Dzien dobry, mam pytanie
Czy umieszczanie podwojnych cen na stronie internetowej (jednej
rzeczywistej, nazywanej przez sprzedawce "cena z upustem" oraz drugiej,
po ktorej w rzeczywistosci nic nie sprzedaje) jest legalne w swietle
polskiego prawa?
z gory dziekuje za odpowiedz
pozdrawiam

do góry

Zawyzanie cen chyba nie jest karalne, raczej sprzedawanie ponizej
kosztow.

Usjwo

do góry

A czemu by mialo byc nielegalne? Telepizza podaje 2 rodzaje cen a
jeszcze z warunkami dodatkowymi wychodzi z 5 cen kazdej pizzy :)

pozdrawiam

do góry

Dnia Thu, 12 Jul 2007 07:30:02 -0000, Marchefkowy napisał(a):

> A czemu by mialo byc nielegalne? Telepizza podaje 2 rodzaje cen a
> jeszcze z warunkami dodatkowymi wychodzi z 5 cen kazdej pizzy :)

Ale możesz kupić w Telepizzy towar za każdą z tych cen.
A tutaj była mowa o tym, że na stronie są podane dwie ceny - jedna, niby
podstawowa, i druga - po siakimś rabacie, czy opuście. Faktycznie towar
nigdy nie był sprzedawany po tej pierwszej cenie.
To się chyba łapie pod wprowadzanie klienta w błąd.
NIedawno była jakaś akcja kontroli w hipermarketach i w wyniku jednyn z
zarzutów było właśnie stosowanie takich metod.
Tylko nie wiem, czy hipermarkety nie podlegają jakimś innym prawom.
A i nie wiadomo, czy sklep na pewno _nigdy_ nie sprzedał towaru po tej
pierwszej cenie.

3mcie się.
--
Waldek "Jakec" Bulkowski
http://film.e-informator.pl

do góry

Waldek "Jakec" Bulkowski pisze:

> Ale możesz kupić w Telepizzy towar za każdą z tych cen.
> A tutaj była mowa o tym, że na stronie są podane dwie ceny - jedna, niby
> podstawowa, i druga - po siakimś rabacie, czy opuście. Faktycznie towar
> nigdy nie był sprzedawany po tej pierwszej cenie.
> To się chyba łapie pod wprowadzanie klienta w błąd.
> NIedawno była jakaś akcja kontroli w hipermarketach i w wyniku jednyn z
> zarzutów było właśnie stosowanie takich metod.
> Tylko nie wiem, czy hipermarkety nie podlegają jakimś innym prawom.
> A i nie wiadomo, czy sklep na pewno _nigdy_ nie sprzedał towaru po tej
> pierwszej cenie.
>
> 3mcie się.

dzieki za odpowiedz, ciesze sie ze Pan zrozumial o co chodzi
to jest sklep internetowy i napisane jest ze przy opcji przedplaty na
konto lub wysylki za pobraniem jest rabat,
a w jaki inny sposob moze sprzedawac towar sklep internetowy??
moim zdaniem bardzo cwany wybieg, ale ...
wydawalo mi sie zawsze ze ta druga wyzsza cena stosuje sie kiedy ktos
przyjdzie do oddzialu sklepu osobiscie cos kupic,
no coz srodze sie zawiodlem, poniewaz okazalo sie ze policzyli mi jedna
z rzeczy po jeszcze innej(trzeciej) oczywiscie wyzszej cenie.
Nie ukrywam, ze jak w domu sprawdzilem to sie troche wkurzylem i
poczulem oszukany (tak wiem ze sam sobie jestem winny, ale mimo wszystko
...)
konkretnie chodzi mi o te firme http://shift.sklep.pl/index.php
Jesli nawet taka praktyka jest na granicy czy w obrebie prawa to
ostrzegam przed nimi, jesli ktos takich sytuacji po prostu nie lubi.
Pozdrawiam.

do góry

W odpowiedzi na pismo z czwartek, 12 lipca 2007 11:56
(autor Waldek "Jakec" Bulkowski
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <1...@4...net>):

>> A czemu by mialo byc nielegalne? Telepizza podaje 2 rodzaje cen a
>> jeszcze z warunkami dodatkowymi wychodzi z 5 cen kazdej pizzy :)
> Ale możesz kupić w Telepizzy towar za każdą z tych cen.
> A tutaj była mowa o tym, że na stronie są podane dwie ceny - jedna, niby
> podstawowa, i druga - po siakimś rabacie, czy opuście. Faktycznie towar
> nigdy nie był sprzedawany po tej pierwszej cenie.

