eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowymeldowanie › Re: wymeldowanie
  • Data: 2005-12-01 13:32:04
    Temat: Re: wymeldowanie
    Od: Ewa Szajkowska<m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jestem mamą Kasi.Nie mieszkamy razem ze względu na miejsce mojej
    pracy.Wczesniej mieszkałyśmy u moich rodziców,ale ja sie wymeldowałam,.Babcia
    ciagnie dwie sroki za ogon.Swoją osobę chroni mieszkając z mężęm pietro nizej w
    bloku ,a mieszkanie pod 10 zajmował jej ex mąż.-mój tata,który rzeczywiscie jest
    bardzo chory.Mama ,a babcia Kasi kiedy żyła w małzenstwie -to wiecznie chodziła
    na policje na tatę,potem sie rozwiedli i znowu chodziła ,zeby za wszelką cenę go
    wymeldowac z mieszkania ,ale oczywiscie sie to nie udało .Potem zapoznała
    sąsiada /po rozwodzie /i tak zamieszkała z nim piętro nizej biorąc z nim ślub.jest to

    juz ok 13 lat jak tam mieszka ,a w małżenstwie to ok 10 lat.W tym mieszkaniu u jej
    męża pod nr 8 jest jeszcze zameldowany jego syn,który juz dawno sie ozenił i nie
    mieszka tam,tylko ma swoje mieszkanie.Ale.....syn sobie juz wczesniej
    zastrzegł ,ze w razie jak jego ojciec umrze to Pani -żona jego ojca ma sie
    WYNOCIC,bo on kupuje to mieszkanie .Ale wszystko byłoby fajnie ,bo jest jeszcze
    cos ,ze to mieszaknie pod nr8 jest na żonę tego Pana -męża mojje mamy ,która
    leży w grobie od 30 lat.Pan ma 76 lat.a babcia -moja mama 65 lat.I tak mama a
    babcia Kasi miesza żeby miec i tu i tu.Dziadek Kasiu jest chory ,a babka juz go
    pochowała.Najpierw sie z nim kłóciła a teraz go pzrekabaca ,zeby Kasię
    wyrzucić,bo noie spodziewała sie ze tak szybko moze byc żle z
    dziadkiem.Dodam ,ze dziadek Kasi z którym mieszka jest ALKOHOLIKIEM od 30
    lat.A ma 72 lata.Pije dwa tygodnie non stop ,a dwa nie pije i tak w kółko.A babcia
    tak zawsze sie bała zeby dziadek nie ozenił sie i nie sprowadzil jakiejs kobiety ,bo
    ma taką pijaczkę koleżankę i ona tam wiecznie pzresiadywała,a w tej chwili jak jej
    narzeczony-mój tata,a dzaidek Kasi jest chory to się wypięła i nawet go nie
    odwiedza w szpitalu.I babcia tak-wie ze syn jej męża wyrzuci ją jak umzre jej
    terazniejszy mąż,to ciagle dlatego jest głównym najmcą na górze u swojego
    dawnego męża pod nr 10.A chroniąc swoją dupę zameldowała Kasię ,pozbawiając
    ją zameldowania w innym mieszkaniu/gorszym /obiecując ze ma sie nią opiekowac
    na starość i tym sposobem zeby mieszkała i sie uczyła ,bo wspaniała babcia chce
    jej pomóc.ooooooAle babcia nie myslała ze dorosła juz Kasia moze byc w ciaży ,ze
    dzaidek bedzie chory i grunt jej sie zachwiał pod nogami ,dlatego tak szaleje ,a jak
    jej to wyjdzie to nie wiem .Pytanie czy ona moze zdziałać wiele????Są
    swiadkowie,ze babcia ciagle kłamie i kręci zeby kogos wydymać a samej zyskać .A
    moze ona mysli tez wydymać tego syna swojego męża pod nr8??/tego nie
    wiem ,zel u niej wszystko mozliwe.Powiedzialam Kasi ze ma siedziec i czekamy co
    bedzie dalej i w razie czego bedziemy sie sądzić ,a moze tym sposobem Kasia
    dostanie mieszkanie socjalne????Daj jej Boże ,bo nikt nie pzrypuszczał,ze babka
    chce nas wszystkichj wykurzyć.............dziękuję....mama Kasi.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1