eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworozwód › Re: rozwód [dlugie]
  • Data: 2004-03-17 23:16:33
    Temat: Re: rozwód [dlugie]
    Od: "Marta Wieszczycka" <m...@N...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 16 Mar 2004 00:55:53 +0100, Mario wrote:
    (ciach)

    Podrzucam Ci poniżej najważniejsze dla Ciebie teraz przepisy kodeksu
    rodzinnego i opiekuńczego. Z krótkim komentarzem :) Komentarz jest
    wkładany także w środek przepisów, więc na wszelki wypadek zaznaczam,
    że Kodeks rodzinny i opiekuńczy składa się z artykułów (art.),
    paragrafy (§)to części tych artykułów.
    Dla odróżnienia mój komentarz piszę WERSALIKAMI.

    Pozdrawiam,
    MArta

    Art. 56 [Przesłanki rozwodu] § 1. Jeżeli między małżonkami
    nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków
    może żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód.

    NO NASTĄPIŁ, Z TEGO CO PISZESZ.

    § 2. Jednakże mimo zupełnego i trwałego rozkładu pożycia rozwód nie
    jest dopuszczalny, jeżeli wskutek niego miałoby ucierpieć dobro
    wspólnych małoletnich dzieci małżonków albo jeżeli z innych
    względów orzeczenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia
    społecznego.

    I POWOŁANIE SIĘ NA TEN ARTYKUŁ BYŁOBY NAJROZSĄDNIEJSZE ZE STRONY
    TWOJEJ ŻONY, JEŚLI NIE CHCE CI DAĆ ROZWODU. TY JEDNAK MOŻESZ
    TWIERDZIĆ, ŻE WŁAŚNIE DLA DOBRA DZIECKA NIE MA SENSU, ŻEBYŚCIE SIĘ
    DALEJ ZE SOBĄ SZARPALI

    § 3. Rozwód nie jest również dopuszczalny, jeżeli żąda go
    małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia, chyba że drugi
    małżonek wyrazi zgodę na rozwód albo że odmowa jego zgody na rozwód
    jest w danych okolicznościach sprzeczna z zasadami współżycia
    społecznego.

    M.IN. DLATEGO MUSISZ SIĘ PRZED TYM BRONIĆ, ALE TAKŻE ZE WZGLĘDU NA
    ALIMENTY.

    Art. 57 [Wina w rozwodzie] § 1. Orzekając rozwód sąd orzeka także,
    czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia.

    NO MASZ W TYM SWOJĄ ROLĘ. NIEOBECNOŚĆ TO JEDNAK WIĘKSZY POWÓD
    ROZKŁADU WSPÓŁŻYCIA NIŻ NIESPRZĄTANIE CZY NIEGOTOWANIE. NO ALE
    NIEUSTANNE SPANIE Z DZIECKIEM? ALE WTEDY MOGĄ CIĘ ZAPYTAĆ, CZY
    MUSIAŁEŚ KONIECZNIE W NOCY. MUSISZ SOBIE TE ASPEKTY SPRAWY DOKŁADNIE
    PRZEMYŚLEĆ, ŻEBY WIEDZIEĆ, JAK SIĘ BRONIĆ.

    § 2. Jednakże na zgodne żądanie małżonków sąd zaniecha orzekania o
    winie. W tym wypadku następują skutki takie, jak gdyby żaden z
    małżonków nie ponosił winy.

    Art. 60 [Obowiązek alimentacyjny] § 1. Małżonek rozwiedziony, który
    nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który
    znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka
    rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie
    odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz
    możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego.

    MOWIAC W SKROCIE, SAD ZAPEWNE UZNA, ZE OBOJE ZAWINILISCIE. CZYLI ROZLOZY
    WINE PO ROWNO. WTEDY TWOJA ZONA MOZE ZADAC OD CIEBIE ALIMENTOW NIE TYLKO
    NA DZIECKO, ALE TAKZE NA SIEBIE, ALE - UWAGA - TYLKO WTEDY, JESLI ZNAJDZIE
    SIE W NIEDOSTATKU.

    § 2. Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego
    rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie
    sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka
    niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest
    przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania
    usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie
    znajdował się w niedostatku.

    GORZEJ JESLI SAD UZNA, ZE TY JESTES J E D Y N Y M WINNYM. WTEDY TWOJA
    ZONA MOZE ZADAC ALIMENTOW N A S I E B I E NIE TYLKO W SYTUACJI TAK
    EWIDENTNEJ, JAK NIEDOSTATEK, ALE TAKŻE WTEDY, JEŚLI ROZWÓD SPOWODUJE
    ISTOTNE POGORSZENIE JEJ SYTUACJI MATERIALNEJ - CO Z PEWNOŚCIĄ NASTĄPI,
    SKORO JESTEŚ JEJ JEDYNYM ŹRÓDŁEM UTRZYMANIA.

    § 3. Obowiązek dostarczania środków utrzymania małżonkowi
    rozwiedzionemu wygasa w razie zawarcia przez tego małżonka nowego
    małżeństwa. Jednakże gdy zobowiązanym jest małżonek rozwiedziony,
    który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, obowiązek ten
    wygasa także z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu, chyba że ze
    względu na wyjątkowe okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego,
    przedłuży wymieniony termin pięcioletni.

    1. JEŚLI TWOJA ŻONA WYJDZIE POWTÓRNIE ZA MĄŻ, TO JUŻ PROBLEM
    PŁACENIA ALIMENTÓW N A N I Ą ZNIKNIE.
    2. JEŚLI ROZWOD NASTAPI "BEZ ORZEKANIA O WINIE" TO PROBLEM ALIMENTOW N A
    N I A ZNIKNIE TAKZE PO 5 LATACH OD ROZWODU (CHYBA ZE SAD, W W Y J A T
    K O W E J SYTUACJI TEN TERMIN PRZEDLUZY). PEWNIE TAKZE DLATEGO TWOJA
    ZONA NIE CHCE SIE NA ZGODZIC NA ROZWOD BEZ ORZEKANIA O WINIE.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1