I mówisz, że jak zechcesz kupić za cenę bez rabatu, to ci odmówią?


--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: p...@f...hu i...@h...pl n...@h...pl
s...@w...pl o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl

do góry

On Thu, 12 Jul 2007, bbb wrote:

> to jest sklep internetowy i napisane jest ze przy opcji przedplaty na konto
> lub wysylki za pobraniem jest rabat,
> a w jaki inny sposob moze sprzedawac towar sklep internetowy??

Sam napisałeś? :)
Znam parę sklepów internetowych które mają fizycznie dostępne miejsca
sprzedaży - co w tym dziwnego?

> moim zdaniem bardzo cwany wybieg, ale ...

Na czym ten wybieg polega?
Na tym, że bardzo nierozsądnie dają oprócz 10 dni na zwrot jeszcze 3%
opustu dla klienta kupującego przez internet?
Przynam, że tego nie rozumiem... skoro piszesz o "wybiegu" to proszę
objaśnij w czym jest hak.

> wydawalo mi sie zawsze ze ta druga wyzsza cena stosuje sie kiedy ktos
> przyjdzie do oddzialu sklepu osobiscie cos kupic,
> no coz srodze sie zawiodlem, poniewaz okazalo sie ze policzyli mi jedna
> z rzeczy po jeszcze innej(trzeciej) oczywiscie wyzszej cenie.

Niestety zastrzegli sobie takie prawo:
http://shift.sklep.pl/index.php?t=s&id=6
"Oferta nie jest ofertš handlowš wg. Kodeksu Cywilnego (jest jedynie
zaproszeniem do rozpoczęcia rokowań (zgodnie z art. 71 k.c.)."

> Nie ukrywam, ze jak w domu sprawdzilem to sie troche wkurzylem

Rozumiem, jednak wszystkie INNE rzeczy które opisałeś, są raczej
powszechną praktyką.
A tego, że policzyli Ci inną cenę niż "tę wyższą z cennika" to już
NIE napisałeś, dopiero teraz - gdzie miał być sens początkowego
posta? Że masz pretensje iż w siedzibie wrew logice sprzedają
drożej?
Ano mają prawo.

> konkretnie chodzi mi o te firme http://shift.sklep.pl/index.php
> Jesli nawet taka praktyka jest na granicy czy w obrebie prawa to ostrzegam
> przed nimi

Akurat chyba zrobiłeś wbrew swoim intencjom :) - uprzedziłeś że dużo
zdrowiej U NICH kupować wysyłkowo :)
Miałbyś prawo zwrócić towar bez podawania przyczyn.
Uprzedzę - przynieść "fizycznie", piechotą, nie wysyłkowo ponosząc
dodatkowy koszt.

