eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › oplata dodatkowa za przejazd bez biletu komunikacja miejska
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 21. Data: 2003-03-23 14:45:56
    Temat: Re: oplata dodatkowa za przejazd bez biletu komunikacja miejska
    Od: scream <s...@...pl>

    Użytkownik Kamil napisał:
    > to nie proces karny..
    > Może jestem dziwny, ale ja taki dokument, o ile pozwany nie wykazałby,
    > że go tam nie było, uznałbym za wystarczający dowód.

    a jak ma wykazać, że go tam nie było?
    powoła kolege na świadka, który powie "tak, pamiętam dokładnie, jego tam
    nie było, bo wtedy piłem browar z Kowalskim, to było dokładnie rok, 3
    miesiące, 15 dni, 7 godzin i 32 minuty temu"? LOL

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Why you drink and drive if you can smoke and fly?


  • 22. Data: 2003-03-23 16:40:48
    Temat: Re: oplata dodatkowa za przejazd bez biletu komunikacja miejska
    Od: "Krzysztof z Warszawy kw1618" <k...@i...pl>


    Użytkownik "Kudłaty" <A...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:b5jvr6$l67$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Kamil wrote:
    > >
    > > a będzie tam numer mojego dokumentu tożsamości i wskazanie przez kogo
    > > został wydany?
    > >
    > No a wyobraż sobie sytuację, że pewnego słonecznego dnia zostałem
    uczciewie
    > złapany za jazdę bez biletu, spisayn przez kanara i w ogóle wszystko ok,
    > zapłaciłem karę i myślałem, że mam spokuj, ale przecież kanar ma już
    > wszystkie moje dane, numer dokumentu też. I od tego wspaniałego
    słonecznego
    > dnia mniej więcej co 2 miesiące tenże kanar "łapie mnie" i wypisuje
    wezwanie
    > do zapłaty, którego jednak ja nei podpisuje, bo przecież nie ma mnie tam
    tak
    > na prawdę, a on po prostu wypisuje sobie takie wezwanei w walnej chwili,
    bo
    > wszystkie dane już ma. I co w takim razie? IMHO ta kwestia wymaga jakiegoś
    > uregulowania, bo stanowi otwartą drogę do nadużyć. Kiedyś podobno zajmował
    > się tym redaktor Janusz Weiss, ale niestety nie słuchałem tej audycji.

    Właśnie z tego powodu proponuję warszawiakom, gdzie system biletowy wydaje
    się "inteligentny", aby zbliżali swoją kartę miejską do kasowników przy
    każdym przejeździe, jeśli jadą na podstawie biletu minutowego, czy
    ileśtamdniowego to za każdym przejazdem wrzucali go do kasownika i trzymali
    te bilety w domu przez jakiś czas. Zawsze potem łatwiej udowodnić, że wtedy
    kiedy kanar spisał było się gdzie indziej.
    Nie wiem czy w innych miastach systemy biletowe też są "inteligentne"?

    Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
    Krzysztof 'kw1618' GG: 268973
    Warszawa



  • 23. Data: 2003-03-23 17:20:04
    Temat: Re: oplata dodatkowa za przejazd bez biletu komunikacja miejska
    Od: "leon" <L...@i...pl>

    > to nie proces karny..
    > Może jestem dziwny, ale ja taki dokument, o ile pozwany nie wykazałby,
    > że go tam nie było, uznałbym za wystarczający dowód.

    przeczysz sam sobie - w poprzednim poscie napisales ze powod ma udowodnic,
    ze kots jechal bez biletu , czyli ze tam byl tutaj znow ten obowiazek
    zrzucasz na pozwanego - notabene wydaje mi sie ze ten obowiazek spoczywa wg
    prawa na skladajacym pozew

    leon



  • 24. Data: 2003-03-23 18:52:51
    Temat: Re: oplata dodatkowa za przejazd bez biletu komunikacja miejska
    Od: Kamil <k...@p...onet.pl>

    leon wrote:
    > przeczysz sam sobie - w poprzednim poscie napisales ze powod ma udowodnic,
    > ze kots jechal bez biletu , czyli ze tam byl tutaj znow ten obowiazek
    > zrzucasz na pozwanego - notabene wydaje mi sie ze ten obowiazek spoczywa wg
    > prawa na skladajacym pozew

    nie przeczę, po prostu _ja_ uznałbym taki dokument za wystarczający i
    wtedy to pozwany zaprzeczający temu powinien postarać się ten dowód obalić

    KG


  • 25. Data: 2003-03-24 11:47:31
    Temat: Re: oplata dodatkowa za przejazd bez biletu komunikacja miejska
    Od: "leon" <L...@i...pl>

    > nie przeczę, po prostu _ja_ uznałbym taki dokument za wystarczający i
    > wtedy to pozwany zaprzeczający temu powinien postarać się ten dowód obalić

    no to znow wracamy sytuacji opisanej wczesnij prze ze mnie - przychodze do
    ciebie z telewizorem i kaze sobie za niego placic - albo lepiej twierdze ze
    juz go masz i czekam na zaplate - a na tobie jest ciezar udowodnienia ze go
    nigdy ode mnie nie kupiles - korzystajac z twojej logiki powinienes uznac
    dokument za wytraczajacy i zaplacic mi zadana kaske

    leon



  • 26. Data: 2003-03-24 12:35:46
    Temat: Re: oplata dodatkowa za przejazd bez biletu komunikacja miejska
    Od: Kamil <k...@p...onet.pl>

    leon wrote:
    >>nie przeczę, po prostu _ja_ uznałbym taki dokument za wystarczający i
    >>wtedy to pozwany zaprzeczający temu powinien postarać się ten dowód obalić
    >
    >
    > no to znow wracamy sytuacji opisanej wczesnij prze ze mnie - przychodze do
    > ciebie z telewizorem i kaze sobie za niego placic - albo lepiej twierdze ze
    > juz go masz i czekam na zaplate - a na tobie jest ciezar udowodnienia ze go
    > nigdy ode mnie nie kupiles - korzystajac z twojej logiki powinienes uznac
    > dokument za wytraczajacy i zaplacic mi zadana kaske

