eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowada auta uzywanego po 8 miesiacach. › Re: wada auta uzywanego po 8 miesiacach.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Yakhub <y...@g...pl>
    Newsgroups: pl.misc.samochody,pl.soc.prawo
    Subject: Re: wada auta uzywanego po 8 miesiacach.
    Date: Sat, 24 Jan 2009 19:03:16 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 70
    Message-ID: <9...@g...pl>
    References: <gldgpi$grm$1@news.wp.pl> <glf02u$den$1@news.onet.pl>
    <1...@p...terror.mx> <glf90b$698$1@news.onet.pl>
    <1o7orc23juvnx$.dlg@planet.terror.mx>
    NNTP-Posting-Host: 200-42.is.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1232820204 28289 217.144.200.42 (24 Jan 2009 18:03:24 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 24 Jan 2009 18:03:24 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3 (Normal)
    X-Mailer: The Bat! (v4.0.24) Professional
    X-User: yakhub
    X-Comment-To: aari^^^
    In-Reply-To: <1o7orc23juvnx$.dlg@planet.terror.mx>
    X-Newsreader: MyGate/2.6.0.171 (http://barin.com.ua/soft/mygate/)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2137437 pl.soc.prawo:573021
    [ ukryj nagłówki ]

    W liście datowanym 24 stycznia 2009 (15:47:53) napisano:

    > Dnia Sat, 24 Jan 2009 15:36:08 +0100, Skiraz powiedział:

    >> A nawet jakby było inaczej, to kupujący traci prawo do rękojmi, jeśli
    >> nie zawiadomi sprzedajacego w ciągu miesiąca od wykrycia wady tutaj
    >> mineło 8 miesięcy

    > W to nie wątpię.
    > Wydaje mi się jednak, że nawet w umowie między dwoma osobami fizycznymi
    > wykluczenie odpowiedzialności poprzez zapis "Stan techniczny jest
    > kupującemu znany i nie będzie w związku z nim rościł pretensji w
    > przyszłości" jest bezprawne.

    Dlaczego miałoby być bezprawne? To jest umowa, którą zawierają
    pomiędzy sobą dwie dorosłe, odpowiedzialne osoby, które zdają sobie
    sprawę z tego, co podpisują. Nie widzę powodu, dla którego prawo
    miałoby w taką umowę ingerować.

    Wyobraź sobie super-uczciwego sprzedawcę:
    "Panie, tu masz pan auto, ja nim jeździłem przez ostatnie pół roku.
    Zauważyłem, że zacina się w nim zamek od strony pasażera i nie
    domyka się schowek w środu. Acha, i jeszcze w bagażniku jest pęknięta
    klapa od koła zapasowego... I po stronie kierowcy na błotniku są
    lamki rdzy. I jak się przyspiesza, to w prawym tylnym kole coś stuka,
    nie wiem co to jest. A w zeszłym tygodniu jak odjechałem, to pod
    samochodem na parkingu była plama, ale nie wiem, czy to moje ciekło,
    czy tak już było wcześniej. To tyle, co ja wiem, pewnie jeszcze
    coś z nim jest, a nie zauważyłem, więc sprzedaję samochód taki jaki
    jest, więc oglądnij go dokładnie i zastanów się, czy go chcesz i kup,
    albo i nie."

    W takim przypadku, pomimo, że sprzedający stara się być uczciwy,
    to taka klauzla jak najbardziej jest logiczna, i ma sens - więc
    nie widzę powodu, dla którego miałaby być zabroniona.

    Przy sprzedaży starszych samochodów bardzo często się zdarza, że
    sprzedawca po prostu nie wie nawet o wszystkich jego wadach, o
    innych nie pamięta (bez złej woli), a o innych nie mówi, bo wyszłaby z
    tego gigantyczna lista pierdółek, które są oczywiste i widoczne na
    pierwszy (lub drugi) rzut oka.

    Abstrahując zupełnie od przepisów prawa, to naturalne raczej
    dla mnie jest, że gdy kupuje się stare auto, to podejmuje się
    ryzyko, bo kupuje się je "takie, jakie jest", z całym jego
    dobrodziejstwem. Jeżeli wyjdą jakieś wady, które przeoczyliśmy w
    momencie zakupu, to możemy mieć pretensje do sprzedającego na drugi
    dzień po zakupie, ewentualnie po tygodniu-dwóch, a i tak to, czy
    weźmie on za to odpowiedzialność zależy także od jego dobrej woli. Po
    ośmiu miesiącach to ten człowiek mógł już zapomnieć, że w ogóle miał
    jakiś samochód, nie wspominając już o tym, czy coś w nim działało, czy
    nie...


    --
    Pozdrawiam
    Yakhub
    Nie pisz do mnie na ten adres.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1