-
41. Data: 2009-08-17 13:02:08
Temat: Re: roboty przymusowe w szkole podstawowej
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Użytkownik "Atlantis" ...
> gazebo pisze:
>
>> Są i kary w postaci pracy na rzecz społeczności.
>
> 1) Nakładane przez powołaną do tego instytucję.
Czyli szkołę. :)
§ 18. Statut szkoły określa szczegółowe zasady przyjmowania uczniów do
szkoły oraz ich prawa i obowiązki, w tym:
1) rodzaje nagród i kar stosowanych wobec uczniów oraz tryb odwoływania
się od kary; nie mogą być stosowane kary naruszające nietykalność i godność
osobistą ucznia,
To z ramowego statutu szkół by rozporządzenie MEN.
Któryż to statut właściwy minister ma obowiązek stworzyć, nie dlatego że
lubi, ale z powodu zapisów w UoSO.
> 2) Kara z definicji jest skutkiem popełnionego czynu, formą
> zadośćuczynienia społeczeństwu za uczynioną szkodę. Nie nakłada się jej
> na grupę kilkudziesięciu dzieciaków od tak.
Bo i mówimy w tym wątku o kilku przenikających się sprawach. Tzw prace
społeczne, porządkowanie terenu szkoły - co mam swój sens i cel wychowawczy,
praca jako kara bądź zadośćuczynienie za wykroczenie - co znajduje
odzwierciedlenie w szkolnych statutach, wynajmowanie uczniów do odwalania
roboty na prywatnych posesjach i gospodarstwach - co z kolei powinno znaleźć
swój finał w prokuraturze.
Z powodu postępowania jakiegoś idioty odrzucasz w czambuł wszystko razem.
Bez sensu. Co złego w tym, że jak mołojec zapaskudzi ściany wyuzdanym
grafitti, to je potem musi wyszorować do czysta? Albo w pozbieraniu
papierków, które się na szkolnym boisku nie wzięły z kosmosu, tylko walają
tabunami po każdej przerwie?
EwaSzy
-
42. Data: 2009-08-17 13:02:33
Temat: Re: roboty przymusowe w szkole podstawowej
Od: gazebo <g...@c...net>
Atlantis pisze:
>
>> Są i kary w postaci pracy na rzecz społeczności.
>
> 1) Nakładane przez powołaną do tego instytucję.
> 2) Kara z definicji jest skutkiem popełnionego czynu, formą
> zadośćuczynienia społeczeństwu za uczynioną szkodę. Nie nakłada się jej
> na grupę kilkudziesięciu dzieciaków od tak.
Chodzi o to samo. O integrację ze społecznością, w której się żyje.
--
mirror
-
43. Data: 2009-08-17 13:29:20
Temat: Re: roboty przymusowe w szkole podstawowej
Od: Atlantis <m...@w...pl>
gazebo pisze:
> Chodzi o to samo. O integrację ze społecznością, w której się żyje.
Czy ja dobrze przeczytałem czy może mózg od tych upałów mi się przegrzał
i mam jakieś omamy!? Ty naprawdę nie widzisz różnicy między KARĄ będącą
skutkiem jakiejś WINY i mającą być nieprzyjemną sankcją (funkcja
odstraszająca) a zapędzaniem NIEWINNYCH ludzi do pracy za darmo od tak?
Brawo! Lenin i Stalin byliby dumni. :)
-
44. Data: 2009-08-17 13:43:22
Temat: Re: roboty przymusowe w szkole podstawowej
Od: Szerr <n...@p...pl>
Dnia Mon, 17 Aug 2009 15:29:20 +0200, Atlantis napisał(a) w
<news:h6bm83$99q$1@nemesis.news.neostrada.pl>:
> Brawo! Lenin i Stalin byliby dumni. :)
Prawo Godwina. ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina
--
Quid leges sine moribus?
-
45. Data: 2009-08-17 15:07:15
Temat: Re: roboty przymusowe w szkole podstawowej
Od: gazebo <g...@c...net>
Szerr pisze:
> Dnia Mon, 17 Aug 2009 15:29:20 +0200, Atlantis napisał(a) w
> <news:h6bm83$99q$1@nemesis.news.neostrada.pl>:
>
>> Brawo! Lenin i Stalin byliby dumni. :)
>
> Prawo Godwina. ;)
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina
>
Każdy ma swoje koszmary i niech każdy sobie z nimi radzi. :)
--
mirror
-
46. Data: 2009-08-17 15:31:38
Temat: Re: roboty przymusowe w szkole podstawowej
Od: gazebo <g...@c...net>
Atlantis pisze:
>> Chodzi o to samo. O integrację ze społecznością, w której się żyje.
>
> Czy ja dobrze przeczytałem czy może mózg od tych upałów mi się przegrzał
> i mam jakieś omamy!? Ty naprawdę nie widzisz różnicy między KARĄ będącą
> skutkiem jakiejś WINY i mającą być nieprzyjemną sankcją (funkcja
> odstraszająca) a zapędzaniem NIEWINNYCH ludzi do pracy za darmo od tak?
> Brawo! Lenin i Stalin byliby dumni. :)
Cel kary jest zbieżny z wychowaniem.
--
mirror
-
47. Data: 2009-08-17 17:01:43
Temat: Re: roboty przymusowe w szkole podstawowej
Od: krys <k...@p...onet.pl>
gazebo wrote:
> tak stanowi ustawa czy ci sie to podoba czy nie
Ustawa stanowi, że wolno dzieci zatrudniać niewolniczo?
-
48. Data: 2009-08-17 17:04:41
Temat: Re: roboty przymusowe w szkole podstawowej
Od: Szerr <n...@p...pl>
Dnia Mon, 17 Aug 2009 19:01:43 +0200, krys napisał(a) w
<news:h6c30n$ht4$1@nemesis.news.neostrada.pl>:
> Ustawa stanowi, że wolno dzieci zatrudniać niewolniczo?
Wiedziałem, że po Stalinie i Leninie dalej może być już tylko gorzej. ;)
--
Quid leges sine moribus?
-
49. Data: 2009-08-17 17:06:39
Temat: Re: roboty przymusowe w szkole podstawowej
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Szerr wrote:
> Dnia Mon, 17 Aug 2009 08:30:23 +0200, krys napisał(a) w
> <news:h6ati6$5ud$2@atlantis.news.neostrada.pl>:
>
>> I bez szkoły nie dałbyś rady? Mnie takie atrakcje zapewniali rodzice,
>> dziadkowie, rodzina.
>
> Widać wyrosłaś w rodzinie, która większą wagę przywiązywała do
> kształtowania charakterów dzieci. Ja nie miałem tyle szczęścia, więc
> dobrze, że ktoś moją rodzinę wyręczył.
Tam zaraz kształtowanie charakterów. Normalnie, jak wszyscy idą do pracy, to
dziecko też nie święta krowa, idzie z dorosłymi i pomaga na miarę swoich
możliwości.
>
>> A nawet nauczyli, że za pracę należy się wynagrodzenie (niekoniecznie w
>> gotówce).
>
> A zupełnie bezinteresownej pracy Cię też nauczyli?
Nauczyli. Dzięki temu. moge sobie pozwolic na asertywność i rzetelną ocenę
wartości własnej pracy.
Justyna
>
-
50. Data: 2009-08-17 19:57:17
Temat: Re: roboty przymusowe w szkole podstawowej
Od: gazebo <g...@c...net>
krys pisze:
>
>> tak stanowi ustawa czy ci sie to podoba czy nie
>
> Ustawa stanowi, że wolno dzieci zatrudniać niewolniczo?
>
przyszlosc marodu
--
mirror