eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawooprogramowanie - legalność › Re: oprogramowanie - legalność
  • Data: 2003-11-10 21:24:39
    Temat: Re: oprogramowanie - legalność
    Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik rzecze:

    > No ale w sumie powstaje jego kopia na kolejnym nośniku, jakim

    > jest twardy dysk.

    No nie kopia, bo wersja instalacyjna jednak się różni od rozpakowanej.
    Zresztą nawet gdyby to była kopia to jest to przecież oczywiste użycie utworu,
    a nie bezprawne działanie.

    > Ale w praktyce ściganie ogranicza się właśnie do tych programów wielkich
    > firm. Z reguły sprawa rozbija się o kilka poważnych narzędzi. Nikt się do
    > drobnicy nie czepia choćby z powodu kłopotów ze znalezieniem
    > przedstawiciela do złozenia wniosku o ściganie.


    No teraz mogą przecież z urzędu. Ale masz rację - czepiają się tego co im
    łatwiej.

    > Art. 75. 2. Nie wymaga zezwolenia uprawnionego:
    > 1) sporządzenie kopii zapasowej, jeżeli jest to niezbędne do korzystania z
    > programu komputerowego. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, kopia ta nie
    > może być używana równocześnie z programem komputerowym,


    Tylko jest tu mały kruczek z "jeżeli jest to niezbędne do korzystania z programu".
    Wątpię czy robienie kopii instalki spełnia ten warunek
    Ale mniejsza z tym - zwyczajowo jest przyjęte jak jest.

    > No pewnie masz rację. Tylko zastanawiam się, kto ma udowodnić tę
    > nielegalność?


    Teoretycznie to winę powinien udowodnić oskarżający, ale pewnie wiesz jak
    to u nas bywa.

    > Moim zdaniem, to głowny problem leży w cenach programów. Są o wiele wiele

    [..]

    > sądzisz, że piraci długo by się utrzymali na rynku?


    Nie. Szybko by zdechli.
    Od lat podkreślam, że to koncerny są całkowicie odpowiedzialne za piractwo,
    przez swoją pazerność i traktowanie klientów jako frajerów do dojenia.
    Przykład - ten sam film na VHS kosztuje 25 zeta mimo kosztów produkcji 6-7 zł,
    a na DVD 80 zeta mimo kosztu produkcji 1 zł. To ewidentne okradanie ludzi.
    Niestety koncerny zmieniły rynek - czyli miejsce wymiany korzyści - w pole
    bitwy kto kogo wydyma i jeszcze mają bezczelność nazywać swoich odbiorców
    złodziejami. Mam przy tym wrażenie, że koncernom to odpowiada bo tam gdzie
    gruby ledwie schudnie tam chudy zdechnie
    I przerażające jest, że rządy liżą im dupę zamiast zadziałać jak rząd Malezji.

    > No ale ta nalepka ma być do konkretnego programu. I tu może być kłopot.


    To on będzie miał na komputerze ten program. I nalepkę.
    Ja też będę miał na kompie program i... oryginalną płytkę.
    Nikt mi nic nie zrobi, będe czysty.

    > A po co je reinstalować?


    Skróciła mi się myśl. Chodziło mi o to, że system można nabyć jako OEMowski bo
    taniej, a pozostałe programy mieć jako triale. I całość reinstalować co miesiąc.
    Oczywiście jak ktoś chce spać spokojnie i nie przeszkadza mu godzina zabawy co
    miesiąc w reinstalkę.

    pozdrawiam
    Arek

    --
    http://www.losowania.net

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1