eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › umowa ustna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2007-01-30 16:31:57
    Temat: umowa ustna
    Od: " " <n...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Witam,

    Proszę o poradę. Wynajmowałem mieszkanie od "agencji nieruchomości" przez
    kilka miesięcy. Nigdy nie podpisywałem żadnego papieru (spisali tylko dane z
    mojego dowodu). I teraz mam dwa pytania:

    1. Czy wynajem mógł być legalny?
    2. Ze względów osobistych chcę się obecnie wyprowadzić ale właściciel twierdzi
    że nie mogę się wyprowadzić do czerwca ponieważ wiąże mnie umowa ustna. Jest w
    ogóle coś takiego? Co zrobić?

    Pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2007-01-30 16:33:30
    Temat: Re: umowa ustna
    Od: "Adi" <a...@o...pl>

    jak nie podpisałeś umowy to cie może cmoknąć, a pozatym nie mozna wynajowac
    od tak bez umowy, bo od wynajmu trzeba płacic podatek jak od zarobku



  • 3. Data: 2007-01-30 16:45:27
    Temat: Re: umowa ustna
    Od: "Maciej Pasinski" <m...@o...pl>

    Użytkownik "Adi" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:epns0l$k9$1@news.dialog.net.pl...
    > jak nie podpisałeś umowy to cie może cmoknąć, a pozatym nie mozna
    > wynajowac od tak bez umowy, bo od wynajmu trzeba płacic podatek jak od
    > zarobku

    A mozesz wskazac przepis, ktory nakazuje forme pisemna dla umowy najmu?

    I dlaczego od zarobkow uzyskanych z ustnej umowy najmu nie mozna wedlug
    ciebie odprowadzac podatku?



  • 4. Data: 2007-01-30 21:26:05
    Temat: Re: umowa ustna
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    n...@g...SKASUJ-TO.pl wrote:

    > 1. Czy wynajem mógł być legalny?
    > 2. Ze względów osobistych chcę się obecnie wyprowadzić ale właściciel twierdzi
    > że nie mogę się wyprowadzić do czerwca ponieważ wiąże mnie umowa ustna. Jest w
    > ogóle coś takiego? Co zrobić?

    A jak oni udowodnią, jaka była treść tej umowy ustnej? ;->

    Ty pamiętasz ją inaczej - i co ci zrobią? ;)


  • 5. Data: 2007-01-31 10:46:17
    Temat: Re: umowa ustna
    Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>

    Powiedział(a) *Andrzej Lawa* na tej grupie:

    > A jak oni udowodnią, jaka była treść tej umowy ustnej? ;->
    >
    > Ty pamiętasz ją inaczej - i co ci zrobią? ;)

    Dowodem jest to, że umowa była wykonywana przez jakiś czas na
    określonych warunkach i strony nie protestowały.
    Teraz skarżący będzie musiał udowodnić, że było inaczej. No i jak
    udowodni, skoro umowa ma formę ustną?

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl


  • 6. Data: 2007-01-31 12:27:34
    Temat: Re: umowa ustna
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Olgierd" <n...@n...spam.no.problem> napisał
    > >
    > > A jak oni udowodnią, jaka była treść tej umowy ustnej? ;->
    >
    > Dowodem jest to, że umowa była wykonywana przez jakiś czas na
    > określonych warunkach i strony nie protestowały.

    To jest dowód na fakt zawarcia umowy, ale jak wykazać na jaki okres była
    zawarta? Lokator może twierdzić, że na czas określony który właśnie mija
    więc się wyprowadza i przestaje płacić. Teraz wynajmujący musiałby pozwać
    go o zapłatę dalszego czynszu i wykazać, że umowa była zawarta na inny
    czas. Jak miałby tego dokonać?


  • 7. Data: 2007-01-31 13:41:27
    Temat: Re: umowa ustna
    Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>

    Powiedział(a) *Alek* na tej grupie:

    >> Dowodem jest to, że umowa była wykonywana przez jakiś czas na
    >> określonych warunkach i strony nie protestowały.
    >
    > To jest dowód na fakt zawarcia umowy, ale jak wykazać na jaki okres była
    > zawarta? Lokator może twierdzić, że na czas określony który właśnie mija
    > więc się wyprowadza i przestaje płacić.

    Art. 688 kc.
    Jeśli lokator twierdzi - to niech wykaże, że było właśnie tak jak
    piszesz.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl


  • 8. Data: 2007-01-31 14:44:59
    Temat: Re: umowa ustna
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Olgierd wrote:

    > Dowodem jest to, że umowa była wykonywana przez jakiś czas na
    > określonych warunkach i strony nie protestowały.

    W jaki sposób wykonywanie ustnej umowy (czy li zajmowanie lokalu i
    uiszczanie opłat) ma świadczyć o ustnie ustalonych warunkach
    rozwiązywania tej umowy, hmm?

    > Teraz skarżący będzie musiał udowodnić, że było inaczej. No i jak
    > udowodni, skoro umowa ma formę ustną?

    No toteż właśnie o tym mówię!!!


  • 9. Data: 2007-01-31 14:47:18
    Temat: Re: umowa ustna
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Olgierd wrote:

    > Art. 688 kc.
    > Jeśli lokator twierdzi - to niech wykaże, że było właśnie tak jak
    > piszesz.
    >

    Olgierdzik...Ty weź mnie nie osłabiaj... Sam piszesz, że to skarżący
    musi udowodnić prawa do swoich roszczeń.

    Czyli: lokator wyprowadza się i... kto domaga się kasy za jakieś rzekome
    należności za rzekome niezgodne z warunkami rozwiązanie umowy, hmm?

    No przecież nie lokator, tylko wynajmujący - czyli to tamta firma
    musiałaby udowodnić, że w umowie były jakieś warunki, które złamał
    lokator. Jak to zrobi?


  • 10. Data: 2007-01-31 21:22:34
    Temat: Re: umowa ustna
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *Andrzej Lawa* stuknęła w klawisze i
    oto co powstało:

    >> Art. 688 kc.
    >> Jeśli lokator twierdzi - to niech wykaże, że było właśnie tak jak
    >> piszesz.
    >>
    > Olgierdzik...Ty weź mnie nie osłabiaj... Sam piszesz, że to skarżący
    > musi udowodnić prawa do swoich roszczeń.

    Jeszcze raz: dowód przeprowadza *ten, kto mówi, że coś zostało
    ustalone*. Jeśli lokator twierdzi, że zostało coś ustalone, będzie
    musiał to udowodnić.
    Za wynajmującym stoi właśnie art. 688 kc i on w tym zakresie niczego
    nie musi udowadniać.

    > Czyli: lokator wyprowadza się i... kto domaga się kasy za jakieś
    > rzekome należności za rzekome niezgodne z warunkami rozwiązanie umowy,

    Kasy domaga się wynajmujący "wnoszę o zasądzenie... albowiem wobec
    braku stosownego postanowienia zastosowanie ma art. 688 kc".
    No i teraz piłeczka jest po stronie najemcy.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    JID:o...@j...org || http://olgierd.bblog.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1