eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowypadek drogowy a korupcja w sądach › Re: wypadek drogowy a korupcja w sądach
  • Data: 2008-07-24 14:44:57
    Temat: Re: wypadek drogowy a korupcja w sądach
    Od: "Meehoo" <m...@B...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    gargamel wrote:

    > > Równie prawdopodobne jest, że znajomy wyjechał z drogi i po chwili
    > > jazdy zderzył się z autem, które zaczęło wyprzedzać i jechać "pod
    > > prąd" zanim on wyjechał z drogi podporządkowanej. Tak więc, w
    > > czasie gdy on wyjeżdżał tamten mógł już wyprzedzać, o czym on
    > > powinien się byłu upewnić i ustąpić pierwszeństwa.
    >
    > włąsnie nie mógł znajdować się na przeciwnym pasie zanim maluch
    > wjechał na drogę, bo zaczoł by wyprzedzać przed skrzyżowaniem, a to
    > jest zabronione w kodeksie

    Jak napisał castrol - zdecyduj się skąd wyjeżdżał ten znajomy.
    Zresztą - ten "milicjant wracający z wesela" mógł zacząć wyprzedzać
    manewr wyprzedzania po tym jak wyjechał zza górki, która jak sam
    piszesz jest 200m od wyjazdu, z którego wyjeżdżał twój znajomek. I
    "milicjant" miał do tego pełne prawo, a twój znajomy nie potrafi się
    poruszać po drogach publicznych i powinien się podszkolić z PoRD,
    zresztą podobnie jak ty.

    Pzdr

    --
    Meehoo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1