,nie?
    >>
    >> Je?eli to nie jest z?odziejstwo to s?ucham , zaproponuj innym termin ?
    >>
    > Cz?owiek zanjduj?cy si? (nie z w?asnej woli) w ci??kiej sytuacji
    > finansowej.

    Zalatuje mi to trochę Lepperem.

    > Z?odziejem jest ten kto zabiera , przyw?aszcza celem wzbogacenia si?.

    Nie, złodziejem jest ten, co zabiera w celu przwyłwaszczenia. A jak ktoś
    kradnie samochód, żeby sobie nim pojeździć a potem go utopić dla jaj w
    rzece to się wzbogaca?

    > Eska podobnie jak ja mia? wcze?niej kas? na czynsz, ?ycie si? spieprzy?o
    > i zosta? bez niej.Owszem s? mieszkania socjalne ale tylko w teorii,
    > ci??ko
    > bowiem takie zdobyae. Skoro taka sytuacja si? zdarza trzeba cz?owiekowi
    > pomóc a nie wyzywaae go od z?odzieji, bo nim nie jest ani Eska ani ja!

    A co ma poowiedzieć właściciel domu, który musi zapłacić podatek od
    nieruchomości, za prąd, wodę, ubezpieczenie, remonty? Komuna się
    skończyła...

    > Z?odziejm nie jest bo na pewno nie chce sie wzbogaciae kosztem w?a?cicieli
    > ani ich wykorzystywaae, ale co on ma zrobiae, i?ae z rodzin? z dzieaemi w
    > zim? na ulic??

    A czy to jest problem właściciele nieruchomości? A co może zrobić
    właścicel nieruchomości, który musi wydawać ciężkie pieniiądze na
    wynajęcie mieszkania dla własnej córki bo nie może wyrzucić lokatora z
    własnego domu bo lokator jest "biedny bezrobotny"?

    > Pyta o pomoc, boi si?, ma wyrzuty sumienia, a ty go wyzywasz!
    > Nie zrozumiesz zapewne, bo nigdy nie zabrak?o ci na chleb....

    Powiem tak... to, że ktoś jest biedny, głodny, bezrobotny nie oznacza, że
    nalezą mu się z tyego tytułu przywleje... nalezy mu się miłosierdzie.

    --
    Falkenstein
    Gdzie znaleźć sprawiedliwość? W encyklopedii pod "S"!


  • 13. Data: 2004-10-21 16:06:54
    Temat: Re: wypowiedzenia najmu , co mnie chroni?
    Od: "Feanor" <b...@p...onet.pl>


    > bowiem takie zdobyć. Skoro taka sytuacja się zdarza trzeba człowiekowi
    > pomóc
    > a nie wyzywać go od złodzieji
    Chciałeś chyba powiedzieć , pomóc dalej okradać właściciela ? Bo jakoś nie
    widze innej możliwości pomocy.
    No ale skoro tak chcesz pomagać to czemu nie zaproponujesz mu wprowadzenia
    się do twojego mieszkania?
    IMHO to by problem rozwiązało.

    Pozdr.


  • 14. Data: 2004-10-21 16:11:46
    Temat: Re: wypowiedzenia najmu , co mnie chroni?
    Od: pawap <p...@i...pl>

    Użytkownik eSKa napisał:
    > Dostałem podwyżkę czynszu za mieszkanie(prywatny włściciel)Nie zgadzam się z
    > braku funduszy,przy czym już jestem winin 1000 zł. Jeśli podwyzki nie
    > zakceptuję to jest to jednoznaczne z wypowiedzeniem wynajmu w okresie jednego m-
    > ca.Ja z żoną bezrobotni, dwoje dzieci(podztawówka).Idzie zima itd. Co na to
    > prawo jeżeli sam dobrowolnie nie opuszczę mieszkania? Proszę o komentarz.eSKa
    >
    bodajze komornik pouczy o prawie wystapienia o lokal socjalny a to
    będzie już na etapie egzekucji - opróżnienia zajmowanego lokalu


  • 15. Data: 2004-10-21 16:26:55
    Temat: Re: wypowiedzenia najmu , co mnie chroni?
    Od: "nurich" <n...@p...pierdu.com>


    Użytkownik "Feanor" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:cl8lv0$dhg$1@news.onet.pl...


