eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokodeks drogowy i rower › Re: suplement [Re: kodeks drogowy i rower]
  • Data: 2003-06-30 12:46:59
    Temat: Re: suplement [Re: kodeks drogowy i rower]
    Od: gazebo <g...@n...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Michal Kwiatkowski wrote:
    >
    > gazebo wrote:
    >
    > > ok, ale odnosze to do wspomnianego przypadku, i owszem policjanci
    > > pouczyli zapewne rowerzyste ale widac nie zawsze jest to jednoznaczne bo
    > > przypuszczam, ze droga dla rowerow ma odpowiadac przejazdowi z punktu do
    > > punktu a nie z samego faktu, ze jest w okolicy droga rowerowa
    > Jescze raz przypomnę; "puszczenie" rowerzysty miało miejsce dlatego, że
    > Policja nie mogła (bez angażowania dodatkowych środków - dodatkowego
    > pojazdu) w żaden sposób represjonować nieprawidłowo jadącego rowerzysty.
    > Opisałem dokładnie dlaczego wcześniej. On NADAL łamał zasady ruchu
    > drogowego.


    wszystko wyjasnione, dociekliwy jestem :-)

    >
    > Od siebie dodam, że to analogiczna sytuacja do np. przekroczenia czasu
    > parkowania na zakazie postoju (B-35) miało miejsce pouczenie.

    a to ciekawe, dzieki

    >
    > > wiec wiesz, ze do metra z reguly jest nieprzejezdna lub jazda konczy sie
    > > zbiciem rowerzysty przez autobus, w przeciagu 2 tygodni przekonalem sie
    > > o tym dwukrotnie
    >
    > No to pozostaje niestety jedynie rezygnacja z poruszania się rowerem. Smutne
    > lecz prawdziwe jest to, że często rowerzysta _nie jest_ równoprawnym
    > uczestinkiem ruchu drogowego z samochodem; choć jest _pełnoprawnym_.


    niestety, o tym pisalem wlasnie duzo wczesniej, nie ulega zreszta
    watpliwosci, ze przyjemnosc polamania z tytulu posiadania pierwszenstwa
    czy racji na drodze nie przenosi sie za dobrze


    >
    > IMO z nierozdzielenia tych dwóch pojęć biorą się niesnaski między kierowcami
    > i cyklistami; choć _NADAL_ poddkreślam, że odrobina tolerancji i kultury na
    > drodze w zupełności by wystarczyła (przy obowiązujących przepisach).

    bezwzglednie :-) co do tego nie ma zadnych watpliwosci


    > Na grupie pl.misc.samochody właśnie dogasa wątek na ten temat.

    temat burza, dlatego wolalem bardziej wyzute z emocji miejsce

    >
    > Od siebie mogę dodać że zachowanie kurierów rowerowych w Warszawie może
    > dopowadzić do szału; stoję na światłach - po prawej omija mnie rowerzysta i
    > staje na początku "kolejki" Zmiana świateł; wszyscy ruszają, kierowcy
    > omijają rowerzystę (często trzeba w tym celu zmienić pas; w ruchomym korku
    > nie jest to łatwe ani bezpieczne) po czym zatrzymują się przed kolejnymi
    > światłami - i sytuacja się powtarza. Dlaczego więc ów kurier pcha się do
    > przodu? Ani to nie jest dla niego bezpieczne; ani szybsze - a przede
    > wszystkim niezgodne z KD. Tyle że tacy "cykliści" - w odróżnieniu od
    > rozsądnych rowerzystów - tłumaczą sobie że irytacja kierowców nie jest
    > spowodowana tym, że ktoś usilnie wybiera ich jako narzędzie samobójstwa,
    > lecz że "on jedzie a oni muszą stać i źle im z tym bo zazdroszczą". A przy
    > okazji robią nie najlepszą opinię innym - przestrzegającym przepisów
    > rowerzystom.

    nigdzie nie twierdzilem, ze cyklisci sa mistrzami poprawnosci i
    przestrzegania KD :-)

    > (dziś samochodem; zapowiadali deszcz - jutro na rowerku :-)


    a ja na rowerze zony zapytac czy da sie wycentrowac osemke czy musze
    kupic nowa obrecz, jak dla mnie istotne, ze dobrze sie skonczylo, nie
    jestem msciwy i nie przenosze zlosci na innych, chcoiaz naprawde szkoda,
    ze tylu ludziom brakuje wyobrazni, widzialem na chodniku kobiete
    uderzona lusterkiem podjezdzajacego autobusu i zdaje sobie sprawe jak
    moglem wygladac ja

    --
    careful with this axe Eugene!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1