eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"robinson" i polskie prawo? › Re: "robinson" i polskie prawo?
  • Data: 2004-09-23 13:46:20
    Temat: Re: "robinson" i polskie prawo?
    Od: "Elvgreen" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@a...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:ciuj53$aqm$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
    > > To może powinniśmy uprawiać seks przy dzieciach. Przecież to takie
    > > naturalne?
    >
    > U szympansow naturalne, u ludzi nie..

    ??? Dorośli ludzie robią to często.

    > A karanie za wspolzycieprzy dzieciach niejest napodstawie ochrony praw
    > kobiet ani mezczyzn..

    Niech pomyślę, na podstawie ochrony praw dziecka?

    > > To prawda, nie zmienia to faktu, że ja też nie chcę oglądać takiej
    > > brutalnej zabawy. Wolno mi, a za mną stoi prawo.
    >
    > Ale mozesz wylaczyc telewizor, a za mna tez stoi prawo.

    Mogę. I wyłączam. I i tak paragraf stoi jak byk.

    > Jak jedno zwierzatko wbija drugie w asfalt albo rozjezdza walcem na
    > kreskowce, to cie nie bulwersuje ?

    Na kreskówce? Nie.

    > Nie poazywano "zadawania cierpienia", lecz przyrzadzenie posilku..

    Hmm.... to oceni sąd. Podejrzewam, że będzie miał wątpliwości.

    > Dla ciebie jest drastyczne.. poogladaj kreskowki.. dopiero zobacysz co to
    > jest "drastyczne"..

    Kreskówki nie przemawiają tak do mojej wyobraźni.

    > Poogladaj telewizje, jak krew tryska, jak ludzie strzelaja do ludzi..

    Rozmawiamy o ustawie o ochronie zwierząt, czy o tym, że świat jest zły?

    > Zabil gada i zjadl..zabil jak umial PO TO, by zjesc, nie zeby sie znecac.

    Intencje są tu nieistotne. Z opisu wynika, że się znęcał, czy to z braku
    wprawy, czy dzikiej przyjemności jaką z tego czerpał.

    > kazde zwierze przed zjedzeniem POWINNO byc zabite..

    Proponuję, żebyś nie powtarzał tego w kółko, bo odpowiadałem już 3 razy:
    "kto twierdzi, że jest inaczej?", miłośnicy ostryg?

    > Oczywisce ze mi siene odoba prawo, gdy gowniaz "bejsbolem" czlowieka
    zabija
    > i odpowiada "za udzial w bojce" a "obroncy" placza, ze pytona przed
    > zjedzeniem zabito..

    Wystosuj osobny post, że gówniaż "bejsbolem: człowieka zabija i odpowiada za
    udział w bójce - obaj ponarzekamy.

    > Widac zywotny gad byl..

    Tym gorzej dla Kena.

    > > Sam nawet zabijałem.
    >
    > No widzisz..

    Co?

    > > Hm... nie kojarzę. Możesz coś bliżej? Chodzi Ci o to, że maskotce łapę
    > > odcięli?
    >
    > Niejestem pewien czy mi siene pomylilo z "Powrot Jedi"
    >
    > Byl mroz i Luke zwierzatko rozprul i "przenocowal..."

    Tak, chodzi Ci o mastotkę. Ale nie Luke, tylko Han Solo rozpruł maskotkę. Do
    tego maskotka grała w tym momencie martwą od ładnych kilku chwil.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1