eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotestament › Re: testament
  • Data: 2014-09-26 09:24:58
    Temat: Re: testament
    Od: szerszen <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 25 Sep 2014 20:04:02 +0200
    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:



    > No to dwie rzeczy przekręcasz.

    Raczej łączę ;)

    > Nie mogą rozporządzać czymś, co nie jest ich i tyle.

    No teoretycznie jest tego testamentowego, tylko on chce dokonać innego
    podziału :P

    Ale jak to jureq poruszył, zapewne przy mojej koncepcji mogliby na tym
    nie zarobić. Choć darowizny w pierwszej lini i tak są nieopodatkowane.

    > Jak "powinien", skoro "zignorowania nie"?

    Mamy przecież na sali spadkobiorcę testamentowego.

    > No właśnie w tym nie ma logiki.

    Bo patrzysz na to z punktu widzenia obowiązującego prawa, a nie wygody
    spadkobiorców. Prawo powinno być dla ludzi, a nie ludzie dla prawa.

    > To jest majątek spadkodawcy i sąd stwierdza "spadkodawca dał
    > panu X pół domu", kropka.

    Ale ten pan X jest obecny na sali i chce inaczej ;)


    > Nie, podstawy to musi mieć spadkodawca :)

    Owszem, ale z tego co czytałem sąd może uznać że podstawy są nikłe i
    nie godzi się na to, chyba że się mylę.

    > I to spadkodawca podejmuje decyzję o wydziedziczeniu, a sąd
    > co najwyżej może stwierdzić, że ta decyzja do kitu jest
    > bo niezgodna z prawem.

    No więc właśnie, sąd musi uznać że były podstawy, wola
    wydziedziczającego g.. go obchodzi.

    > Przecież jak spadkobiercy mają życzenie np. powymieniać się tym co
    > dostali, ewentualnie "zrzec" się jakiegoś składnika na rzecz
    > innego spadkobiercy (szczególnie, jak jest to składnik
    > trudno podzielny, typu samochód, a zainteresowani nie są
    > zainteresowani w udziale we własności samochodu którym
    > nie będą jeździć bo mają do siebie 200km), to mamy *następny*
    > krok pt. "dział spadku".

    No nie do końca. Bo musieli by dziedziczyć wszyscy, a w momencie kiedy
    w testamencie ujęty jest jeden, a do ustawowego jest np. troje, to już
    działem spadku nic nie zrobią. Zostają tylko darowizny i kolejne
    zmarnowane godziny na tworzeniu papierów, zgłaszaniu do urzędów i hgw
    co jeszcze. A można by wszystko załatwić jednym posiedzeniem sądu.

    > I wtedy następuje to co sobie życzysz: spadkobiercy, mając
    > już SWÓJ udział w składnikach spadku, rozporządzają nim
    > po uważaniu (z dokładnością do tego na co pozwalają
    > przepisy).

    Jak napisałem wyżej, dział spadku to nie to o co mi chodzi, poza tym
    dział spadku to kolejna, lub kolejne rozprawy, zamiast jednej ;)

    --
    pozdrawiam
    szerszen

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1