eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy) › Re: przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
  • Data: 2004-11-30 13:04:39
    Temat: Re: przechodzenie w miejscu niedozwolonym (pieszy)
    Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In article <cohlr9$m8h$1@sklad.atcom.net.pl>, news wrote:
    > "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> wrote in message
    > news:slrncqol6a.bdh.Renata.Golebiowska@154-moo->
    >> Nie może. Jest to zapisane właśnie w tym artykule.
    >> Renata
    >
    > w dowolnym raczej nie, ale w moim przypadku to mialo miejsce na
    > skrzyzowaniu.

    Ale ja nie odnoszę się do twojego przypadku. Odnoszę się do
    zacytowanego zdania, żeby inni źle się nie nauczyli:)

    > a "zakladajac, ze moglem tam przejsc, a przyjalalem mandat, bo
    > nie wiedzialem na pewno, to czy w tym wypadku moge sie od niego
    > odwolac ?

    A to nie wiem. Być może jest już po ptokach. Ja miałam podobną
    sytuację i odesłałam panów mundurowych do PoRD, powiedziałam też, że
    to wstyd, żeby policjanci poruszający się samochodem nie znali przepisów
    drogowych. Zdrefili, coś pomruczeli pod nosem i odjechali.
    Myślę, że znajomość przepisów wśród policjantów jest taka,
    że można zaryzykować taką gadkę nawet wtedy, gdy przepisy są
    jednak przeciw nam, albo sami nie wiemy jakie są:)

    Renata
    --
    "urodziłem się na 52 szerokości geograficznej północnej
    i 20 długości geograficznej wschodniej
    wylosowałem Polskę
    w pokerze po takim rozdaniu mówi się pas" - P. Macierzyński

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1