eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Re: umowa pomiedzy firmami jak nie podpasc pod umowe o prace
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2011-01-06 21:40:36
    Temat: Re: umowa pomiedzy firmami jak nie podpasc pod umowe o prace
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 5 Jan 2011, Wemif wrote:

    > Umowa pomiedzy firmami, nie chce aby w przyszlosci ktos mogl
    > sie dopatrywac czy to aby nie byla 'umowa o prace' z KP,
    > ktore z ponizszych punktow moge bezpiecznie umiescic w umowie,
    > a czego nie powinienem? (umowa dotyczy administratora sieci
    > komputerowej)
    >
    > 1. Zleceniobiorca będzie wykonywał czynności poprzez sieć Internet oraz
    > na miejscu w biurze Zleceniodawcy.
    > 2. Zleceniobiorca zobowiązuje się świadczyć usługę w wymiarze 20 godzin
    > tygodniowo. W uzasadnionych przypadkach czas ten może zostać wydłużony.
    > 3. Zleceniobiorca minimum połowę czasu zlecenia będzie wykonywał z biura
    > Zleceniodawcy w godzinach 9-16, ustalonych z wyprzedzeniem. Pozostała część
    > będzie wykonywana zdalnie przez sieć Internet.
    > 4. Zleceniodawca, poza wyznaczonymi godzinami,

    Sprzeczność.
    I wtopa - "wyznaczenie godzin" wskazuje na istnienie stosunku
    podległości. Ja tam bym pilnował przepisania określeń z p.3 ;)
    Ale nie, przepraszam, jak zleceniodawca będzie do Ciebie przyjeżdżał,
    celem wykonania swoich *zobowiązań*, to rzecz jasna mocniej odrywa
    to umowę od stosunku pracy ;) (ale to raczej kolejna wtopa, czysto
    słownikowa).

    > zobowiązuje się do pełnienia
    > dyżuru pod telefonem, w ustalonych przez strony z wyprzedzeniem godzinach.
    > W przypadku konieczności w trakcie dyżuru Zleceniobiorca zobowiązany jest
    > niezwłocznie przybyć do biura Zleceniodawcy jeśli jest to niezbędne
    > w celu usunięcia problemu.

    Tu by dobrze było określić kto ma prawo wystosować takie wezwanie.
    I z powodu jak wyżej (unikanie podległości służbowej) IMO lepiej żeby
    to była osoba *merytoryczna* niż jakiś kierownik. Z przyczyn
    merytorycznych zresztą rówież.

    pzdr, Gotfryd
    (DG, KPiR, VAT)


  • 2. Data: 2011-01-07 10:42:19
    Temat: Re: umowa pomiedzy firmami jak nie podpasc pod umowe o prace
    Od: w...@a...pl (Wemif)

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

    > Ale nie, przepraszam, jak zleceniodawca będzie do Ciebie przyjeżdżał,
    > celem wykonania swoich *zobowiązań*, to rzecz jasna mocniej odrywa
    > to umowę od stosunku pracy ;) (ale to raczej kolejna wtopa, czysto
    > słownikowa).

    To oczywisty błąd, miało miało być 'Zleceniobiorca'.

    >> zobowiązuje się do pełnienia
    >> dyżuru pod telefonem, w ustalonych przez strony z wyprzedzeniem godzinach.
    >> W przypadku konieczności w trakcie dyżuru Zleceniobiorca zobowiązany jest
    >> niezwłocznie przybyć do biura Zleceniodawcy jeśli jest to niezbędne
    >> w celu usunięcia problemu.
    >
    > Tu by dobrze było określić kto ma prawo wystosować takie wezwanie.
    > I z powodu jak wyżej (unikanie podległości służbowej) IMO lepiej żeby
    > to była osoba *merytoryczna* niż jakiś kierownik. Z przyczyn
    > merytorycznych zresztą rówież.

    Wezwanie może być przez:
    1. Klienta Zleceniodawcy (to chyba nie podpada pod KP?)
    2. System informatyczny dzwoniący/smsujący do Zleceniobiorcy (to raczej na
    pewno może być)
    3. Zleceniodawcę (to sugeruje podległość, więc bez tego).

    Dziękuję.

    a.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1