    >
    > I według ciebie wszystko jest w porządku a to nie sa złodzieje? A ja to z
    > głodu mam paść?
    > No chyba ze wg twojego toku myślenia , skoro jestem biedny (z nie swojej
    > winy) to mam okraść kogoś innego bogatszego?
    > Wybacz ale ja nie byłem złodziejem i nawet gdybym padał z głodu to bym
    ludzi
    > nie okradał.
    >
    >

    Oczywiście z Twojego punktu widzenia sprawa wygląda zupełnie inaczej. Ale
    każdy ma swoje prawa: skoro właściciel ma prawo eksmitować rodzinę i z tego
    prawa korzysta, to wynajmujący ma prawo się bronić (m.in. okres ochronny) i
    też może z tego prawa korzystać. Każdy broni się jak może. Eska zadał
    właśnie takie pytanie: co mnie chroni? Nie chciał byc tu przez nikogo
    wyzywany lecz chciał dowiedzieć się jakie ma prawa w obecnej sytuacji. to
    grupa dla ludzi w jakikolwiek sposób związanych z prawem , a nie dla
    poszkodowanych właścicieli mieszkań na wynajem!
    A poza tym niesamowite miałeś szczęście, że już jako student miałeś
    nieruchomośc. Nie wszyscy pochodzą niestety z bogatych rodzin...



  • 16. Data: 2004-10-21 16:29:00
    Temat: Re: wypowiedzenia najmu , co mnie chroni?
    Od: "Seba" <s...@b...gnet.pl>

    To mi się taka bajka przypomniała
    Sorki za kodowanie, ale jakoś nie mam czasu, pracuję jak mrówka ;)

    Acha, jeszcze polecam film "Co w trawie piszczy?"

    pozdrawiam, Seba

    straszne ale prawdziwe..........................
    W :)

    : Wersja klasyczna
    : ....................
    : Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato.
    : Zbudowała solidny dom i zebrała zapasy na srogą zimę.
    : "Głupia mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził na
    : tańcach i hulankach. Kiedy nadeszły chłody i deszcze, mrówka schowała
    : się w domu i skosztowała zapasów. Konik polny umarł z głodu i zimna.
    :
    : Wersja współczesna
    : .....................
    : Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato.
    : Zbudowała solidny dom i zebrała zapasy na srogą zimę.
    : "Głupia mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził na
    : tańcach i hulankach. Kiedy nadeszły chłody i deszcze, mrówka schowała
    : się w domu i skosztowała zapasów.
    : Drżący z zimna i głodny jak wilk konik polny zwołuje konferencję
    : prasową, na której zadaje publicznie pytanie dlaczego na świecie są
    : mrówki z własnym domem i pełn? spiżarni? podczas, gdy inni musz?
    : cierpieć głód i nie maj? dachu nad głow?.
    : TVN, Polsat i Telewizja Polska pokazuj? zdjęcia sinego z zimna konika
    : polnego i siedz?cej przy kominku zadowolonej mrówki. Polska jest
    : zszokowana tym kontrastem. Jak to możliwe, że w ?rodku Europy na
    : pocz?tku trzeciego tysi?clecia s? jeszcze takie różnice. Dlaczego konik
    : polny musi tak cierpieć?
    : Rzecznik prasowy OFKP (Ogólnopolskie Forum Koników Polnych) występuje
    : w głównym wydaniu Wiadomo?ci i oskarża mrówkę o uprzedzenie do koników.
    : W programie Łzy nie kłami? Główny Konik Polski razem z Głównym Konikiem
    : Polnym ?piewaj? "Nie łatwo być konikiem." Piosenka błyskawicznie zdobywa
    : pierwsze miejsce na listach przebojów. Lider na krajowym rynku
    : jednorazowych chusteczek notuje rekordowy wzrost sprzedaży.
    : Koniki polne zapowiadaj? zlot gwiaĄdzisty w Warszawie w pierwszym
    : dniu kalendarzowej zimy. Frakcja młodych koników polnych przed domem
    mrówki
    : organizuje demonstrację pod hasłem "Każdy chce żyć". Stowarzyszenie
    : Życie i Pracowito?ć publikuje na stronie internetowej memoriał o
    : większej liczbie aktów przemocy w domach, w których mrówki maj? klucze
    : do spiżarni.
    : Prezydent z żon? w specjalnym o?wiadczeniu informuj? naród o ogromnym
    : przywi?zaniu do wszystkich nieszczę?liwych koników i zapewniaj?, że
    : zrobi? wszystko co w ich mocy, aby przywrócić im nadzieję w
    : sprawiedliwo?ć.
    : Redaktor Mrówkojad w cyklicznej audycji Kto to zrozumie? pyta czy nie
    : warto sprawdzić w jaki sposób mrówka osi?gnęła tak wysoki status w
    : kraju, w którym jest tak dużo biedy. "Należy wprowadzić podatek, który
    : wyrówna szanse wszystkich mrówek i koników" - postuluje dziennikarz.
    : Następnego dnia parlament w trybie przy?pieszonym uchwala ustawę,
    : która nakazuje wszystkim mrówkom przekazać w formie podatku nadmiar
    : zapasów do
    : Centralnego Spichlerza. Główny Meteorolog Kraju prof.KoniecPolski
    : dementuje pogłoski o rzekomym odwołaniu zimy.
    :
    : 20 lat póĄniej
    : ...................
    : Konik polny zjada resztki zapasów mrówki. W telewizorze, który kupił
    : za pieni?dze ze sprzedaży jedzenia widać nowego przywódcę, który
    : rozpromieniony mówi do wiwatuj?cych tłumów, że bezpowrotnie mijaj? czasy
    : wyzysku i teraz będzie już sprawiedliwosc.




