eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › przekręcony licznik samochodu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2009-12-01 20:46:56
    Temat: przekręcony licznik samochodu
    Od: "Bear" <b...@w...pl>

    witam

    kupiłem samochód (w ramach leasingu, na firmę) od pewnego policjanta, dziś
    dowiedziałem się, przypadkowo podczas kontroli w salonie tej marki (po 3
    miesiącach używania wozu), że jego licznik został przekręcony - zamiast 200
    tys. km ma rzeczywiście przejechane 300 tys. Pytanie: co mogę z tym zrobić ?
    Czy wnosząc sprawę do sądu będę musiał udowodnić, że sprzedawca wiedział o
    tym (podejrzewam, że ten fakt zataił). Proszę o poważne odpowiedzi.


    andrzej




  • 2. Data: 2009-12-01 20:53:05
    Temat: Re: przekręcony licznik samochodu
    Od: kuba <p...@o...pl>

    Bear pisze:
    > witam
    >
    > kupiłem samochód (w ramach leasingu, na firmę) od pewnego policjanta, dziś
    > dowiedziałem się, przypadkowo podczas kontroli w salonie tej marki (po 3
    > miesiącach używania wozu), że jego licznik został przekręcony - zamiast 200
    > tys. km ma rzeczywiście przejechane 300 tys. Pytanie: co mogę z tym zrobić ?
    > Czy wnosząc sprawę do sądu będę musiał udowodnić, że sprzedawca wiedział o
    > tym (podejrzewam, że ten fakt zataił). Proszę o poważne odpowiedzi.

    Nie, nie jest istotne, czy o tym wiedział.


    --
    kuba
    www.fashioncorner.pl


  • 3. Data: 2009-12-01 20:57:26
    Temat: Re: przekręcony licznik samochodu
    Od: kuba <p...@o...pl>

    Bear pisze:
    > witam
    >
    > kupiłem samochód (w ramach leasingu, na firmę)

    Tzn. Ty jesteś finansującym czy korzystającym? Kim jest policjant?

    --
    kuba
    www.fashioncorner.pl


  • 4. Data: 2009-12-01 20:58:52
    Temat: Re: przekręcony licznik samochodu
    Od: kuba <p...@o...pl>

    Bear pisze:
    > witam
    >
    > kupiłem samochód (w ramach leasingu, na firmę) od pewnego policjanta, dziś
    > dowiedziałem się, przypadkowo podczas kontroli w salonie tej marki (po 3
    > miesiącach używania wozu), że jego licznik został przekręcony - zamiast 200
    > tys. km ma rzeczywiście przejechane 300 tys. Pytanie: co mogę z tym zrobić ?
    > Czy wnosząc sprawę do sądu będę musiał udowodnić, że sprzedawca wiedział o
    > tym (podejrzewam, że ten fakt zataił). Proszę o poważne odpowiedzi.

    Przeczytaj sobie najlepiej 709(8) Kodeksu cywilnego.


    --
    kuba
    www.fashioncorner.pl


  • 5. Data: 2009-12-01 22:59:44
    Temat: Odp: przekręcony licznik samochodu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Bear" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hf3vgf$ev9$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    Kluczowym jest udowodnienie kiedy doszło do cofnięcia licznika. Bo gdyby
    udało się dowieść, że sprzedająca Ci osoba wiedziała o tym, to dopuściłą
    się na Twoją szkodę oszustwa. Zapytaj w salonie, czy czasem samochód nie
    był serwisowany. Bo wówczas być może uda się dowieść, w którym momencie
    ubyło mu te 100.000 km.


  • 6. Data: 2009-12-02 09:22:04
    Temat: Re: przekręcony licznik samochodu
    Od: "Marek" <j...@w...pl>

    to jest robota dla prawnika ale jezeli jestes pewny i udowodnisz to ze
    cofnieto licznik to jestes na "wygranej"

    marek


    Użytkownik "Bear" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hf3vgf$ev9$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > witam
    >
    > kupiłem samochód (w ramach leasingu, na firmę) od pewnego policjanta, dziś
    > dowiedziałem się, przypadkowo podczas kontroli w salonie tej marki (po 3
    > miesiącach używania wozu), że jego licznik został przekręcony - zamiast
    > 200 tys. km ma rzeczywiście przejechane 300 tys. Pytanie: co mogę z tym
    > zrobić ? Czy wnosząc sprawę do sądu będę musiał udowodnić, że sprzedawca
    > wiedział o tym (podejrzewam, że ten fakt zataił). Proszę o poważne
    > odpowiedzi.
    >
    >
    > andrzej
    >
    >
    >



  • 7. Data: 2009-12-02 09:33:41
    Temat: Re: przekręcony licznik samochodu
    Od: kuba <p...@o...pl>

    Bear pisze:
    > witam
    >
    > kupiłem samochód (w ramach leasingu, na firmę) od pewnego policjanta, dziś
    > dowiedziałem się, przypadkowo podczas kontroli w salonie tej marki (po 3
    > miesiącach używania wozu), że jego licznik został przekręcony - zamiast 200
    > tys. km ma rzeczywiście przejechane 300 tys. Pytanie: co mogę z tym zrobić ?
    > Czy wnosząc sprawę do sądu będę musiał udowodnić, że sprzedawca wiedział o
    > tym (podejrzewam, że ten fakt zataił). Proszę o poważne odpowiedzi.

    Mam wrażenie, że to co opisałeś w ogóle nie jest leasingiem (art.
    709(1)) Kodeksu cywilnego. To normalna sprzedaż. W takim przypadku
    wchodzi w grę rękojmia za wady fizyczne, gdzie odpowiedzialność
    sprzedawcy jest niezależna od tego, czy o cofnięciu licznika wiedział.


    --
    kuba
    www.fashioncorner.pl


  • 8. Data: 2009-12-02 12:02:33
    Temat: Re: Odp: przekręcony licznik samochodu
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Tue, 1 Dec 2009 23:59:44 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

    > Bo gdyby
    > udało się dowieść, że sprzedająca Ci osoba wiedziała o tym, to dopuściłą
    > się na Twoją szkodę oszustwa.

    Jaką szkodę? Przecież samochód działa tak samo i jest tak samo zużyty...

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 9. Data: 2009-12-02 12:07:13
    Temat: Re: Odp: przekręcony licznik samochodu
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>



    Henry(k) pisze:
    > Dnia Tue, 1 Dec 2009 23:59:44 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
    >> Bo gdyby
    >> udało się dowieść, że sprzedająca Ci osoba wiedziała o tym, to dopuściłą
    >> się na Twoją szkodę oszustwa.
    > Jaką szkodę? Przecież samochód działa tak samo i jest tak samo zużyty...

    No nie. Jest zużyty bardziej, niż to mówił przed sprzedażą.

    To tak, jakby narzeczona twierdziła, że jest dziewicą, a po ślubie się
    okazało, że przez lata była prostytutką.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 10. Data: 2009-12-02 12:14:19
    Temat: Re: Odp: przekręcony licznik samochodu
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):

    > To tak, jakby narzeczona twierdziła, że jest dziewicą, a po ślubie się
    > okazało, że przez lata była prostytutką.

    Medycznie na sprawe patrzac jest to mozliwe ;)

    j.

    --


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1