    W takiej sytuacji za wystarczające można uznać też zeznanie, które
    stwierdzi, że zawarłeś taką umowę czy dostarczyłeś telewizor. Choć
    rzeczywiście stworzona przez jedną ze stron umowa niepodpisana przez
    drugą wiarygodnie nie wygląda. Ale wezwanie do zapłaty nie jest umową,
    przy której niezbędne jest zgodne oświadczenie obu stron, tylko
    jednostronnym oświadczeniem, w zasadzie stwierdzającym Twoją obecność w
    danym miejscu i zawarcie przez to umowy, z której nie wywiązałeś się. A
    biorąc pod uwagę możliwe zachowania bardziej prawdopodobna jest odmowa
    podpisania takiego wezwania do zapłaty niż pozostawienie przez jedną ze
    stron telewizora bez jakiegokolwiek poświadczenia tego faktu.

    KG



  • 27. Data: 2003-03-24 13:17:45
    Temat: Re: oplata dodatkowa za przejazd bez biletu komunikacja miejska
    Od: "leon" <L...@i...pl>

    > > no to znow wracamy sytuacji opisanej wczesnij prze ze mnie - przychodze
    do
    > > ciebie z telewizorem i kaze sobie za niego placic - albo lepiej twierdze
    ze
    > > juz go masz i czekam na zaplate - a na tobie jest ciezar udowodnienia ze
    go
    > > nigdy ode mnie nie kupiles - korzystajac z twojej logiki powinienes
    uznac
    > > dokument za wytraczajacy i zaplacic mi zadana kaske
    >
    > W takiej sytuacji za wystarczające można uznać też zeznanie, które
    > stwierdzi, że zawarłeś taką umowę czy dostarczyłeś telewizor. Choć
    > rzeczywiście stworzona przez jedną ze stron umowa niepodpisana przez
    > drugą wiarygodnie nie wygląda.

    podobnie jak niepodpisany bloczek jak dla mnie, brak jakiegokolwiek dowodu
    ze dana usluga ( bo przejazd taka usluga jest) miala kiedykolwiek miejsce


    > Ale wezwanie do zapłaty nie jest umową,
    > przy której niezbędne jest zgodne oświadczenie obu stron, tylko
    > jednostronnym oświadczeniem, w zasadzie stwierdzającym Twoją obecność w
    > danym miejscu i zawarcie przez to umowy, z której nie wywiązałeś się.

    a dlaczego i tu i tu moga byc wpisane twoje dane osobowe - imie , nazwisko ,
    adres
    zamieszkania i nic wiecej, ciagle brak dowodow ze mialo to miejsce


    > A
    > biorąc pod uwagę możliwe zachowania bardziej prawdopodobna jest odmowa
    > podpisania takiego wezwania do zapłaty niż pozostawienie przez jedną ze
    > stron telewizora bez jakiegokolwiek poświadczenia tego faktu.
    ^^^^^^^^^^^^^ :)
    rownie dobrze mozna nie chciec zaplacic za ten telewizor

    przeciez zawsze mozna podac imie i nazwisko np nielubianego sasiada i juz
    beda
    rachunki przychodzily na niego - to ze ma np samochow i nie korzysta z MPK
    jest juz bez znaczenia

    leon



  • 28. Data: 2003-03-24 14:45:40
    Temat: Re: oplata dodatkowa za przejazd bez biletu komunikacja miejska
    Od: Kamil <k...@p...onet.pl>

    leon wrote:
    > a dlaczego i tu i tu moga byc wpisane twoje dane osobowe - imie , nazwisko ,
    > adres
    > zamieszkania i nic wiecej, ciagle brak dowodow ze mialo to miejsce


    Czy na wezwaniu jest tylko imię, nazwisko i adres?

    KG


  • 29. Data: 2003-03-24 14:48:41
    Temat: Re: oplata dodatkowa za przejazd bez biletu komunikacja miejska
    Od: "leon" <L...@i...pl>

    > Czy na wezwaniu jest tylko imię, nazwisko i adres?

    zdaje sie ze jescze imie ojca - jednak w wieksosci przypaddkow to sie je
    podaje samemu bo nie liczac dowodu osobistego to nie sa w innych
    dokumentach wpisane

    leon



  • 30. Data: 2003-03-24 14:54:29
    Temat: Re: oplata dodatkowa za przejazd bez biletu komunikacja miejska
    Od: Kamil <k...@p...onet.pl>

    leon wrote:
    >>Czy na wezwaniu jest tylko imię, nazwisko i adres?
    >
    >
    > zdaje sie ze jescze imie ojca - jednak w wieksosci przypaddkow to sie je
    > podaje samemu bo nie liczac dowodu osobistego to nie sa w innych
    > dokumentach wpisane

    To też pewnie powszechnie znana informacja?

    KG

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1