  • 17. Data: 2004-10-21 16:36:19
    Temat: Re: wypowiedzenia najmu , co mnie chroni?
    Od: "Feanor" <b...@p...onet.pl>


    >
    > Oczywiście z Twojego punktu widzenia sprawa wygląda zupełnie inaczej.

    Tu nie chodzi o żaden punkt widzenia , KRADZIEŻ to KRADZIEŻ nie ważne z
    jakich powodów czy pobudek i prosze nie dorabiaj do tego ideologi.

    Podobnie można powiedziec że morderstwo z punktu widzenia mordercy wygląda
    zupełnie inaczej.

    Ja wyznaję zasadę , którą wpoili mi jeszcze rodzice NIE WOLNO KRAŚĆ ,
    kradzieży nic nigdy nie usprawiedliwia.

    Pozdr.


  • 18. Data: 2004-10-21 16:49:25
    Temat: Re: wypowiedzenia najmu , co mnie chroni?
    Od: "Feanor" <b...@p...onet.pl>


    > Oczywiście z Twojego punktu widzenia sprawa wygląda zupełnie inaczej. Ale
    > każdy ma swoje prawa: skoro właściciel ma prawo eksmitować rodzinę i z
    > tego
    > prawa korzysta, to wynajmujący ma prawo się bronić (m.in. okres ochronny)
    > i
    > też może z tego prawa korzystać. Każdy broni się jak może.

    Dlatego należy zmienić prawo , które w żadnym wypadku nie powinno chronić
    złodziei.
    No ale dopóki rządzi lewica to nie ma na to najmniejszych na to szans :/
    Marzy mi się prawo w stylu amerykańskim , ale to tylko marzenia :(((

    Pozdr.


  • 19. Data: 2004-10-21 17:01:41
    Temat: Re: wypowiedzenia najmu , co mnie chroni?
    Od: "Feanor" <b...@p...onet.pl>

    A właściwie to ciekawi mnie twoje zdanie z punktu widzenia zło... (eee
    powstrzymam nerwy ale tylko na chwilę) najemcy,
    co ja jako własciciel w sytuacji , którą opisłaem wg ciebie powinienem
    zrobić ? Pytam poważnie.
    Pytam poważnie , wiec PROSZĘ o rzeczową i konkretną wypowiedż (nie mydlenie
    wody w stylu Leppera ) , skoro jesteś nauczycielem to nie powinieneś mieć z
    tym problemów.

    Dziękuję.

    Pozdr.


  • 20. Data: 2004-10-21 17:05:27
    Temat: Re: wypowiedzenia najmu , co mnie chroni?
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    nurich <n...@p...pierdu.com> wrote:
    > grozi mi bruk. Jestem nauczycielem, dostaje 900 pln, za wynajem p?ac? 800 i
    > te? mi podnosz?. I za to co zostanie mam ?y?? Nie jestem z?odziejem debilu!
    > W takim pa?stwie przysz?o mi ?y?! Pomy?l zanim kogo? obrazisz!

    Wszyscy tylko 'państwo' i 'państwo'. Wyjedź za granicę zatem.

    A najlepiej to zamieszkaj razem z eSKa i podzielcie te 800 zł na pół. Może i
    będzie niewygodnie, ale chyba to lepsze niż pasożytowanie na właścicielu,
    'bo państwo'.

    P.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1