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news pisze:
> On Thu, 12 Jul 2007, bbb wrote:
>
>> to jest sklep internetowy i napisane jest ze przy opcji przedplaty na
>> konto lub wysylki za pobraniem jest rabat,
>> a w jaki inny sposob moze sprzedawac towar sklep internetowy??
>
> Sam napisałeś? :)
> Znam parę sklepów internetowych które mają fizycznie dostępne miejsca
> sprzedaży - co w tym dziwnego?
>
>> moim zdaniem bardzo cwany wybieg, ale ...
>
> Na czym ten wybieg polega?
> Na tym, że bardzo nierozsądnie dają oprócz 10 dni na zwrot jeszcze 3%
> opustu dla klienta kupującego przez internet?
> Przynam, że tego nie rozumiem... skoro piszesz o "wybiegu" to proszę
> objaśnij w czym jest hak.
>
>> wydawalo mi sie zawsze ze ta druga wyzsza cena stosuje sie kiedy ktos
>> przyjdzie do oddzialu sklepu osobiscie cos kupic,
>> no coz srodze sie zawiodlem, poniewaz okazalo sie ze policzyli mi jedna
>> z rzeczy po jeszcze innej(trzeciej) oczywiscie wyzszej cenie.
>
> Niestety zastrzegli sobie takie prawo:
> http://shift.sklep.pl/index.php?t=s&id=6
> "Oferta nie jest ofertš handlowš wg. Kodeksu Cywilnego (jest jedynie
> zaproszeniem do rozpoczęcia rokowań (zgodnie z art. 71 k.c.)."
>
>> Nie ukrywam, ze jak w domu sprawdzilem to sie troche wkurzylem
>
> Rozumiem, jednak wszystkie INNE rzeczy które opisałeś, są raczej
> powszechną praktyką.
> A tego, że policzyli Ci inną cenę niż "tę wyższą z cennika" to już
> NIE napisałeś, dopiero teraz - gdzie miał być sens początkowego
> posta? Że masz pretensje iż w siedzibie wrew logice sprzedają
> drożej?
> Ano mają prawo.
>
>> konkretnie chodzi mi o te firme http://shift.sklep.pl/index.php
>> Jesli nawet taka praktyka jest na granicy czy w obrebie prawa to
>> ostrzegam przed nimi
>
> Akurat chyba zrobiłeś wbrew swoim intencjom :) - uprzedziłeś że dużo
> zdrowiej U NICH kupować wysyłkowo :)
> Miałbyś prawo zwrócić towar bez podawania przyczyn.
> Uprzedzę - przynieść "fizycznie", piechotą, nie wysyłkowo ponosząc
> dodatkowy koszt.
>
> pzdr, Gotfryd

sory ale wyglada to co napisales bardzo jednostronnie, nie wierze w
obiektywizm, wiec powstrzymam sie od odpowiedzi,
widac ze udajesz ze nie zrozumiales calej sytuacji

do góry

Wrak Tristana pisze:

> I mówisz, że jak zechcesz kupić za cenę bez rabatu, to ci odmówią?


To moze w ogole podajmy 7 roznych cen.
6 na okolicznosci ktorych wystapienie jest niemozliwe i jedna ta
prawidlowa po ktorej 100% transakcji jest zawierane?
Ok niech podawanie 2giej ceny bedzie legalne ale nie wiem czy
komukolwiek przy zdrowych zmyslach takie cos sie podoba i bedzie chcial
w tym sklepie cokolwiek kupic.
Dodam, ze nie kazdy tak kocha zakupy przez Internet i czekanie dniami
lub tygodniami na paczke tylko woli dac wiecej i kupic na miejscu.
No wlasnie wiecej ale tyle co w cenniku, a nie wymyslona z kosmosu cene,
ktora napisana juz nigdzie nie byla.

do góry

W odpowiedzi na pismo z piątek, 13 lipca 2007 18:32
(autor bbb
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <f789nm$4ei$1@nemesis.news.tpi.pl>):

>> I mówisz, że jak zechcesz kupić za cenę bez rabatu, to ci odmówią?
> To moze w ogole podajmy 7 roznych cen.

Bywa tak też.

> 6 na okolicznosci ktorych wystapienie jest niemozliwe i jedna ta
> prawidlowa po ktorej 100% transakcji jest zawierane?

Dlaczego niemożliwe? Po raz wtóry pytam: I mówisz, że jak zechcesz kupić za
cenę bez rabatu, to ci odmówią?

Rozumiałbym zdenerwowanie, jeśli podawana by była niska cena i wysoka i
sklep odmawiał za niską sprzedaży, a żądał wysokiej. Ale pierwszy raz widzę
kogoś, komu nie odpowiada że chcą sprzedać za niższą.

--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: p...@f...hu i...@h...pl n...@h...pl
s...@w...pl o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl

do góry